Reklama

Z wizytą w Zakładzie Opiekuńczo-Leczniczym dla Dzieci im. Jana Pawła II w Jaszkotlu

Dobrego serca nigdy za wiele

Już od ponad stu lat w Jaszkotlu k. Wrocławia pełni swoją posługę Zgromadzenie Sióstr Maryi Niepokalanej. W tej małej wiosce, leżącej na terenie gminy Kąty Wrocławskie, siostry - jest ich tutaj obecnie siedem - prowadzą Zakład Opiekuńczo-Leczniczy dla Dzieci im. Jana Pawła II.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W prospekcie informacyjnym czytamy m.in. „cele i zadania zakładu wypełniane są w duchu chrześcijańskiej wizji człowieka i opieki nad nim”. I trzeba przyznać - a przekonaliśmy się o tym osobiście podczas niedawnej wizyty w jaszkotlańskim zakładzie - że to przesłanie jest tutaj w pełni realizowane.
- Są u nas dzieci z całej Polski dotknięte przede wszystkim porażeniem mózgowym, postępującym zanikiem mięśni, stanami pooperacyjnymi przepuklin oponowo-rdzeniowych oraz niedowładem kończyn dolnych, wrodzonych i nabytych wad postawy - mówi dyrektorka zakładu s. Sylwia Borowska.
Dzieci pochodzą z rodzin patologicznych, od rodziców, którzy pozbawieni są całkowicie lub w ograniczonym stopniu praw rodzicielskich. Po jakimś czasie wiele z nich dochodzi do sprawności fizycznej. - Bywają dzieci przywożone do nas na wózkach inwalidzkich, a wychodzące stąd o własnych siłach. To są nasze sukcesy - dodaje z radością s. Sylwia.
Rodzice, nawet i patologiczni, usilnie starają się o powrót dzieci do domów, wyznając zasadę, że „jest dziecko w domu - są pieniądze, nie ma dziecka - nie ma pieniędzy”. I po prostu tylko dla pieniędzy zabierają je do siebie. Dziecko potrzebuje tymczasem nadal intensywnej rehabilitacji, której - o czym siostry są głęboko przekonane - w domu nie będzie miało.
Ich losy bywają bardzo różne. Z 48 dzieci przebywających obecnie w tym zakładzie, tylko 10-12 ma rodziców, którzy się nimi interesują; odwiedzają, zabierają na święta i wakacje.
Dzieci mają tutaj dobre warunki leczenia, edukacji i opieki. Zajmuje się nimi ponad 60 osób, wśród których są lekarze, pielęgniarki, rehabilitanci, opiekunki medyczne i nauczyciele.
Siostry Marianki starają się cały czas stwarzać swoim podopiecznym nowe możliwości leczenia. Zajrzeliśmy do uruchomionego ostatnio tzw. gabinetu pozytywnych doznań. Jest to jedna z najnowocześniejszych tego typu sal na Dolnym Śląsku. - Zajęcia prowadzone w tym gabinecie - mówi rehabilitantka Agnieszka Śledzianowska - na świecie znane są pod nazwą „metoda snoezelen” (stymulacja zmysłami). Niepełnosprawne dzieci poddawane są tutaj bodźcom wzrokowym, słuchowym, dotykowym i zapachowym. W czasie terapii, w zależności od zmysłu, który chcemy stymulować, włączone jest tylko jedno urządzenie. Ćwiczeniom towarzyszy zawsze muzyka releksacyjna, która po prostu uspakaja dzieci. Gabinet został wyposażony w aparaturę i specjalne elementy, które wspomagają nowoczesną rewalidację. Siostry Marianki urządziły go w stylu podwodnego świata; dużo tu muszli, ryb, fal i wrażeń „wodnych”. Jest także sporo luster, wiązek światłowodów, węży fluorescencyjnych oraz misa do aromaterapii, podest świetlny, łóżko wodne, materac wibracyjny, projektor graficzny i konsola głosowa.
Warto podkreślić, że w gabinecie pozytywnych doznań prowadzone są również zajęcia integracyjne zapobiegające społecznemu wykluczeniu. Adresatami tego projektu, popieranego przez Departament Pożytku Publicznego Ministerstwa Polityki Społecznej oraz Fundusz Inicjatyw Obywatelskich, są nie tylko mali pensjonariusze tego zakładu, ale także młodzież z Gimnazjum w Jaszkotlu i podopieczni Zakładu Poprawczego w pobliskich Sadowicach. W zajęciach trwającego właśnie pierwszego etapu bierze udział ok. 400 osób. Są one tak pomyślane, aby spotykały się ze sobą różne grupy dzieci i młodzieży. Pierwszym elementem integracji jest pomoc udzielana niepełnosprawnym pensjonariuszom jaszkotlańskiego zakładu przez uczniów Gimnazjum i podopiecznych zakładu poprawczego w dostaniu się, dojeździe na wózku i ułożeniu w gabinecie. A kolejnymi - współuczestnictwo w terapii releksacyjnej. Obowiązuje zasada, że każdy uczestnik zajęć wybiera dla siebie te bodźce, które mu najbardziej odpowiadają. Siostrom marzy się wykorzystanie Gabinetu przez inne placówki oświatowe i opiekuńcze, nie tylko z gminy Kąty Wrocławskie, ale i z całego powiatu wrocławskiego. Wierzą, że bardzo przychylny wielu dotychczasowym działaniom burmistrz Antoni Kopeć oraz starosta Andrzej Wąsik doprowadzą do realizacji tej cennej inicjatywy.
- A jeśli już mowa o sojusznikach placówki, to proszę nie zapomnieć wymienić naszego księdza proboszcza Zbigniewa Zapaśnika oraz naszej matki prowincjalnej s. Immaculaty Kiepury, którzy po prostu kochają nasze dzieci, a one to uczucie im odwzajemniają - podkreśla Siostra Dyrektorka.
Przyjaciół i środków finansowych stale zakładowi potrzeba, chociażby na realizację w najbliższym czasie niezbędnych prac remontowych związanych m.in. z ociepleniem budynków, wymianą stolarki okiennej, modernizacją sal rehabilitacyjnych.
Dobrego serca nigdy za wiele! - uważają posługujące w Jaszkotlu Siostry Marianki. Dlatego też zakład przyjmie każdy dar serca - pieniężny i rzeczowy, który przyczyni się do dalszej poprawy leczenia i edukacji dzieci. Jesteśmy przekonani, że wśród czytelników „Niedzieli” znajdą się osoby indywidualne czy firmy chcące wesprzeć to tak pięknie prowadzone mariańskie dzieło.

Kwoty pieniężne można przekazywać na konto:
Zakład Opiekuńczo-Leczniczy dla Dzieci w Jaszkotlu
55-080 Kąty Wrocławskie,
Jaszkotle 21, tel./fax 0 71 390 68 83.
nr konta: 52 2130 0004 2001 0331 6528 0001

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wakacyjny savoir vivre w Kościele

Niedziela łódzka 27/2022, str. IV

[ TEMATY ]

Kościół

wakacje

savoir vivre

Karol Porwich/Niedziela

Szlachetność i elegancja to punkt wyjścia dobrego wychowania. O ładnym stroju, który nie zawsze jest elegancki, o tym jak ubrać się w upalny dzień na Mszę św. i jak reagować na płacz dziecka podczas liturgii, z ks. dr. Jackiem Kacprzakiem rozmawia Julia Saganiak.

Julia Saganiak: Dlaczego savoir vivre jest obowiązkiem każdego katolika?

Ks. dr Jacek Kacprzak: Uczeń Jezusa Chrystusa przede wszystkim pragnie żyć z Nim w przyjaźni, dlatego słucha Jego słowa, czyni z niego praktykę swojego życia, chce naśladować swojego Mistrza. Drugim najważniejszym przykazaniem w nauczaniu Jezusa jest – zaraz po miłości Boga – miłość bliźniego. To właśnie z miłości bliźniego wypływa pragnienie, a zarazem obowiązek okazywania mu szacunku. Każda społeczność wypracowuje formy, poprzez które człowiek okazuje cześć. W różnych obszarach kulturowych mogą się one między sobą różnić, lecz ich istota pozostaje niezmienna. Stąd trudno uznać za słuszne stanowisko, że formy kulturalnego współżycia międzyludzkiego są strukturą ograniczającą indywidualność i wolność. Najczęściej też z biegiem czasu same formy ulegają modyfikacjom, np. to, co było uznawane jeszcze kilkanaście lat temu za nietaktowne, dzisiaj nikogo nie bulwersuje. Byłoby jednak wielką stratą dla życia społecznego, gdyby porzucić wszelkie formy w imię spontanicznego wyrażania siebie. Ustalone formy służą przede wszystkim temu człowiekowi, któremu chcę okazać szacunek.

CZYTAJ DALEJ

Abp Jędraszewski złożył rezygnację z urzędu metropolity krakowskiego w związku z osiągnięciem wieku emerytalnego

2024-06-22 10:06

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

Episkopat Flickr

Abp Marek Jędraszewski

Abp Marek Jędraszewski

Metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski podczas spotkania dotyczącego zmian personalnych w diecezji poinformował, że złożył na ręce papieża Franciszka rezygnację z pełnionego urzędu metropolity krakowskiego w związku z osiągnięciem wieku emerytalnego. 24 lipca skończy 75 lat.

Zgodnie z przepisami kościelnymi, gdy ordynariusz diecezji osiągnie wiek emerytalny 75 lat, składa na ręce papieża rezygnację z pełnionego urzędu, a na jego miejsce mianowany jest nowy. Papież może też zdecydować o przedłużeniu posługi metropolity pomimo osiągnięcia wieku emerytalnego.

CZYTAJ DALEJ

Watykan/ Papież: błogosławiony Pier Giorgio Frassati będzie wkrótce świętym

2024-06-24 11:30

[ TEMATY ]

bł. Pier Giorgio Frassati

Luciana Frassati/Wikipedia

Bł. Pier Giorgio Frassati

Bł. Pier Giorgio Frassati

“Błogosławiony Pier Giorgio Frassati będzie wkrótce świętym”- powiedział w poniedziałek papież Franciszek podczas jednej z audiencji w Watykanie. Ten włoski błogosławiony związany jest z Polską; był wujkiem działaczki społecznej Wandy Gawrońskiej oraz polityka i dziennikarza Jasia Gawrońskiego.

Już w kwietniu tego roku prefekt Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych kardynał Marcello Semeraro oświadczył, że Pier Giorgio Frassati może zostać ogłoszony świętym podczas Roku Świętego 2025.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję