Reklama

Rocznica Bitwy Warszawskiej

To jednak cud

- Nie ma znaczenia, że któraś z gazet wyrazi wątpliwość, czy Cud nad Wisłą faktycznie nim był czy nie. To był cud: wydarzenie niezwykłe i nadzwyczajne, po ludzku niewytłumaczalne - mówił 14 sierpnia w Ossowie abp Sławoj Leszek Głódź. Ordynariusz warszawsko-praski odprawił uroczystą Mszę św. w intencji żołnierzy poległych w wojnie 1920 r.

Niedziela warszawska 35/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

Uroczystości w Ossowie już tradycyjnie rozpoczęły się przed krzyżem stojącym w miejscu śmierci ks. Ignacego Skorupki. Stąd wyruszyła procesja do pomnika ks. Skorupki, który stoi przed szkołą jego imienia, w samym w centrum Ossowa. Tutaj złożono wieńce a także przypomniano zgromadzonym życiorys bohaterskiego kapelana Legii Akademickiej. Następnie procesja wyruszyła już do kaplicy w Ossowie, gdzie na godz. 13.00 zaplanowano uroczystą Mszę św. w intencji poległych w Bitwie Warszawskiej 1920 r. i o ducha patriotyzmu dla naszej Ojczyzny.
Wokół ołtarza polowego ustawionego przed kaplicą w Ossowie zgromadziło się wielu wiernych. Dominowali ludzie starsi, którzy rokrocznie przyjeżdżają w sierpniu do Ossowa, aby oddać hołd bohaterom Bitwy Warszawskiej. I chociaż abp Głódź szczególnie zapraszał młodzież, jej było bardzo mało. Licznie reprezentowane było duchowieństwo diecezjalne, wojsko, policja, straż pożarna. Nie zabrakło przedstawicieli władz państwowych oraz samorządowych. Wszystkich powitał ks. prał. Jan Andrzejewski, proboszcz parafii Świętej Trójcy w Kobyłce. To właśnie na terenie tej parafii znajduje się kaplica w Ossowie.
Tuż przed ołtarzem ustawiono tablicę, na której widnieją słowa Jana Pawła II przypominające, że Papież urodził się w maju 1920 r., właśnie wtedy, kiedy bolszewicy szli na Warszawę. Uwagę zwracały również tabliczki z napisami: „1920 - Cud nad Wisłą”, „1978 - Karol Wojtyła”, „1970-1980 - Gdańsk”, „1919 - pierwszy Sejm Niepodległej Polski”, „1569 - Unia Lubelska”, „1918 - Odzyskanie niepodległości - Józef Piłsudski”.

Przedmurze chrześcijaństwa

Uroczystej Eucharystii przewodniczył abp Głódź. Na początku przypomniał, że jest to kolejna stacja Roku Eucharystycznego w diecezji warszawsko-praskiej. - Zgromadziła nas dzisiaj w Ossowie miłość Boga i Ojczyzny. To miejsce ma wymiar symbolu, rozpoznawalnego, trwałego, zakodowanego już od 85 lat w świadomości rodaków. To bowiem tutaj, przed 85 laty, w sierpniu 1920 r., w piaszczystą glebę urodzajnego Mazowsza padły ziarna ofiary żołnierzy i kapłanów - mówił. W homilii podkreślił, że Bitwa Warszawska to nie był bój tylko o granice i niepodległość, ale także o tożsamość narodu. - I nie ma znaczenia, że któraś z gazet wyrazi wątpliwość, czy Cud nad Wisłą faktycznie był cudem czy nie. To był cud: wydarzenie niezwykłe i nadzwyczajne, po ludzku niewytłumaczalne. Było to zwycięstwo apokaliptycznej Niewiasty z wizji św. Jana, która starła łeb bezbożnego ateizmu, który miał iść jak płomień przez Polskę, Europę, aż po Madryt i Lizbonę - mówił Kaznodzieja. Dodał, że ten ateizm miał zmienić dotychczasowy porządek dziejów chrześcijańskiej Europy, a podwarszawska równina w 1920 r. przeobraziła się w przedmurze chrześcijaństwa.
- Dziś nie zagrażają nam kozackie hordy, ale ulega korozji etos życia - mówił dalej w homilii abp Głódź. - Jeżeli różni przestępcy, bandyci, urodzeni przecież na tej ziemi, podnoszą rękę przeciwko kapłanowi, tak jak było to ostatnio we Franciszkowie, to niech będą wyklęte te ręce. I niech pamiętają, że krew ks. Skorupki, 27-letniego kapłana, kapelana polskiej wolności, jest dzwonem sumienia. I niech się ten dzwon obudzi.
Na zakończenie homilii Arcybiskup serdecznie podziękował ks. prał. Janowi Sikorze z Wołomina za opiekę nad Ossowem w trudnych latach komunistycznych, kiedy władze zamknęły teren cmentarza poległych i nie chciały się zgodzić na żaden kult. Starosta wołomiński Konrad Rytel, człowiek bardzo zaangażowany w opiekę nad miejscami pamięci narodowej w Ossowie, dziękował abp. Głódziowi za to, że po 85 latach Warszawa wreszcie doczekała się pomnika ks. Skorupki. Wspomniał także nieobecnego, sędziwego ks. prał. Kazimierza Konowrockiego, który włożył wiele wysiłku w ratowanie od zapomnienia cmentarza w Ossowie.

Bieg pamięci, kawalerzyści i dyplomy

Po Mszy św. abp Głódź poświęcił fresk ukazujący bohaterską walkę w bitwie Cudu nad Wisłą namalowany przez artystkę malarkę Manuelę Kornecką. Z kolei gen. Stanisław Nałęcz-Komornicki, kanclerz Wielkiej Kapituły Orderu Wojennego Virtuti Militari odczytał decyzję o uwidocznieniu na mogile poległych w bitwie 1920 r. symbolu Virtuti Militari. Podkreślił, że nie jest to odznaczenie mogiły tym orderem, tylko przypomnienie, że pogrzebani są tu kawalerowie orderu Virtuti Militari. Abp Głódź wręczył medale i dyplomy ks. Ignacego Skorupki. W tym roku otrzymali je: gen. Zbigniew Ciekanowski, prezydent Warszawy Lech Kaczyński, ks. kan. Kazimierz Kuracki, Stefan Melak oraz ks. kan. Władysław Trojanowski. Na zakończenie uroczystości odbył się apel poległych.
Msza św. 14 sierpnia była głównym punktem obchodów rocznicowych, które w Ossowie trwały już od 13 sierpnia. Odbyły się m.in. VI Otwarte Mistrzostwa Formacji Kawaleryjskich. Zgromadzeni mogli obejrzeć pokazy musztry kawaleryjskiej, władania lancą i szablą, strzelania oraz rzutu granatem. Tłumy widzów oglądały rekonstrukcję bitwy 1920 r.
Wiele uroczystości patriotycznych odbyło się też 15 sierpnia. Rano w Ossowie celebrowano kolejną Mszę św. w intencji poległych. Zakończył się też bieg pamięci Radzymin - Ossów. W Kobyłce złożono wieńce w kwaterze poległych na cmentarzu parafialnym, a w Wołominie pod pomnikiem Marszałka Józefa Piłsudskiego. Tego dnia główne uroczystości odbyły się na cmentarzu Żołnierzy Polskich 1920 r. w Radzyminie. Uroczystej Mszy św. przewodniczył abp Sławoj Leszek Głódź. Po Eucharystii odbył się apel poległych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowenna do Miłosierdzia Bożego

W Wielki Piątek rozpoczyna się Nowenna do Miłosierdzia Bożego. Pan Jezus polecił Siostrze Faustynie, aby przez 9 dni odmawiała szczególne modlitwy i tym samym sprowadzała rzesze grzeszników do zdroju Jego miłosierdzia.

„Pragnę, abyś przez te dziewięć dni sprowadzała dusze do zdroju mojego miłosierdzia, by zaczerpnęły siły i ochłody, i wszelkiej łaski, jakiej potrzebują na trudy życia, a szczególnie w śmierci godzinie. W każdym dniu przyprowadzisz do serca mego odmienną grupę dusz i zanurzysz je w tym morzu miłosierdzia mojego. A ja te wszystkie dusze wprowadzę w dom Ojca mojego. Czynić to będziesz w tym życiu i w przyszłym. I nie odmówię żadnej duszy niczego, którą wprowadzisz do źródła miłosierdzia mojego. W każdym dniu prosić będziesz Ojca mojego przez gorzką mękę moją o łaski dla tych dusz.
CZYTAJ DALEJ

Męka naszego Pana Jezusa Chrystusa według świętego Łukasza

Niedziela Ogólnopolska 12/2016, str. 32-33

[ TEMATY ]

Ewangelia

Niedziela Palmowa

Piotr Drzewiecki

+ – słowa Chrystusa
E. – słowa Ewangelisty
I. – słowa innych osób pojedynczych
T. – słowa kilku osób lub tłumu

E. Starsi ludu, arcykapłani i uczeni w Piśmie powstali i poprowadzili Jezusa przed Piłata. Tam zaczęli oskarżać Go: T. Stwierdziliśmy, że ten człowiek podburza nasz naród, że odwodzi od płacenia podatków Cezarowi i że siebie podaje za Mesjasza-Króla. E. Piłat zapytał Go: I. Czy Ty jesteś królem żydowskim? E. Jezus odpowiedział mu: + Tak, Ja nim jestem. E. Piłat więc oświadczył arcykapłanom i tłumom: I. Nie znajduję żadnej winy w tym człowieku. E. Lecz oni nastawali i mówili: T. Podburza lud, szerząc swą naukę po całej Judei, od Galilei, gdzie rozpoczął, aż dotąd. E. Gdy Piłat to usłyszał, zapytał, czy człowiek ten jest Galilejczykiem. A gdy się upewnił, że jest spod władzy Heroda, odesłał Go do Heroda, który w tych dniach również przebywał w Jerozolimie.
CZYTAJ DALEJ

Niemal 200 interwencji strażaków; wojsko będzie pomagać w usuwaniu skutków ulewy (aktl2. wideo)

2025-04-19 00:17

PAP

Blisko 200 razy wyjeżdżali podkarpaccy strażacy do usuwania skutków burz, które w piątek po południu i wieczorem przeszły nad częścią Podkarpacia. Najpoważniejsza sytuacja jest w gminie Pawłosiów, gdzie do pomocy w usuwaniu m.in. błota skierowane zostało wojsko.

Jak poinformował rzecznik podkarpackich strażaków bryg. Marcin Betleja, interwencje polegały głównie na wypompowywaniu wody z zalanych piwnic, budynków, posesji i na udrażnianiu przepustów drogowych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję