Reklama

Kijany

Maryja w parafii polskiej Noblistki

„To nasza Magda” - jedna z matek czekających przed kościołem w Kijanach mówiła z dumą o swojej nastoletniej córce, starającej się utrzymać w ryzach konia, zaniepokojonego tłumem ludzi. Dziewczyna wraz z drugim jeźdźcem za kilkanaście minut poprowadzi orszak - pielgrzymkę z jasnogórskim wizerunkiem Matki Bożej Królowej Polski.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Oczekiwanie kilkuset osób, zgromadzonych na drodze w Kijanach, wypełniły pieśni maryjne, zmówiona część Różańca, a następnie długa cisza. W pełnym szacunku milczeniu przyjęto tutaj 14 października br. samochód-kaplicę, wiozącą Jasnogórską Ikonę. Chwilę później uformowany orszak otwierali weterani - żołnierze Armii Krajowej z biało-czerwonymi opaskami na rękawach mundurów oraz gimnazjaliści z miejscowej szkoły z pocztem sztandarem. Wszyscy ruszyli w kierunku kościoła. O godz. 17.00 czyste niebo ozdabiało jedynie półkole z chmur, którego punktem „zwierającym” był budynek świątyni.

Troska o uśmiech

Czterystuletnia parafia w Kijanach doznała łaski nawiedzenia Matki Bożej w Jasnogórskiej Ikonie po raz trzeci w swojej historii. Każdy Jej pobyt okazywał się odpowiedzią na najbardziej aktualne i palące potrzeby miejscowej ludności. Tym razem koniecznością - wskazywał proboszcz, ks. Lucjan Marcinkowski - byłoby zaszczepienie w ludzkich sercach daru radości. Podkreślał, że dziś jest on potrzebny w sposób wyjątkowy. „Bezrobocie, bieda, problemy dnia codziennego nie napawają optymizmem” - mówił Ksiądz Proboszcz. „A przecież nie sposób żyć w nieustannym smutku” - swoje słowa wydawał się kierować szczególnie do odświętnie ubranych mężczyzn, ale o zmęczonych twarzach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Skłodowska-Curie

Reklama

Tutejsza ludność ma wiele powodów do dumy. Składa się na to nie tylko bogata historia Kijan, ale też zabytkowa architektura i jej położenie. Kościół znajduje się w doskonałym punkcie widokowym, zamykającym wizualnie drogę prowadzącą z Łuszczowa. Grupa kilkudziesięciu lublinian, którzy zjeżdżali do Kijan przez kilka poprzedzających peregrynację godzin, przyżywała zaskoczenie, gdy tuż pod barokowym ogrodzeniem świątyni odkrywali malowniczo i ostro spadającą w dół drogę. Kolejnym zaskoczeniem był fakt, że grobowiec rodziny dwukrotnej polskiej noblistki, Marii Skłodowskiej-Curie, znajduje się właśnie w tej niewielkiej miejscowości.

Biała róża

Kościół pod wezwaniem św. Anny wybudowany w stylu barokowym istnieje od 1738 r. Jest urokliwy, wyważony w proporcjach. Świątynia w Kijanach istniała już jednak wcześniej; w jej drewnianym wnętrzu zagościła rzeźba Matki Bożej Dobrej Rady, która wkrótce zasłynęła łaskami; zwana Matką Bożą Kijańską. Niewielki, jednonawowy kościół z trudem mieścił wiernych podczas uroczystości przywitanie Ikony. Duża grupa osób musiała pozostać na zewnątrz, żeby wysłuchać krótkich, ale treściwych powitań, wygłoszonych przez proboszcza parafii, rodziców, młodzież i dzieci. Akcentowano w nich potrzebę czynienia „wszystkiego nowym” i radość, jaką niesie sam fakt przybycia Matki. Zakończył je wytworny gest podarowania Matce Bożej jednej, pięknej białej róży.

Czuwać przy Matce Bożej

Homilię podczas uroczystej Mszy św. wygłosił bp Artur Miziński. Przypominał, jak wiele godności - lekceważonej często przez współczesnych ludzi - kryje się w fakcie bycia matką. Jej doskonałym symbolem jest oczywiście Maryja. Hołd starali się Jej oddać mieszkańcy Kijan przez całonocne czuwanie, o północy przerwane pasterką w intencji nowych powołań w parafii.

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zgasło światło oświetlające medalion Franciszka

2025-04-26 22:27

[ TEMATY ]

śmierć Franciszka

Włodzimierz Rędzioch

Medalion Franciszka w Bazylice św. Pawła za Murami od dnia jego śmierci nie jest już oświetlony

Medalion Franciszka w Bazylice św. Pawła za Murami od dnia jego śmierci nie jest już oświetlony

Rankiem 21 kwietnia w Bazylice św. Pawła za Murami zgaszono światło oświetlające medalion z podobizną Franciszka. Wewnątrz Bazyliki, wzdłuż naw biegnie ciąg medalionów z portretami wszystkich papieży, od św. Piotra do Papieża Bergoglio. Oświetlana jest tylko podobizna urzędującego Biskupa Rzymu, która wyróżnia go spośród wszystkich pozostałych, które pozostają w cieniu.

Bazylika św. Piotra została wzniesiona na grobie Apostoła, na stoku wzgórza Watykańskiego, natomiast bazylika ku czci św. Pawła znajduje się niedaleko miejsca zwanego Tre Fontane, gdzie ścięto Apostoła Narodów. Ciało św. Piotra kazała pogrzebać przy drodze prowadzącej do Ostii św. Lucyna, a Papież Anaklet postawił na nim kaplicę. Za cesarza Konstantyna rozpoczęto budowę bazyliki, która stanie się drugą, po św. Piotrze, najważniejszą świątynią Rzymu. Bazylika spłonęła w dużej części w 1823 r. Odbudowano ją w rekordowym czasie, również dzięki pomocy, która płynęła z całego świata. I to w odbudowanej świątyni zaczęła się tradycja mozaikowych medalionów z podobiznami papieży na złotym tle. Wcześniej, w starożytnej bazylice znajdowała się także galeria obrazów Biskupów Rzymu, ale w formie malowanej.
CZYTAJ DALEJ

Anioł w rodzinie

Tuż po uroczystości beatyfikacji nowa błogosławiona Kościoła katolickiego „zapoznała” mnie ze swoimi bliskimi od strony matki, Wandy z domu Szlenkier. Krewni Hanny Chrzanowskiej przyjechali na krakowską uroczystość nie tylko z Polski, ale także z Francji, Stanów Zjednoczonych oraz Anglii, gdzie część rodziny wyemigrowała po II wojnie światowej

Z warszawskiej rodziny Bożogrobców – Małgorzaty i Karola (syna kuzyna Hanny Chrzanowskiej) Szlenkierów wywodzi się występujący na wielu scenach muzycznych w Polsce i za granicą tenor – Tadeusz Szlenkier. Jego kuzynem jest aktor Ksawery Szlenkier, syn Stanisława (chrześniaka Hanny Chrzanowskiej). W rodzinie Szlenkierów są więc talenty artystyczne, ale i ekonomiczne, naukowe, a także zainteresowania przyrodnicze. Przekazywane są jednak przede wszystkim „geny” służby bliźniemu.
CZYTAJ DALEJ

Franciszek w znacznym stopniu uwarunkował przebieg nadchodzącego konklawe

2025-04-28 11:15

[ TEMATY ]

konklawe

PAP/EPA/RICCARDO ANTIMIANI

Jest rzeczą oczywistą, że każdy papież ma wpływ na wybór następnego Biskupa Rzymu poprzez oczywisty fakt, że kreuje kardynałów uczestniczących w następnym konklawe. W nadchodzącym konklawe weźmie udział 108 kardynałów mianowanych przez Franciszka (109, jeśli weźmiemy pod uwagę kard. Angelo Becciu, byłego prefekta Dykasterii spraw Kanonizacyjnych, który z racji wieku ma prawo wstępu do Kaplicy Sykstyńskiej, ale który został skazany przez watykański sąd pierwszej instancji).

Najliczniej reprezentowanym krajem na nowym konklawe są Włochy, które mają 19 kardynałów elektorów. Wśród nich jest dwóch purpuratów narodowości włoskiej, którzy pełnią swoją posługę poza krajem - Pierbattista Pizzaballa, patriarcha Jerozolimy Łacińskiej, jeden z najczęściej wymienianych w tych dniach jako papabile, oraz Giorgio Marengo, prefekt apostolski Ułan Bator (Mongolia).
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję