Metropolita gnieźnieński przewodniczył w katedrze gnieźnieńskiej Mszy św. za Ojczyznę z udziałem przedstawicieli władz, duchowieństwa, pocztów sztandarowych, młodzieży i mieszkańców Gniezna. W homilii, nawiązując do świętowanej w tym roku 100. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, przypomniał słowa św. Jana Pawła II, który mówił, że jako naród zachowaliśmy własną tożsamość i suwerenność biorąc za podstawę przetrwania nie środki potęgi, ale własną kulturę.
„Dzięki wierze i kulturze, dzięki pielęgnowaniu wspólnej pamięci i poczuciu tożsamości potrafiliśmy przetrwać czas zaborów” – podkreślił abp Polak.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
„Potrafiliśmy – mówił dalej – żywiąc szacunek i krzewiąc poczucie wspólnoty wszystkich obywateli, bez względu na ich wyznanie i pochodzenie, zachować w naszych sercach polskość. Potrafiliśmy zachować ducha narodu i pragnienie niepodległości, a sto lat temu, dobrze wykorzystując ówczesną godzinę dziejów, ogłosić całemu światu: Dei providentia, populi constantia – Polonia restituta”.
Prymas zaznaczył również, że wolność nie ogranicza się jedynie do suwerenności, a więc niezależności od tego, co zewnętrzne. Nie wyczerpują jej, choć z pewnością wyrażają i służą, sama państwowa niepodległość, sprawiedliwe struktury społeczne czy prawa chroniące godność człowieka.
Reklama
„Wolność, to coś znacznie więcej. To wybór życia dla innych. To oddanie i służba dobru wspólnemu. To miłość i miłosierdzie. Wolność to zaangażowanie na rzecz wspólnego dobra, to troska o najsłabszych i potrzebujących konkretnej pomocy i wsparcia. Zdajemy z niej egzamin codziennie, wszędzie tam, gdzie toczy się nasze codzienne życie” – tłumaczył arcybiskup gnieźnieński dopowiadając, że do tego właśnie wzywa patriotyzm rozumiany jako miłość Ojczyzny – do wzajemnej życzliwości, solidarności i uczciwości.
„Miłość Ojczyzny wzywa nas do respektowania praworządności i szacunku dla siebie nawzajem. Wzywa do otwarcia naszych serc dla drugich, do włączania, a nie wykluczania, do jednoczenia, a nie dzielenia, do przygarniania, a nie odrzucania” – podkreślił abp Polak stwierdzając, że zobowiązaniem dobrze przeżytego jubileuszu niepodległości powinno być właśnie nasze większe otwarcie na siebie nawzajem i życie zgodne z zasadami solidarnej miłości.
„Nie możemy być niewolnikami egoizmu, także narodowego. Nie możemy wznosić wokół siebie murów zrodzonych z nienawiści czy lęków. Musimy dostrzec, że tylko życie naprawdę ofiarowane drugim, tylko dzielone z innymi, tylko zdolne do współodczuwania, do współpracy i do okazywania solidarności, może rzeczywiście przynosić owoc” – stwierdził Prymas Polski powtarzając na koniec za św. Janem Pawłem II, że „polskość to w gruncie rzeczy wielość i pluralizm, a nie ciasnota i zamknięcie”.