W pierwszy dzień Koncertem Kolęd Rodzina Pospieszalskich przeniosła uczestników w bożonarodzeniowy nastrój, dostarczając niesamowitych artystycznych wrażeń. W drugi dzień 25 stycznia mocnych duchowych przeżyć doświadczyli uczestnicy niecodziennego nabożeństwa Drogi Krzyżowej. 16 stacji Drogi Krzyżowej z rozważaniami w formie krótkich scen przedstawili studenci, przedstawiciele Wspólnoty 25+ i Wspólnoty Rodzin Emaus. Całość koordynowała i przygotowała Marta Łaskawska. – Rozważania oparła na „Słowie Pouczenia” Alicji Lenczewskiej, mistyczki ze Szczecina. Przesłaniem była myśl, że każdy z nas czasem jest po stronie krzyżujących Pana Jezusa, a czasem stoimy po stronie tych, którzy współcierpią lub okazują miłosierdzie innym. Kolejna prawda, która wypływa z rozważań, to fakt, że Pan Jezus jest zawsze blisko nas, niezależnie od tego, jak postępujemy. A nasze dobro wypływa jedynie z łaski, z której korzystamy na tyle, no ile się na nią otwieramy. Droga Krzyżowa w formie pantomimy miała ogromny ładunek emocjonalny, jej uczestnicy, wśród których był także bp Andrzej Przybylski, nie kryli wzruszenia.
Reklama
Po Drodze Krzyżowej ksiądz biskup pogratulował i podziękował grupie, która „uosobiła” Mękę Pana Jezusa. – Dziękuję wam, że przypomnieliście nam wszystkim istotę naszej wiary. Właśnie to przekazują nam także Światowe Dni Młodzieży. Pierwszy dzień to entuzjazm, radość, to wszystko, co cechuje młodość, a następnie jest dzień, gdy Ojciec Święty przewodniczy Drodze Krzyżowej, która przypomina, że Jezus zszedł do człowieka i jest z nim w każdym – trudnym, grzesznym, bolesnym – momencie życia. On – Bóg może przemienić nasze życie.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Nabożeństwo Drogi Krzyżowej poprzedziła Eucharystia celebrowana przez duszpasterzy akademickich ks. Rafała Grzesiaka i ks. Norberta Tomczyka oraz ks. Tomasza Chalusiaka, który przybył tu z młodzieżą z parafii św. Rafała Kalinowskiego. Homilia, wygłoszona przez ks. Norbert Tomczyk w Święto Nawrócenia św. Pawła, nawiązywała do tego, co spotkało Szawła. Dziś nazwalibyśmy ten stan kryzysem – lubimy używać tego słowa. Kiedy Szaweł traci wzrok, to jest to szansa na przemianę. Pan Bóg łamie Szawła w najlepszy dla niego sposób. Przemiana Szawła polega na zaufaniu Bogu i pójściu za Jego słowem. Zaczerpnijmy do swojego życia duchowego historię Szawła – zachęcał ks. Norbert. - Bo Bóg nas uzdalnia i obdarza talentami, aby służyć Bogu i ludziom.
(Szersza relacja ze Światowych Dni Młodzieży obchodzonych w duszpasterstwie akademickim, ukaże się w „Niedzieli” 5/2019)