Czuwanie na Górce Przeprośnej w tym roku miało szczególnie uroczysty charakter. To polskie San Giovanni Rotondo tętniło życiem. A wszystko za sprawą św. Ojca Pio, który od kilku lat jest gospodarzem miejsca.
Tu buduje się także jego sanktuarium. Dzieci duchowe Ojca Pio, znając skuteczność i szybkość działania Brata z Gargano, często powierzają mu swoje sprawy. Prośby kierują przez internet, listownie bądź
telefonicznie. Teraz mieli okazję podziękować Świętemu za opiekę, ucałować jego relikwie i prosić o miłosierdzie.
W historię pielgrzymowania Górka Przeprośna wpisuje się od wieków jako góra przebaczania i pojednania. Tradycją tego miejsca stało się nabożeństwo Drogi Krzyżowej. W każdy piątek wierni przemierzają
kamienisty szlak Męki Pana Jezusa. W maju tego roku abp Stanisław Nowak zaproponował zmianę szlaku drogi krzyżowej tak, aby odległości poszczególnych stacji odpowiadały tym z drogi krzyżowej w Ziemi Świętej.
Nową trasę Ksiądz Arcybiskup odmierzył własnymi krokami i wspólnie z o. Eugeniuszem Lorkiem - kustoszem sanktuarium, zaznaczył miejsca krzyży. „Powstanie tu Mała Golgota” - powiedział
Arcypasterz do o. Eugeniusza. Na realizację zamierzenia nie trzeba było długo czekać.
Podczas modlitewnego czuwania Ksiądz Arcybiskup erygował nową drogę krzyżową i odprawił nabożeństwo. Rozważania poszczególnych stacji wpisywały się w trudy pielgrzymów, gdyż deszcz i przeszywający
chłód wymagały od wiernych ofiary i wytrwałości. Metropolita Częstochowski poświęcił dwie nowe kapliczki drogi krzyżowej - stacje: II i XII; wcześniej powstały już stacje: I i V.
„Choć Ojciec Pio sam nie wędrował drogą krzyżową i własnymi stopami jej nie wydeptywał, to całe jego życie było kroczeniem drogą krzyża Chrystusowego. „Dlatego przeżywanie Drogi Krzyżowej
w duchu Ojca Pio to przeżywanie, w którym my jesteśmy Cyrenejczykami” - mówi o. Bogusław Piechuta, odpowiedzialny za Grupy Modlitewne Ojca Pio w Polsce. - Człowiek powinien być Cyrenejczykiem
dla Chrystusa obecnego w drugim człowieku.
Po nabożeństwie Drogi Krzyżowej abp Stanisław Nowak przewodniczył Mszy św. W słowach homilii przybliżył wiernym, w kontekście duchowości Ojca Pio, sens cierpienia, które prowadzi do zbawienia człowieka.
Czuwanie na Jasnej Górze rozpoczęło się Apelem. Czciciele Ojca Pio modlili się przed obliczem Matki Bożej Częstochowskiej. Również tutaj Mszy św. przewodniczył Ksiądz Arcybiskup, który w homilii nawiązał
do duchowości ludzi spod krzyża. Przekonywał, że bez odniesienia do krzyża nie da się zrozumieć świętości tego pokornego Kapucyna, który wzywał do doskonałości: „Kochajcie Maryję i czyńcie wszystko,
by Ją kochano. Odmawiajcie zawsze Różaniec”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu