Reklama

Zaproszenie Biskupa Łowickiego na uroczystość ku czci św. Wiktorii

Być gotowym na spotkanie z Panem

Zbliża się 11 listopada - Święto Niepodległości.
Tego dnia obchodzimy także uroczystość głównej patronki naszej diecezji - św. Wiktorii.
Z tej racji biskup łowicki Andrzej F. Dziuba - jak co roku - wystosował list, zapraszający wszystkich diecezjan do Łowicza na uroczystości ku czci tej Świętej Dziewicy Męczennicy.
Poniżej zamieszczamy obszerne fragmentytego listu.

Niedziela łowicka 45/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Drodzy Bracia i Siostry,

W tym tygodniu, 11 listopada, będziemy, jak co roku, obchodzić uroczystość św. Wiktorii - patronki diecezji łowickiej. Nawiązując do obrazu, jaki przedstawiła nam dzisiejsza Ewangelia, możemy odnaleźć św. Wiktorię wśród „panien roztropnych”, gotowych na przyjście Oblubieńca. To ona okazała się tą, która „wyszła na spotkanie” Jezusa Chrystusa. Mając 19 lat, postanowiła poświęcić dla Niego całe swoje życie. Jej wyjście do Chrystusa było przyjęciem planu Boga. Św. Wiktoria nie zawahała się realizować tego planu, mimo że pozostanie wierną woli Bożej miało kosztować ją bardzo wiele, miało kosztować oddanie ziemskiego życia. Nasza wspólna Patronka czuwała, ale jej czuwanie nie było biernym oczekiwaniem na to, co przyniosą kolejne dni. Ona przygotowywała się na spotkanie ze swoim Panem. A spotkanie to dokonało się, w jej przypadku, tak szybko i gwałtownie: ścięta mieczem, umiera dla najważniejszej w swoim życiu Osoby, dla swego Zbawiciela.
Św. Wiktoria umiera ufając, że nie stanie przed Bogiem z pustymi rękoma, ze zgaszoną lampą łaski Bożej; umiera pełna miłości, którą Bóg wlał w jej serce, miłości, którą rozwijała i pielęgnowała przez całe życie wiary. Dla takiej „roztropnej panny” znajduje się miejsce na uczcie weselnej, która oznacza niebo, stan szczęśliwego i wiecznego życia z Bogiem. (…)
W codziennym zabieganiu, często przenosimy nasze myśli od tego, co jest celem życia każdego z nas. Dlatego tym bardziej potrzeba nam przypominania sobie o ostatecznym celu, do którego zbliżamy się z każdym dniem. Znając cel, do którego zmierza nasze życie, możemy i musimy uczynić wszystko, aby go osiągnąć. Każdy z nas, patrząc na świętych powinien przypominać sobie o osobistym powołaniu do świętości, która jest „pełnią życia chrześcijańskiego i doskonałą miłością i urzeczywistnia się przez osobiste zjednoczenie z Chrystusem, a w Nim, z Trójcą Świętą. (…)
Kończy się Rok Eucharystii, w którym przypominaliśmy sobie, że Pan pozostał z nami (por. Łk 24, 29), jest blisko, możemy zaprosić Go do swojego życia. A jeśli przyjmujemy Go z wiarą, to zdążamy do świętości, która jest szczęściem człowieka. Chrystus dał nam bowiem obietnicę: „Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym” (J 6, 54). Eucharystia to sakrament, który daje nam siłę do mężnego wyznawania wiary, do świętego życia i świadectwa miłości. Nigdy nie rezygnujmy z tej największej i najskuteczniejszej pomocy, jaką Bóg pozostawił nam w trudnej ziemskiej wędrówce do Nieba! (…)
Moi Drodzy Diecezjanie, nasza patronka - św. Wiktoria wzywa nas, nie słowami, ale bardziej przekonująco - swoim życiem, aby z dnia na dzień podążać do świętości. Serdecznie zapraszam Was wszystkich do wzięcia udziału w uroczystości ku czci św. Wiktorii. Spotkamy się wspólnie, idąc z jej relikwiami ulicami Łowicza. Będziemy modlić się przez jej wstawiennictwo o to, abyśmy byli ludźmi czuwającymi, roztropnymi i gotowymi na spotkanie z Panem. Spotkamy naszego Pana, Jezusa Chrystusa i przyjmiemy Go do swojego serca podczas uroczystej Mszy św. sprawowanej w bazylice katedralnej. Tego dnia - w Święto Niepodległości - będziemy również pamiętać o wszystkich, którzy dla naszej Ojczyzny oddali swoje życie. Jesteśmy im winni wdzięczność i modlitwę. Będziemy prosić o opiekę Bożą dla naszej Ojczyzny i całej diecezji. Mam nadzieję, że spotkamy się w Łowiczu, rozpoczynając uroczystą procesję z relikwiami naszej Patronki w kościele Świętego Ducha, o godz. 10:00.
Zapraszając serdecznie do wspólnego przeżywania uroczystości św. Wiktorii, z serca błogosławię.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W Krakowie więcej uczniów uczęszcza na religię niż edukację zdrowotną

2025-10-02 06:50

[ TEMATY ]

religia

edukacja zdrowotna

religia w szkole

Adobe Stock

Około 33 proc. uczniów szkół w Krakowie będzie chodziło na lekcje edukacji zdrowotnej – wynika z danych urzędu miasta. To mniej niż przewidywały władze samorządowe. Im starsi uczniowie, tym mniejsze zainteresowanie przedmiotem.

To 17 081 uczniów z 51 116 uprawnionych – powiedziała w środę PAP dyrektor Wydziału Edukacji i Projektów Edukacyjnych w Urzędzie Miasta Krakowa Magdalena Mazur.
CZYTAJ DALEJ

Włochy/ Pomnik Jana Pawła II przed dworcem Termini w Rzymie pomalowany farbą

2025-10-04 14:09

[ TEMATY ]

Włochy

Vatican Media

W Rzymie nieznani sprawcy pomazali farbą pomnik św. Jana Pawła II , stojący niedaleko głównego dworca kolejowego Termini. Na monumencie zostawiono obraźliwy napis oraz rysunek sierpa i młota. Ansa podała w sobotę, że karabinierzy przystąpili do oczyszczania pomnika.

Włoska agencja odnotowała, że napisy na pomniku zostały znalezione przez karabinierów na zakończenie pikiety, zorganizowanej tam na znak solidarności ze Strefą Gazy i jej ludnością.
CZYTAJ DALEJ

Jak zapobiegać samobójstwom? – po debacie u arcybiskupa Galbasa

2025-10-04 15:31

[ TEMATY ]

samobójstwo

Milena Kindziuk

dr Milena Kindziuk

Red

Kiedy przekroczyłam próg Domu Arcybiskupów Warszawskich, czułam, że to nie będzie spotkanie, które można „odbębnić” i wrócić do codzienności. Tytuł – „Nie pozwólmy znikać bez słowa” – brzmiał boleśnie, zwłaszcza w świetle statystyk, o których mówił później abp Adrian Galbas: prawie pięć tysięcy samobójstw w Polsce w ubiegłym roku. Prawie pięć tysięcy ludzkich dramatów. Prawie pięć tysięcy rodzin, w których rany nie zabliźnią się już nigdy. Liczba to przerażająca, ale jeszcze bardziej poruszająca jest cisza, która po nich zostaje. Cisza, w której brzmi echo ich samotności.

Abp Galbas zaczął od Psalmu 23, który znają chyba wszyscy wierzący: „Choćbym chodził ciemną doliną, zła się nie ulęknę, bo Ty jesteś ze mną”. Lecz w jego ustach pojawiła się wersja tragiczna: „Jestem w ciemnej dolinie i nikogo nie ma ze mną. Nie ma Cię ze mną, Boże. Nie ma cię ze mną, bracie”. Te słowa zapadły w pamięć. Widziałam twarze uczestników – nikt nie patrzył w telefon, nikt się nie wiercił. W tym momencie zrobiło się naprawdę ciszej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję