Reklama

Eucharystia - Cud nad cudami

Niedziela przemyska 6/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Spojrzyjcie więc wraz ze mną w stronę Najśw. Sakramentu, wzbudźcie akt wiary w rzeczywistą obecność Pana Jezusa w Najświętszym Sakramencie w tym kościele na ołtarzu i mówcie w duchu za mną do Niego: Czemu Cię ludzie nie znają? Jezu! W miłości Twej cudzie, czemu Cię ludzie nie znają? [Nie znają Cię] nie tylko poganie, żydzi i heretycy, ale także tylu chrześcijan katolików i to rzekomo wykształconych, oświeconych, inteligentnych.
Wszystko niby znają, wszystko badają, wszystkiego pragną się dowiedzieć, pochłaniają codziennie stosy gazet, dzienników, książek, tylko Ciebie, o Jezu, utajony w Najświętszym Sakramencie nie znają, a nawet poznać Cię nie chcą... Za młodu w kościele i w szkołach mówiono im o Tobie, przysposobiono ich do pierwszej Komunii, potem w ciągu lat szkolnych prowadzono ich kilka razy na rok do Stołu Twego, a jednak Cię nie poznali, nie pokochali. I wyszedłszy ze szkoły, Ciebie, o Jezu, Chlebie żywy, Pokarmie Anielski, Zadatku nieśmiertelności przestali znać, odwiedzać, przyjmować (...)
Prawda, że obecność Twoja w Najświętszym Sakramencie jest cudem nad cudami, przechodzi pojęcie rozumu ludzkiego, ale jest dostatecznie przez Ciebie objawiona i to nam do wierzenia wystarczyć powinno. Odpowiada ona przedziwnie naszej naturze, potrzebie naszego serca, które pragnie mieć Boga blisko, szuka Go koło siebie, szuka pociechy, pokoju, miłości, chce być kochanym, pragnie szczęścia, a w uciechach ziemskich znaleźć go nie może.
Obecność Twoją w Najświętszym Sakramencie możemy przecież odczuć nawet po skutkach, jakie sprawia w nas zbliżenie się do Ciebie, zwłaszcza w Komunii świętej jak to przepowiedział Twój Prorok: «Skosztujcie i zobaczcie jak słodki jest Pan» (Ps 33, 9). To że my Ciebie w Najświętszym Sakramencie zmysłami dotknąć nie możemy, to nie powinno nikogo zrażać i odstraszać. Przeciwnie, tym chętniej zbliżać się do Ciebie powinniśmy. Bo gdybyś nam objawił widzialnie Swą obecność w Tajemnicy Ołtarza, któż z nas śmiałby na Ciebie spojrzeć? Kto odważyłby się do Ciebie zbliżyć?
Przecież oko najzdrowsze blasku południowego słońca znieść nie może. Serce pęka nie tylko od zbytku boleści, ale i od nadmiaru szczęścia. Z światem duchów pragnie człowiek się zapoznać, a jednak widmo ducha zmarłej osoby, nawet urojone, przyprawia go nieraz o szał i śmierć ze strachu.
Cóż dopiero byłoby, gdybyś Ty nam w Najświętszym Sakramencie Majestat Swój Boski ukazywał? Wołalibyśmy wówczas do kapłanów naszych, jak lud żydowski wołał u podnóża góry Synaj do Mojżesza: «Mów ty do nas, niech Pan do nas nie mówi, abyśmy nie pomarli» (Wj 20, 19).
Czemu nie znają Cię ludzie w największym Cudzie Twej miłości? Przecież jeszcze w Starym Testamencie przygotowywałeś ludzkość na przyjęcie tej prawdy przez liczne tajemnicze figury, które wyobrażały i zapowiadały ustanowienie Najświętszego Sakramentu oraz przedziwne Jego skutki.
Taką figurą było owo tajemnicze Drzewo żywota, zasadzone w pośrodku raju, gdzie osadziłeś pierwszych naszych rodziców. Owoce tego drzewa miały chronić ciało ludzkie od chorób i śmierci, i darzyć ludzi nieśmiertelnością nawet i co do ciała.
Figurą Najświętszego Sakramentu była arka przymierza, kryjąca w sobie największe świętości religijne, której obecność przynosiła błogosławieństwo, a na polu walki zwycięstwo narodowi wybranemu.
Był nią Baranek Wielkanocny, którego krew wybawiła od śmierci pierworodnych Synów Izraelskich, a spożycie było posiłkiem na wędrówkę do Ziemi Obiecanej.
Była nią manna cudowna, którą karmiłeś Izraelitów w czasie ich 40-letniego pochodu do Ziemi Obiecanej (...).
Była nią ofiara Melchizedeka, tego tajemniczego, a bliżej nieznanego kapłana - króla, która składała się z chleba i wina, dająca orzeźwienie oraz siłę wojownikom Abrahama”.
(Fragmenty listu pasterskiego biskupa przemyskiego Anatola Nowaka, Kronika Diecezji Przemyskiej 27 [1927], s. 40-42)

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niezwykła przyjaciółka Ojca Pio

2025-09-22 19:37

[ TEMATY ]

św. Ojciec Pio

Grafika Studio Serafin

Pragnienie śmierci znalazło poczesne miejsce w duchowości Ojca Pio. Nie było ono wyrazem ucieczki od cierpienia czy rozpaczy, lecz dojrzałą tęsknotą za pełnym zjednoczeniem z Bogiem. Myśl o jej bliskim nadejściu nie tylko Stygmatyka nie przerażała, lecz przeciwnie, nieodparcie pociągała...

Śmierć w rozumieniu Ojca Pio nie była końcem życia, ale przejściem do pełnej komunii z umiłowanym Bogiem. Wyznał, że pod wpływem działania Jego łaski stała się dla niego „szczytem szczęścia” i jego „przyjaciółką”. Takie jej pojmowanie ukazuje głęboki związek zakonnika ze św. Franciszkiem z Asyżu, który w swej „Pieśni słonecznej” nazwał ją „siostrą”.
CZYTAJ DALEJ

Watykan/ Papież Leon XIV wprowadził nowy zwyczaj: wtorki w Castel Gandolfo

2025-09-23 07:53

[ TEMATY ]

Castel Gandolfo

Papież Leon XIV

Vatican Media

Papież Leon XIV spędza kolejny wtorek w podrzymskiej letniej posiadłości w Castel Gandolfo. Wybrany w maju papież wprowadził nowy zwyczaj regularnych wyjazdów do miasteczka, gdzie na terenie dużej rezydencji ma znacznie więcej swobody oraz spokoju i zapewnioną większą prywatność.

W poniedziałek watykańskie biuro prasowe poinformowało, że po południu papież pojechał do Castel Gandolfo, gdzie pozostanie do wieczora we wtorek. W lipcu i sierpniu Leon XVI odpoczywał tam dwukrotnie, a w czasie spędzonych tam dni odprawiał msze i spotykał się z wiernymi na modlitwie Anioł Pański. Przyjął tam również na audiencji prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.
CZYTAJ DALEJ

Zakon Maltański na Ukrainie: 4 miliony osób objętych pomocą

2025-09-23 17:31

[ TEMATY ]

pomoc

Ukraina

Zakon Maltański

4 miliony

Vatican Media

Wielki Szpitalnik Zakonu Maltańskiego, Josef D. Blotz

Wielki Szpitalnik Zakonu Maltańskiego, Josef D. Blotz

Ludzie na Ukrainie muszą otrzymać pomoc, aby poradzić sobie ze skutkami wojny, fizycznymi i psychicznymi. I to stara się zapewniać od początku Suwerenny Zakon Maltański. O wsparciu Ukraińców mówi mediom watykańskim Wielki Szpitalnik Zakonu Maltańskiego, Josef D. Blotz, który w zeszłym tygodniu odbył wizytę na Ukrainie.

Obecny na terytorium Ukrainy od ponad 30 lat Zakon Maltański uruchomił już w lutym 2022 roku - kiedy wybuchła wojna na pełną skalę na Ukrainie - skoordynowaną akcję wszystkich swoich Stowarzyszeń, Korpusów Ratunkowych oraz około 1000 wolontariuszy (zarówno zagranicznych, jak i ukraińskich), aby zapewnić pomoc medyczną, społeczną i psychologiczną, a także bezpieczne schronienie dla osób przesiedlonych w swoim kraju i do krajów sąsiednich. Wsparciem objęto około 4 miliony osób.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję