Reklama

W prasie i na antenie

„Przyrzekamy strzec w duszy polskiej daru łaski...”

Niedziela częstochowska 5/2006

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

26 sierpnia br. przypada 50. rocznica Jasnogórskich Ślubów Narodu Polskiego. Decyzją metropolity częstochowskiego abp. Stanisława Nowaka obecny rok liturgiczny stanowi przygotowanie Kościoła częstochowskiego do tych jubileuszowych obchodów. Styczeń to drugi miesiąc nowenny przygotowującej nas do odkrywania treści Ślubów, które wciąż należą do bardzo ważnych zadań duszpasterskich Kościoła w Polsce.
Pamiętam 26 sierpnia 1956 r., kiedy błonia jasnogórskie były szczelnie wypełnione wiernymi (ok. 1 mln osób), podobnie jak później podczas wizyt Ojca Świętego Jana Pawła II na Jasnej Górze. Była wtedy wielka świadomość spraw niezwykłej wagi. Podziwiamy Księdza Prymasa Stefana kard. Wyszyńskiego, dzisiaj sługę Bożego, że w tak skondensowanej formie przedstawił wobec Matki Bożej wszystkie najważniejsze problemy Kościoła w Polsce, oczekując Bożej pomocy, ale i uzmysławiając wiernym stan ich ducha i tym samym obligując do wytężonej pracy. W tekstach Ślubów zbiegają się: warstwa religijna, moralna oraz warstwa społeczna i socjalna. Toteż były Śluby solą w oku dla rządzących w kraju komunistów, którzy nie mogąc sprzeciwić się ich uroczystemu złożeniu na Jasnej Górze, wydali im zdecydowaną walkę.
Hasłem przyświecającym działalności biskupiej Księdza Prymasa były słowa: Soli Deo - Samemu Bogu, był więc kard. Wyszyński mocno przekonany do tego, co czyni, o co walczy, wiedział, że chodzi o duszę tego narodu, poddanego ideologicznej obróbce. Dlatego jednym z pierwszych ślubów, jakie zawierały zredagowane przez niego w 1956 r. Jasnogórskie Śluby Narodu, uczynił ten dotyczący naszego życia w łasce uświęcającej. Bo cóż ważniejszego jest ponad to, żeby człowiek w łasce uświęcającej mógł iść przez życie i w dniu śmierci stanąć przed Bogiem jako ten, który się Bogu nie sprzeniewierzył. Obojętne, czy jest to człowiek inteligentny czy prosty, bogaty czy biedny, młody czy stary - przed Bogiem z tego Jego daru będzie odpowiadał. Bo każdy z nas został stworzony na Jego podobieństwo i jest Bożym dzieckiem. Do nas należy ten dar rozwijać, by w odpowiednim czasie mieć co Panu Bogu zanieść.
Cieszyć się trzeba, że jest tylu ludzi, którzy żyją w łasce uświęcającej, w zjednoczeniu z Bogiem, którzy wystrzegają się grzechu i unikają wszystkiego, co wydaje się związane z szatanem. Pomaga im w tym moc Chrystusa, który niesie człowiekowi zbawienie, oraz Duch Święty mieszkający w nich. A narzędziami do walki z pokusą jest modlitwa, sakramenty święte i pomoc duszpasterzy, danych nam po to właśnie.
Znaczny udział w rozeznawaniu przez nas rzeczywistości pod tym kątem mają media katolickie, które otwierają nam oczy na wiele spraw, pomagają rozpoznać dobrze ukryte niecne intencje oddziałujących na nas rzeczywistości, kształtują świadomość i ubogacają Bożą nauką. Takim elementem pomocowym w życiu łaską uświęcającą jest też kultura chrześcijańska - muzyka, malarstwo, architektura, kierujące człowieka ku Bogu; pomocą jest na pewno piękno świata stworzonego przez Boga, umożliwiające człowiekowi dostrzeżenie piękna samego Boga.
Gdy kard. Stefan Wyszyński mówił o życiu w łasce uświęcającej, nade wszystko miał na uwadze troskę, żeby człowiek był czysty moralnie.
Zechciejmy pomyśleć dziś o tym jednym postanowieniu wyjętym ze Ślubów Jasnogórskich 1956 r., że trzeba stale odmieniać swoje postępowanie, by nie sprzeniewierzyć się celowości naszego życia, naszemu pierwszemu powołaniu - do świętości i do zbawienia. Skonstatujmy to dogłębnie, tak jak czynili to święci. Zostaliśmy stworzeni na obraz i podobieństwo Boże i wszyscy jesteśmy Bożymi dziećmi - to stwierdzenia niezwykle demokratyczne, ukazujące równość nas wszystkich u Boga. Zauważmy to i starajmy się być Jego najmądrzejszymi i najlepszymi dziećmi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prymas Czech: płeć jest człowiekowi dana i nie zależy od jego wyboru. Nie można zmienić swojej płci!

2024-06-24 11:58

[ TEMATY ]

płeć

Adobe Stock

Kościół chce pomóc osobom, które cierpią na dysforię płciową. Identyfikacja z odmienną płcią często jest krzykiem młodej osoby, która woła o pomoc. Nie można jednak dawać fałszywej nadziei, że zmiana płci jest możliwa i że rozwiąże jej problemy - pisze przewodniczący Episkopatu Czech w reakcji na decyzję Trybunału Konstytucyjnego, która zobowiązuje parlament do nowego zdefiniowania warunków zmiany płci. Uchylił on dotychczasowe rozporządzenia, które jako warunek stawiały chirurgiczną operację.

Abp Jan Graubner przyznaje, że osoby, które mają poczucie, że płeć z którą się identyfikują różni się od płci ich ciała nierzadko doświadczają prawdziwego cierpienia i szczerze poszukują odpowiedzi na poważny problem, z którym się borykają. Jest to przejaw globalnego kryzysu w rozumieniu osoby ludzkiej. W takich okolicznościach trzeba jednak przypominać, że płeć jest człowiekowi dana i nie zależy ona od jego wyboru. Innymi słowy nie można zmienić swojej płci. Można jedynie decydować o sposobie, w jaki przeżywamy swą męskość czy kobiecość.

CZYTAJ DALEJ

Wakacyjny savoir vivre w Kościele

Niedziela łódzka 27/2022, str. IV

[ TEMATY ]

Kościół

wakacje

savoir vivre

Karol Porwich/Niedziela

Szlachetność i elegancja to punkt wyjścia dobrego wychowania. O ładnym stroju, który nie zawsze jest elegancki, o tym jak ubrać się w upalny dzień na Mszę św. i jak reagować na płacz dziecka podczas liturgii, z ks. dr. Jackiem Kacprzakiem rozmawia Julia Saganiak.

Julia Saganiak: Dlaczego savoir vivre jest obowiązkiem każdego katolika?

Ks. dr Jacek Kacprzak: Uczeń Jezusa Chrystusa przede wszystkim pragnie żyć z Nim w przyjaźni, dlatego słucha Jego słowa, czyni z niego praktykę swojego życia, chce naśladować swojego Mistrza. Drugim najważniejszym przykazaniem w nauczaniu Jezusa jest – zaraz po miłości Boga – miłość bliźniego. To właśnie z miłości bliźniego wypływa pragnienie, a zarazem obowiązek okazywania mu szacunku. Każda społeczność wypracowuje formy, poprzez które człowiek okazuje cześć. W różnych obszarach kulturowych mogą się one między sobą różnić, lecz ich istota pozostaje niezmienna. Stąd trudno uznać za słuszne stanowisko, że formy kulturalnego współżycia międzyludzkiego są strukturą ograniczającą indywidualność i wolność. Najczęściej też z biegiem czasu same formy ulegają modyfikacjom, np. to, co było uznawane jeszcze kilkanaście lat temu za nietaktowne, dzisiaj nikogo nie bulwersuje. Byłoby jednak wielką stratą dla życia społecznego, gdyby porzucić wszelkie formy w imię spontanicznego wyrażania siebie. Ustalone formy służą przede wszystkim temu człowiekowi, któremu chcę okazać szacunek.

CZYTAJ DALEJ

Łódź: Noc Świętojańska

2024-06-24 13:30

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Piotr Drzewiecki

Widowisko obrzędów Nocy Świętojańskiej prezentujące zwyczaje obchodów wigilii św. Jana w Polsce, pokazane zostały w Ogrodzie Botanicznym w Łodzi.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję