Reklama

Temat tygodnia

Miłość i biedę radośnie zniesie

Niedziela kielecka 7/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przypadek sprawił, że ta historia rozgrywająca się za klasztornymi murami nie przeszła całkiem niezauważona. Po trosze uczestniczyła w niej część lokalnej społeczności pewnej miejscowości naszej diecezji, jak i kilkanaście innych osób, częściowo nawet z zupełnie innego krańca Polski.
Historia zaś łączy się z nadejściem mrozów i śniegu, który w styczniu przykrył bielą szarawy i prawie budzący się już do wiosennego życia krajobraz. Właśnie wtedy piec centralnego ogrzewania - notabene oczekujący zaplanowanej za niedługi czas wymiany - odmówił posłuszeństwa. Stare mury klasztoru stały się tak zimne, że część sióstr musiała wyjechać do domów rodzinnych, by uchronić się przed zimnem. Pozostałe zaś, opatulone we wszelkie możliwe ubrania, na noc wracały do kilku cel, które przylegały do kuchennego komina i w których temperatura nie była jeszcze zbyt niska.
Ten konieczny wstęp może nieco zmylić, więc już teraz należy dodać, że nie chodzi o to, co w wyniku tak niespodziewanej „klęski” działo się poza murami klasztoru, ale raczej o to, co ta bieda wniosła właśnie w te mury.
Ktoś miał okazję usłyszeć parę ciekawych szczegółów opowiadanych przez jedną z sióstr, która w ten sposób dzieliła się troskami wspólnoty i prosiła o modlitwę. Przy okazji odsłoniła nieco z tego, co ta niespodziewana sytuacja wniosła za klasztorne mury - jak to siostry potrafią się uśmiać jedna z drugiej widząc, że są tak opatulone, iż prawie ruszać się nie mogą, jak wiele miłości zrodziła ta sytuacja, która niekiedy zmuszała do dzielenia paru metrów kwadratowych ciasnej celi z innymi siostrami… I wreszcie - jak z humorem można opowiadać o kilkunastodniowych niedogodnościach codziennego życia w takich warunkach i jak na wszystko można patrzeć z wiarą.
Zaraz za progiem Wielkiego Postu i tuż przed szalonym pewnie (jak doświadczenie lat poprzednich uczy) przeżywaniem dnia św. Walentego, to nic nieznaczące wydarzenie, które zdawałoby się dotyczyć tylko tamtej grupy sióstr oddzielonych od świata, może mieć nieco szerszą wymowę. Wskazuje bowiem na dwojaką prawdę. Pierwsza to ta, że nie warto i nie można mówić o miłości, jeśli nie została ona poddana próbie. To tylko słowa o miłości, które zaraz zostawiają gorzki posmak niezaspokojonego pragnienia. Dlatego właśnie dla chrześcijan znakiem miłości jest krzyż, który świadczy wymownie o miłości Boga - miłości ponad miarę ludzką i miłości wypróbowanej.
Druga prawda dotyczy radości, której brak nawet najszczersze pragnienie miłości może uczynić trudnym do zniesienia. O dziwo, jak przypominają błogosławieństwa, a także i kilka innych miejsc w Ewangelii, nie mówiąc już o Pawłowym radowaniu się z udziału w cierpieniach Chrystusa, chrześcijańska radość rozkwita właśnie tam, gdzie przychodzi trudność, prześladowanie czy cierpienie. Bowiem właśnie tam jest okazja, by miłować jeszcze więcej - a stąd już tylko krok do prawdziwej radości, takiej nieudawanej, niepotrzebującej wiele.
Czyż więc nie o tego ducha Wielkiego Postu chodzi - by wszelkie umartwienia i praktyki pokutne pozwoliły dojrzewać prawdziwej miłości i radości, która odsłoniła się w pełni w tajemnicy zmartwychwstania?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież Leon XIV: po urodzinach obchodzi imieniny

2025-09-16 10:44

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Vatican Media

W kilka dni po 70. urodzinach papież Leon XIV w najbliższą środę 17 września, będzie obchodził swoje imieniny: tego dnia przypada wspomnienie św. Roberta Bellarmina (Roberto Francesco Romolo Bellarmina). W przeciwieństwie do papieskich urodzin, dla pracowników Watykanu będzie to dzień wolny od pracy. Sam Papież w dniu swoich imienin ma ważny termin służbowy: o godz. 10.00 na Placu św. Piotra rozpocznie się audiencja ogólna.

Leon XIV, który urodził się 14 września 1955 w Chicago jako Robert Francis Prevost, ukończył w minioną niedzielę 70 lat. Podobnie jak obecny papież, również jego patron, który zmarł w 1621 r., był zakonnikiem i przyrodnikiem: słynny jezuita studiował między innymi astronomię. Robert Prevost, który ma doktorat z prawa kanonicznego, jest augustianinem i studiował matematykę. Bellarmin jako Wielki Inkwizytor przesłuchiwał Giordana Bruno, straconego w Rzymie w 1600 roku za herezję. Kardynał został kanonizowany przez papieża Piusa XI w 1923 roku, a rok później podniesiony do godności Doktora Kościoła.
CZYTAJ DALEJ

Pakistan: „wierzą, że zabijanie chrześcijan jest czymś dobrym”

2025-09-15 10:07

[ TEMATY ]

Pakistan

Vatican Media

Sanktuarium Najświętszej Maryi Panny w Mariamabadzie w archidiecezji Lahore

Sanktuarium Najświętszej Maryi Panny w Mariamabadzie w archidiecezji Lahore

Niedawny mord 42-letniego katolika to przejaw narastającego w Pakistanie ekstremizmu - uważa Paul Jacob Bhatti, prezes stowarzyszenia noszącego imię jego brata Paula, zamordowanego w 2011 r. ministra ds. mniejszości religijnych. Oni głęboko wierzą, że zabijanie chrześcijan jest czymś dobrym - dodaje, Bhatti, podkreślając, że to owoc postępującej indoktrynacji.

Zabili go, bo zobaczyli krzyżyk na szyi
CZYTAJ DALEJ

Niemcy/ Prezydent Nawrocki: musimy być przygotowani do wojny

2025-09-16 07:01

[ TEMATY ]

Karol Nawrocki

KPRM

Prezydent RP Karol Nawrocki w wywiadzie dla niemieckiej gazety „Bild” powiedział, że niedawny atak dronów na Polskę inspirowany był przez Rosję. Opowiedział się za rezygnacją przez wszystkie kraje NATO z importu rosyjskiej ropy. Zdaniem polskiego prezydenta kwestia niemieckich reparacji wojennych dla Polski nie jest prawnie zamknięta.

„Nie mamy żadnych wątpliwości, że był to atak sterowany bezpośrednio z Moskwy. Ten rodzaj ataku pokazał, do czego zdolny jest Władimir Putin” – powiedział Karol Nawrocki, odnosząc się do niedawnego wtargnięcia dronów w polską przestrzeń powietrzną. Redakcja „Bilda” opublikowała omówienie wideo-wywiadu z polskim prezydentem w poniedziałek wieczorem na stronie internetowej gazety. We wtorek prezydent Polski składa wizytę w Berlinie, gdzie spotka się z prezydentem Frankiem Walterem Steinmeierem oraz kanclerzem Friedrichem Merzem.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję