Jak zwykle w ostatnią sobotę sierpnia festyn rodzinny rozpoczęto wspólną Mszą św., podczas której modlono się o błogosławieństwo dla rodzin, pomyślność dla organizatorów i o uśmiech radości na twarzy
każdego dziecka. W br. w organizację imprezy włączyli się: Towarzystwo Przyjaciół Dzieci, władze miasta i powiatu, a także wolontariusze ze Świetlicy Opiekuńczo-Wychowawczej. Dochód będzie przeznaczony
na rozwój działającej pod patronatem Akcji Katolickiej przy parafii pw. Świętych Piotra i Pawła w Namysłowie Świetlicy Opiekuńczo-Wychowawczej. To właśnie w tej placówce, otwartej dzięki przychylności
wielu ludzi, każdego popołudnia 30-50 dzieci może codziennie spędzić pożytecznie wolny czas, odrobić lekcje pod fachową opieką, znaleźć przyjaciół, porozmawiać o Bogu, otrzymać pomoc i wsparcie. Dzięki
sponsorom i życzliwym, pełnym entuzjazmu ludziom, świetlica organizuje rajdy, wycieczki, letni i zimowy wypoczynek poza miejscem zamieszkania. W obecnej dobie, gdy wszystko przelicza się na pieniądze,
takie odruchy serca daroczyńców i wychowawców - wolontariuszy są szczególnie cenne i godne naśladowania. Wyrazem dziecięcej wdzięczności były ofiarowane księdzu proboszczowi, władzom miasta i powiatu,
a także organizatorom symboliczne serduszka. Otwierając festyn, ks. prał. Aleksander Matyka zwrócił uwagę, że wszystko, co dzieje się dla dobra rodziny, cieszy samego Boga, a właśnie takie spotkania integrujące
rodziny, promieniują na całą społeczność, jednoczą i świadczą o kulturze parafii.
Podczas tego sobotniego popołudnia na miejski stadion przybyli z całymi rodzinami mieszkańcy Namysłowa i liczni goście z zewnątrz. Atrakcji nie brakowało. Gwiazdą Festynu była lubiana, szczególnie
przez przedstawicieli średniego pokolenia piosenkarka Halina Frąckowiak, a znany Zespół „Myslovitz” zadowolił nie tylko młodych sympatyków muzyki. Niewątpliwą atrakcją były występy miejscowych
zespołów „Akatyst”, Big-Band i Kwartetu Saksofonowego PSM, a także „Horn” z namysłowskiego Domu Kultury. Były konkursy, zabawy dla dzieci, wielka loteria fantowa i pokazy nowych
fryzur, było radośnie i rodzinnie, a dzięki kolorowym balonikom „Niedzieli” także „niedzielnie”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu