Najnowszym przykładem tych posunięć jest ustawa o „zdrowiu reprodukcyjnym”, uchwalona przez władze Nowego Jorku i podpisana w styczniu br. przez gubernatora miasta Andrewa Cuomo, uważającego się za katolika.
Nawiązując do tych poczynań abp Naumann napisał 19 lutego, że blasku tego rodzaju ustawodawstwu „nadają godne ubolewania działania niektórych polityków i prawników katolickich”. Wynikiem tych przepisów „będzie zabicie bardzo wielu nienarodzonych dzieci”, a obrona „tych w istocie diabelskich działań jak aborcja” jest w najwyższym stopniu niemoralna. „Możemy sprzeciwiać się postępowaniu tych działaczy publicznych, ale nie możemy sądzić ich dusz, wiemy jednak, że nadejdzie dzień Sądu Ostatecznego” – zauważył hierarcha.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Jednocześnie zwrócił uwagę, że „świadomy i trwały grzech śmiertelny” zagraża duszom i umieszcza je na „drodze do piekła”, a przyjmowanie sakramentu Eucharystii w takim stanie w dalszym ciągu naraża dusze na niebezpieczeństwo.
Reklama
Pisząc te słowa metropolita Kansas City podkreślił, że czuje się odpowiedzialny za uczynienie wszystkiego, aby mieć pewność, że jego owczarnia jest świadoma „moralnej powagi i skutków tych działań”. Dodał, że „krytycznie ważne” jest dla niego nawiązanie dialogu z przywódcami katolickimi, zaangażowanymi w te „skandaliczne zachowania”. „Uznałem za konieczne zażądać, aby nie przystępowali oni do komunii św., i to dla ich zdrowia duchowego i aby chronić wielu innych od zamętu moralnego” – wyznał autor oświadczenia.
Jedną z podstaw prawnych tego dokumentu jest kanon 915 Kodeksu Prawa Kanonicznego, mówiący o tym, że „do Komunii świętej nie należy dopuszczać (...) osób trwających z uporem w jawnym grzechu ciężkim”.
Również inni biskupi amerykańscy wielokrotnie wypowiadali się surowo na temat sankcji, nakładanych na polityków katolickich, broniących uporczywie przerywania ciąży. Na przykład bp Joseph Strickland z diecezji Tyler w Teksasie wyraził w styczniu na swym Tweeterze solidarność ze słowami bp. Richarda Stiki z Knoxville (stan Tennessee), że gubernator Cuomo ściągnął na siebie ekskomunikę za podpisanie ustawy dopuszczającej aborcję. „Jestem z biskupem Stiką. Nie wypowiadam się na temat prawodawstwa w Nowym Jorku, ale błagam biskupów o mocny głos publicznie” – napisał ordynariusz Tyler. Zaznaczył, że „w każdym zdrowym społeczeństwie [takie ustawodawstwo] nazywa się dzieciobójstwem”.