W tarnowskiej Kurii, 7 maja 2018 roku, odbyło się pierwsze spotkanie Komisji Głównej V Synodu Diecezji Tarnowskiej. Przewodniczył mu biskup tarnowski Andrzej Jeż. Wyraził on zadowolenie z uroczystości inauguracyjnej synodu (21 kwietnia br.), która, jak podkreślił, była nie tylko manifestacją wiary, ale też tajemnicy żywego Kościoła będącego rodziną rodzin. – Udział duchowieństwa i wiernych świeckich, reprezentantów wszystkich stanów i zakątków naszej diecezji uwypuklił istotę synodu, czyli zaangażowanie wszystkich i każdego – zauważył hierarcha. – Teraz trzeba nam wykonać kolejny konsekwentny krok: płynnie, z dotychczasową dynamiką, przejść od przygotowania do wdrożenia prac synodalnych – dodał.
I właśnie ta problematyka zdominowała pierwsze obrady Komisji Głównej. Wytyczono swoistą mapę drogową synodu. Ustalono, że harmonogram spotkań Parafialnych Zespołów Synodalnych (PZS) uwzględni interwał wakacyjny, czyli miesiące lipiec i sierpień. W okresie kanikuły główny akcent zostanie położony na niedziele synodalne. Doprecyzowano metodologię prac PZS oraz pytania, które zostaną skierowane do diecezji za ich pośrednictwem; co istotne ów repertuar pytań wzbogacono o stałą kategorię „wolnych wniosków” (oddolnych propozycji, zagadnień etc.). Innymi słowy Kościół tarnowski pragnie jeszcze uważniej wsłuchiwać się w głos swych dzieci. W kontekście synodalnych zajęć, bp Leszek Leszkiewicz zaapelował o szybki i dobry „start” poszczególnych Komisji tematycznych, bo to one – jak akcentował – mają nadawać synodowi zasadniczy rytm i kierunek. Zaś ks. Andrzej Michalik, przewodniczący Komisji Teologicznej, uwrażliwiał, aby szanując zdobycze nauk świeckich, nie tracić z oczu perspektywy teologicznej jako zasadniczej i bezwzględnie priorytetowej dla synodu.
Jak wiadomo, pierwszy rok obrad synodalnych poświęcony jest rodzinie. Różnorakie aspekty życia rodzinnego czy około rodzinnego będą rozważane w kolejnych dwunastu miesiącach: od maja 2018 do maja 2019. – Koniecznym jest osobny blok rozważań poświęcony tzw. związkom partnerskim i niesakramentalnym. Zjawisko to przybiera teraz rozmiary, które muszą budzić niepokój także naszego lokalnego Kościoła – wskazywał bp Stanisław Salaterski. Członkowie Komisji Głównej, jako synodalny temat tegorocznego maja, ustalili rolę modlitwy w życiu rodzinnym. Rozważana ona będzie z perspektywy szeroko pojętego towarzyszenia rodzinie przez Kościół, zwłaszcza we wczesnym i dojrzałym etapie jej życia. – Trudno przecenić rodzinę, bo rodzina to podstawa. Jakość rodzin decyduje w dużej mierze o jakości życia Kościoła, narodu i społeczeństwa – akcentuje ks. Piotr Cebula, przewodniczący Komisji Małżeństwa i Rodziny, sekretarz generalny synodu. Można by w tym kontekście przywołać wiersz Leopolda Staffa o wymownym tytule „Podwaliny”: „Budowałem na piasku/I zawaliło się./Budowałem na skale/I zawaliło się./Teraz budując, zacznę/Od dymu z komina”. Poeta uczy, iż wszystko co najważniejsze i najtrwalsze zaczyna się od domowego ogniska. V Synod Diecezji Tarnowskiej jest tego jak najbardziej świadomy.
Poświęcony 100 lat temu kościół to, według historyka sztuki Józefa Szymona Wrońskiego,
klejnot sztuki polskiej z początków XX wieku
– Ta świątynia i zarazem sanktuarium Matki Boskiej Bolesnej jest swoistą syntezą wielkiej wiary, patriotyzmu i pracowitości ludu Bożego tej ziemi, zanurzoną w tajemnicy wielkiej miłości do Matki Bożej Bolesnej. Nosimy w sobie to wielkie dziedzictwo wynurzające się z historii Kościoła lokalnego i z historii naszej Ojczyzny – powiedział biskup tarnowski Andrzej Jeż w czasie Mszy św. jubileuszowej w 100-lecie poświęcenia limanowskiego kościoła
Witając zebranych na uroczystości, kustosz sanktuarium – ks. dr Wiesław Piotrowski przytoczył fragment z kroniki parafialnej, w której ponad sto lat temu ówczesny proboszcz limanowskiego kościoła – ks. Kazimierz Łazarski napisał: „Trapiła mnie myśl, w jakim stylu ma być wystawiona świątynia. W czasie bowiem tym, tak w diecezji tarnowskiej, jak i w innych diecezjach budowano wiele nowych kościołów. Nie przypadały one z wielu względów mojemu przekonaniu i smakowi. Udałem się do Towarzystwa Sztuki Stosowanej w Krakowie i prosiłem o rozpisanie konkursu. Miłośnicy naszej ojczystej sztuki chętnie podjęli się tego i konkurs został rozpisany (...). Wybrano projekt Zdzisława Mączeńskiego, architekta zamieszkałego w Warszawie, a urodzonego w Wadowicach i długi czas przedtem pracującego przy restauracji katedry na Wawelu”. Ks. Łazarski odnotował, że w wybranym projekcie „było najwięcej motywów naszych, swojskich, wziętych z budowy wiejskich kościółków, lecz umiejętnie uszlachetnionych”. I zaznaczył: „Znawcy orzekli, że budowa kościoła w Limanowej stanowić będzie kiedyś przełom w budowie kościołów w naszej Polsce”.
Wiatr przekładał karty otwartego Ewangeliarza leżącego na trumnie papieża Franciszka – podobnie zresztą jak w czasie Mszy świętej żałobnej św. Jana Pawła II (wtedy księga ostatecznie się zamknęła). Powiew wiatru – obok ognia i gołębicy – to w kulturze chrześcijańskiej symbol Ducha Świętego. Ten obraz na pewno pozostanie mi w pamięci, jako wymowny znak dla współczesnego świata i świadectwo tego, że – jak głosi Ewangelia – „Duch wieje, kędy chce”. W świat poszła bardzo konkretna katecheza, zatrzymaliśmy się na chwilę - w obliczu majestatu śmierci.
To ważne, że msza święta pogrzebowa była sprawowana w dostojnym języku łacińskim – na znak powszechności Kościoła. Trafnie była dobrana Ewangelia – o powołaniu Piotra, urzekała też homilia, w której kardynał Giovanni Battista Re przypomniał, że Franciszek w każdej niemal publicznej wypowiedzi prosił, by się za niego modlić, tymczasem – jak mówił dziekan Kolegium Kardynalskiego - „teraz, kochany Papieżu Franciszku, prosimy Cię o modlitwę za nas i prosimy, abyś z nieba błogosławił Kościołowi, błogosławił Rzymowi, błogosławił całemu światu, tak jak to uczyniłeś w ostatnią niedzielę z balkonu tej Bazyliki”.
- Módlmy się w intencji naszej Ojczyzny i Kościoła wspominając w modlitwie zmarłego papieża Franciszka. Prośmy też o światło Ducha Świętego na czas konklawe. Módlmy się, byśmy dali świadectwo chrześcijańskiej wierności - mówił kard. Nycz w homilii podczas Mszy św. odpustowej ku czci św. Wojciecha sprawowanej w Bazylice Prymasowskiej w Gnieźnie, jako kulminacyjny moment obchodów 1000. rocznicy pierwszej polskiej koronacji. Na początku homilii kard. Nycz, przewodniczący liturgii jako legat papieski, odczytał list papieża Franciszka skierowany do niego w związku z tą uroczystością. „Życzymy (…) wszystkim aby z całego serca, zwłaszcza w tym czasie dali świadectwo chrześcijańskiej wierności za wstawiennictwem św. Jana Pawła II i bł. Stefana kard. Wyszyńskiego” - napisał papież.
„Raduje się Kościół Matka nasza w świętym Roku Jubileuszu, kiedy jasno objawia się owoc tego zbawiennego czasu, w którym wierni dzięki niewypowiedzianej miłości Bożej doświadczają nadziei, która nigdy nie zawodzi a także jasno widać powód do świętowania szczególnych wydarzeń, w których sama nadzieja jaśnieje i rozbłyska.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.