To postać wciąż zbyt mało znana i doceniana wśród Polaków, dlatego wysiłek placówek oświatowych w tym względzie jest bardzo ważny. -To jest bardzo trudny patron, który bardzo dużo od nas wymaga – mówią sami uczniowie. Dodają, że on zobowiązuje do tego, „byśmy brali pod uwagę to, jak żyjemy, żebyśmy nie żyli byle jak”.
Podczas Mszy św. celebrowanej w Kaplicy Matki Bożej bp Marek Solarczyk z diecezji warszawsko-praskiej wzywał młodych pielgrzymów, by byli świadkami i nieśli do swoich środowisk „czas miłości” w prostych gestach: serdeczności, podania dłoni, przepraszania czy zauważania odsuniętych, „żeby rzeczywiście to kim jesteśmy, to co czynimy, było znakiem i obrazem Boga”. - Tego uczymy się również od Sługi Bożego kard. Stefana. To jest tajemnica jego świętości, którą wierzymy, że on przeżywa i o którą prosimy, aby cały świat się nią zachwycił, poprzez beatyfikację i kanonizację - mówił kaznodzieja i dodawał „bądźmy świadkami umiłowania i szacunku dla Boga, służmy Bogu przez Maryję”. Przypomniał, że jest wiele tajemnic wpisanych w życie Sługi Bożego kard. Stefana Wyszyńskiego, ale „najbardziej wyrazistym znakiem tego, że był on światłem dla innych był czas jego uwięzienia”. -Tam światłością dla niego była łaska Boga, był Bóg i Maryja. On był z Nią i wszystko było mocne a później wyraziło się to w nowennie przed Tysiącleciem Chrztu Polski, w Akcie Oddania Matce Bożej naszej Ojczyzny i Ślubach Jasnogórskich - podkreślał bp Solarczyk. Dodawał, że „jest to zaproszenie dla każdego z nas, do tego byśmy szukali światła, które wniesiemy w nasze życie”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Pielgrzymka odbywa się w pierwszą środę po 12 maja, ponieważ to 12 maja 1946 roku ks. Stefan Wyszyński na Jasnej Górze przyjął sakrę biskupią.
- W naszej szkole czuć obecność kard. Wyszyńskiego. Przy wejściu do szkoły wywieszone są sztandary z Prymasem, organizowane są różne konkursy i co roku są też te pielgrzymki – powiedziały gimnazjalistki z Głogowa Małopolskiego.
Reklama
Iwona Czarcińska, wiceprezes Stowarzyszenia Przyjaciół Szkół im. Kard. Stefana Wyszyńskiego podkreśla, że ten rok jest szczególny, bo jest to modlitwa dziękczynna za gimnazja, których patronem był ks. Prymas, a które wskutek reformy zostają zlikwidowane i prośbą o to, by idea tego wyjątkowego patrona nie zaginęła. - W wielu miejscowościach udało się przenieść to imię na szkołę podstawową, ale niestety, w niektórych, to imię bezpowrotnie ginie – zauważyła wiceprezes. Dodała, że „bardzo nam zależy, żeby w szkołach, w których patronuje Sługa Boży kard. Wyszyński, nie było przemocy, nienawiści, żeby były to środowiska przyjazne, kierujące się miłością, życzliwością”.
- Jesteśmy w oczekiwaniu na ogłoszenie, że kard. Wyszyński będzie wyniesiony na ołtarze. Z dnia na dzień oczekujemy tej wiadomości, bo wiemy, że cud za jego przyczyną został zatwierdzony - podkreśliła Iwona Czarcińska.
Uczniowie rozważali przesłanie papieża Franciszka skierowane do młodych w Panamie i prezentowali najchętniej realizowane w ich szkołach wskazanie do młodzieży Prymasa Wyszyńskiego.