Reklama

Filharmonia Lubelska

Wieczór kolędowy

7 stycznia br. w sali koncertowej Filharmonii Lubelskiej z koncertem „Kolędy polskie” wystąpił Chór Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego wraz z Orkiestrą Symfoniczną FL. Partie solowe wykonała Magdalena Ziaja (sopran) oraz Robert Brodacki (organy). Koncert poprowadził dyrygent Chóru KUL, Grzegorz Pecka.

Niedziela lubelska 6/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W piątkowy wieczór, wyjątkowo ciepły jak na styczeń, sala Filharmonii wypełniła się ludźmi chcącymi wysłuchać kolęd polskich w wykonaniu lubelskich artystów. Przybyłych na ten szczególny wieczór przywitał dyrektor Filharmonii, Mirosław Ziomek. W swoim jakże ciepłym wystąpieniu próbował przywołać atmosferę świąt Bożego Narodzenia, żłóbka, sianka, stołu wigilijnego, rodziny wokół niego zgromadzonej, przyjaciół... - i chyba mu się to udało, ponieważ na twarzach obecnych na sali można było zauważyć malujące się uśmiechy, zadowolenie, rozrzewnienie. Przez półtorej godziny słuchano z przejęciem i nostalgią kolęd polskich - tych naszych, tkwiących w sercu każdego, komu bliska jest rzeczywistość ubogiego żłóbka - śpiewanych pięknym sopranem przez M. Ziaję, wspieraną młodymi głosami Chóru KUL. Po wykonaniu każdej z kolęd publiczność na stojąco nagradzała wysoki kunszt muzyczny artystów. Nie mogło obyć się bez bisów. Raz jeszcze zabrzmiał Jezus malusieńki, którego M. Ziaja swoim ciepłym sopranem, wspieranym głosem chóru, przy wtórze orkiestry i organów wyśpiewała jeszcze raz publiczności, życzliwej i otwartej na piękno tkwiące w śpiewie i muzyce. Kolędy mają to do siebie - poza oczywistym faktem, że śpiewane są w okresie świąt Bożego Narodzenia - że w swojej treści, jakże prostej, a zarazem oddającej głębię świąt, przybliżają tajemnicę Bożego Wcielenia, przywołują obrazy z dawnych lat, wspólnie spędzonych chwil, czasu poświęconego bliskim. I długo jeszcze będą rozbrzmiewały w sercach obecnych na koncercie w Filharmonii...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Magdalena Guziak-Nowak: wszystkie ręce na pokład dla ochrony życia dziecka nienarodzonego

2024-05-04 09:55

[ TEMATY ]

pro life

Adobe.Stock

- Jestem przeciw aborcji, ponieważ po pierwsze nie wolno zabijać niewinnych dzieci, a po drugie kobiety zasługują na dobrą, konkretną, realną pomoc w rozwiązaniu ich prawdziwych problemów, z którymi czasami w ciąży muszą się borykać, a nie na taką tanią alternatywę, która do końca życia pozostanie wyrwą w sercu - mówi Magdalena Guziak-Nowak, sekretarz zarządu Polskiego Stowarzyszenia Obrońców Życia Człowieka, dyrektor ds. edukacji.

Pani Magdalena wraz z mężem Marcinem wygłosiła 2 maja konferencję nt. „Każde życie jest święte i nienaruszalne” w Narodowym Sanktuarium św. Józefa w Kaliszu w ramach comiesięcznych modlitw w intencji rodzin i ochrony życia poczętego.

CZYTAJ DALEJ

Kim był św. Florian?

4 maja Kościół wspominał św. Floriana, patrona strażaków, obrońcy przed ogniem pożarów. Kim był św. Florian, któremu tak często na znak czci wystawiane są przydrożne kapliczki i dedykowane kościoły? Był męczennikiem, chrześcijaninem i rzymskim oficerem. Podczas krwawego prześladowania chrześcijan za panowania w cesarstwie rzymskim Dioklecjana pojmano Floriana i osadzono w obozie Lorch k. Wiednia. Poddawany był ciężkim torturom, które miały go zmusić do wyrzeknięcia się wiary w Chrystusa. Mimo okrutnej męki Florian pozostał wierny Bogu. Uwiązano mu więc kamień u szyi i utopiono w rzece Enns. Działo się to 4 maja 304 r. Legenda mówi, że ciało odnalazła Waleria i ze czcią pochowała. Z czasem nad jego grobem wybudowano klasztor i kościół Benedyktynów. Dziś św. Florian jest patronem archidiecezji wiedeńskiej.
Do Polski relikwie Świętego sprowadził w XII w. Kazimierz Sprawiedliwy. W krakowskiej dzielnicy Kleparz wybudowano ku jego czci okazały kościół. Podczas ogromnego pożaru, jaki w XVI w. zniszczył całą dzielnicę, ocalała jedynie ta świątynia - od tego czasu postać św. Floriana wiąże się z obroną przed pożarem i z tymi, którzy chronią ludzi i ich dobytek przed ogniem, czyli strażakami.
W licznych przydrożnych kapliczkach św. Florian przedstawiany jest jak rzymski legionista z naczyniem z wodą lub gaszący pożar.

CZYTAJ DALEJ

Magdalena Guziak-Nowak: wszystkie ręce na pokład dla ochrony życia dziecka nienarodzonego

2024-05-04 09:55

[ TEMATY ]

pro life

Adobe.Stock

- Jestem przeciw aborcji, ponieważ po pierwsze nie wolno zabijać niewinnych dzieci, a po drugie kobiety zasługują na dobrą, konkretną, realną pomoc w rozwiązaniu ich prawdziwych problemów, z którymi czasami w ciąży muszą się borykać, a nie na taką tanią alternatywę, która do końca życia pozostanie wyrwą w sercu - mówi Magdalena Guziak-Nowak, sekretarz zarządu Polskiego Stowarzyszenia Obrońców Życia Człowieka, dyrektor ds. edukacji.

Pani Magdalena wraz z mężem Marcinem wygłosiła 2 maja konferencję nt. „Każde życie jest święte i nienaruszalne” w Narodowym Sanktuarium św. Józefa w Kaliszu w ramach comiesięcznych modlitw w intencji rodzin i ochrony życia poczętego.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję