Reklama

Zobaczyć twarze oprawców

W Sanoku zakończyła się budząca wiele emocji wystawa „Aparat represji na Rzeszowszczyźnie w latach 1944-1956”, przygotowana przez Biuro Edukacji Publicznej rzeszowskiego Instytutu Pamięci Narodowej.

Niedziela przemyska 6/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Kluczową rolę w instalacji systemu komunistycznego w Polsce, obok armii sowieckiej wspieranej przez formacje NKWD, odegrał aparat bezpieczeństwa. Jego budowę oparto na wzorach sowieckich” - napisali w przewodniku po wystawie historycy z IPN-u.
Ekspozycja prezentowała historię powstawania aparatu represji, jego rozbudowę oraz przedstawiała metody pracy organów bezpieczeństwa, tworzenie sieci agenturalnej, współpracę prokuratury i sądów w represjonowaniu osób oskarżonych o działania wrogie wobec PRL-u. Przedstawiono tzw. „operacyjną” działalność Milicji Obywatelskiej oraz sposoby torturowania i wymuszania zeznań. Wstrząsające wrażenie robiły fotografie zamordowanych żołnierzy Armii Krajowej, niepokojem przeszywały zdjęcia piwnic w budynkach Urzędu Bezpieczeństwa w Rzeszowie, Krośnie, Sanoku, Nisku i innych miastach Podkarpacia, gdzie katowano Polaków.
Na planszach przedstawione były także duże fotografie i biogramy katów - pracowników Urzędu Bezpieczeństwa. Wielu z nich niechlubnie wsławiło się szczególnym okrucieństwem i sadyzmem w czasie przesłuchań, inni wykonywali publicznie lub skrytobójczo egzekucje. Niektórzy oprawcy żyją do dzisiaj i nigdy nie ponieśli kary za swoje zbrodnicze postępowanie.
Represjom poddawano także wiele osób duchownych i zakonnych. Przykładem kapłana, który jest żyjącą ofiarą totalitarnego reżimu jest 85-letni o. Andrzej Deptuch, franciszkanin z Sanoka. Za przechowywanie skrzynki kontaktowej tajnej organizacji niepodległościowej został skazany na sześć lat więzienia. Od czerwca 1948 do lipca 1953 r. był osadzany w różnych więzieniach, gdzie poddawano go licznym upokorzeniom. Chociaż próbowano go złamać psychicznie i duchowo, o. Andrzej Deptuch nigdy nie poddał się tym naciskom. Jednak sadystyczne przesłuchania zostawiły trwały ślad na jego zdrowiu fizycznym, m. in. w postaci częściowej utraty słuchu.
Jedną z ofiar komunistycznego terroru był również sługa Boży ks. Władysław Findysz (1907--1964), pochodzący z Krościenka Niżnego k. Krosna, wyświęcony na kapłana w katedrze przemyskiej w 1932 r. Za pomoc udzielaną po II wojnie światowej ludności łemkowskiej był przez funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa prześladowany: śledzono go, nagrywano kazania, usunięto ze szkoły, w której uczył religii. Po aresztowaniu urządzono mu w sądzie w Rzeszowie pokazowy proces, w którym został skazany na karę dwóch i pół roku pozbawienia wolności. Po zwolnieniu z więzienia żył jeszcze przez kilka miesięcy, jednakże wyczerpany psychicznie i fizycznie wkrótce umarł. 18 stycznia br. na Uniwersytecie Rzeszowskim odbyła się sesja naukowa pt. Męczennicy i świadkowie wiary, głównie poświęcona osobie ks. Findysza.
Wystawa przygotowana przez rzeszowski IPN jest jedynym zadośćuczynieniem moralnym dla tysięcy ludzi, którzy zginęli w wyniku działań PRL-owskiego Urzędu Bezpieczeństwa lub umarli, nigdy nie doczekawszy się ukarania swoich oprawców. Wystawa pokazywana była w większych miastach Podkarpacia, od 18 grudnia 2004 do 17 stycznia 2005 r. mieściła się w Muzeum Historycznym w Sanoku.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.

CZYTAJ DALEJ

Polski zakonnik uznany za więźnia politycznego na Białorusi

Polski obywatel, katolicki zakonnik z Krakowa Grzegorz Gaweł, którego zatrzymano na Białorusi, został uznany za więźnia politycznego przez białoruskich obrońców praw człowieka – poinformowała we wtorek organizacja „Wiasna”.

Białoruskie media 4 września powiadomiły o zatrzymaniu Gawła w mieście Lepel na północy Białorusi. Zarzucono mu szpiegostwo w związku z rzekomym zbieraniem informacji na temat planowanych rosyjsko-białoruskich ćwiczeń wojskowych Zapad-2025.
CZYTAJ DALEJ

Toruń: Zmarł ks. prałat Stanisław Kardasz, działacz społeczny i opozycyjny

2025-09-23 18:29

[ TEMATY ]

działacz społeczny

opozycjonista

ks. prałat Stanisław Kardasz

Diecezja toruńska

Zmarł ks. prałat Stanisław Kardacz

Zmarł ks. prałat Stanisław Kardacz

Zmarł ks. prałat Stanisław Kardasz, wieloletni proboszcz parafii pw. Matki Bożej Zwycięskiej i Świętego Jerzego w Toruniu, działacz społeczny i opozycyjny związany z Solidarnością. Miał 88 lat – poinformowała we wtorek kuria diecezji toruńskiej.

Ks. Kardasz urodził się 29 października 1936 r. w Gdyni. W 1960 r. ukończył Wyższe Seminarium Duchowne w Pelplinie, a w 1968 r. – historię na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu. Był m.in. wikariuszem parafii św. Jakuba w Toruniu i parafii św. Krzyża w Grudziądzu, a w latach 1976-2013 proboszczem parafii pw. Matki Bożej Zwycięskiej i Świętego Jerzego w Toruniu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję