Reklama

W 100-lecie urodzin Dietricha Bonhoeffera

Kongres pamięci Bonhoeffera

Odbywający się w dniach 3-8 lutego br. we Wrocławiu Kongres był pierwszym tej rangi forum Bonhoefferowskim w Polsce. To ważne wydarzenie w mieście urodzin wielkiego ewangelickiego Teologa - członka niemieckiego antyhitlerowskiego ruchu oporu.

Niedziela dolnośląska 8/2006

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Międzynarodowy i ekumeniczny aspekt tego wydarzenia opiera się na wspólnym - Niemców i Polaków - studiowaniu życia i dzieła Dietricha Bonhoeffera. Z pewnością ma on duże znaczenie dla polsko-niemieckiego porozumienia.
Od kilkunastu lat działa we Wrocławiu Międzynarodowe Towarzystwo Bonhoefferowskiego (polska sekcja), wywodzące się z kręgu osób związanych z Klubem Inteligencji Katolickiej. Zrzesza ono luteranów i katolików. Działalność Towarzystwa - jednego z wielu ekumenicznych inicjatyw we Wrocławiu - potwierdza dialog i współpracę podejmowaną przez przedstawicieli różnych wyznań w naszym mieście. Dzięki jego członkom w mieście ufundowano tablicę i pomnik pamięci Dietricha Bonhoeffera.
Organizatorami Kongresu są Polska Sekcja Międzynarodowego Towarzystwa im. Bonhoeffera, jego Sekcja Niemiecka oraz Ewangelikalna Szkoła Teologiczna we Wrocławiu, Papieski Wydział Teologiczny we Wrocławiu oraz Instytut Filozofii Uniwersytetu Wrocławskiego. Patronat nad imprezą objęli także: Prezydent Wrocławia, Wojewoda Dolnośląski i Marszałek Województwa Dolnośląskiego.

***

Kongres zainaugurowano w Auli Leopoldyńskiej Uniwersytetu Wrocławskiego. O posłudze i działalności luterańskiego Teologa zaangażowanego w ekumenizm mówili w swoich wystąpieniach: prymas Kościoła anglikańskiego w Anglii abp Rowen Williams, przewodniczący Rady Kościołów Ewangelickich w Niemczech bp Wolfgang Huber oraz zwierzchnik tego wyznania w Polsce bp Janusz Jagucki. Kościół rzymskokatolicki reprezentowali na Kongresie metropolita wrocławski abp Marian Gołębiewski oraz ordynariusz diecezji opolskiej abp Alfons Nossol.
Dietrich Bonhoeffer na miesiąc przed końcem II wojny światowej został powieszony za spiskowanie przeciwko Adolfowi Hitlerowi. To była cena, jaką zapłacił m.in. za słowa potępiające bierność wobec zła: „Kościół wyznaje, że bez słowa sprzeciwu przypatrywał się grabieżom i wyzyskiwaniem ubogich, wzbogacaniu się i korupcji mocnych”. Przypomniał je bp Ryszard Bogusz, wrocławski zwierzchnik Kościoła ewangelicko-luterańskiego, podczas uroczystości składania kwiatów pod wrocławskim pomnikiem Bonhoeffera na placu przy bazylice pw. św. Elżbiety Węgierskiej.
W ramach Kongresu zorganizowano warsztaty, wykłady, konwersatoria, wystawę. Młodzież z Polski, Niemiec i Holandii przygotowała inscenizację Pójdź za, mną, której tytuł jest metaforą samotności, cierpienia i poświęcenia w życiu Dietricha Bonhoeffera.
W ewangelickim kościele pw. Opatrzności Bożej we Wrocławiu odbyło się z kolei uroczyste nabożeństwo ekumeniczne, w którym uczestniczył m.in. kard. Henryk Gulbinowicz.
Kongresowi goście mieli też okazję zwiedzić wrocławską Dzielnicę Wzajemnego Szacunku. Podkreślając znaczenie tego miejsca, ewangelicki pastor z Niemiec ks. prof. dr Christian Gremmels powiedział, że Bonhoefferowi udało się przez jednego ze współwięźniów przekazać przesłanie dla biskupa Bella w Anglii, w którym napisał: „Wierząc w Chrystusa, wierzę w podstawy naszego chrześcijańskiego braterstwa, obejmującego cały świat, braterstwa przekraczającego wszelkie narodowe uczucia nienawiści, oraz w to, że nasze zwycięstwo jest pewne”. Przesłanie to jest dla nas znakiem, że rozumiemy, iż to chrześcijańskie braterstwo wciąż się rozwija, od Danii po Włochy, od Anglii aż po Polskę. Tu, we Wrocławiu, w Dzielnicy Wzajemnego Szacunku, w której sąsiadują ze sobą Kościoły: rzymskokatolicki, ewangelicki, prawosławny i synagoga żydowska, odczuwamy ducha religii wzajemnego szacunku. - Bez niego, bez zobowiązania się do tego, żeby nikogo nie poniżać, nie zbudujemy wspólnego Domu Europejskiego - uważa ks. Gremmels.
W rozmowach i wystąpieniach podkreślano też, że Wrocław jest miejscem urodzenia św. Edyty Stein, zamordowanej w Oświęcimiu, ewangelickiej teolog Kathariny Staritz, która ratowała Żydów, oraz właśnie Dietricha Bonhoeffera, który jako świadek Jezusa Chrystusa pośród swych braci i sióstr poszedł na męczeńską śmierć.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Salus Populi Romani – ikona ukochana przez Franciszka

2025-05-03 20:10

[ TEMATY ]

Franciszek

VATICAN NEWS

Agata Kowalska

Matka Boża Śnieżna

Matka Boża Śnieżna

Papież Franciszek w swoim testamencie poprosił, aby został pochowany w ziemi obok ukochanej przez niego ikony maryjnej Salus Populi Romani. Przechowywana w Kaplicy Paolińskiej bazyliki Santa Maria Maggiore (Matki Bożej Większej), otoczona wystawnym marmurem i pozłacanym brązem ikona od pierwszych wieków splata się z dziejami Rzymu.

Od czasu założenia za pontyfikatu papieża Liberiusza między 352 a 366 rokiem bazylika papieska Santa Maria Maggiore z biegiem wieków była coraz bardziej wzbogacana. Wchodząc do tej wielkiej świątyni i przechodząc przez nawy, odczuwa się złote światło, które skupia się w mozaikach apsydy i łuku triumfalnego. Wszystko tchnie imieniem Maryi, Jej boskim macierzyństwem, płaczem Dzieciątka, którego życie opowiadane jest tu od Narodzenia po dzieciństwo.
CZYTAJ DALEJ

Nawet kiedy człowiek zapomina o Bogu, to jednak Bóg nie zapomina o człowieku

2025-05-01 16:30

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Nawet kiedy człowiek zapomina o Bogu, kiedy myśli, że Go nie ma lub że umarł, to jednak Bóg nie zapomina o człowieku. Czyż może niewiasta zapomnieć o swym niemowlęciu, ta, która kocha syna swego łona? A nawet, gdyby ona zapomniała, Ja nie zapomnę o tobie. Oto wyryłem cię na obu dłoniach, twe mury są ustawicznie przede Mną (Iz 49, 15-16) – powie Bóg.

Jezus znowu ukazał się nad Jeziorem Tyberiadzkim. A ukazał się w ten sposób: Byli razem Szymon Piotr, Tomasz, zwany Didymos, Natanael z Kany Galilejskiej, synowie Zebedeusza oraz dwaj inni z Jego uczniów. Szymon Piotr powiedział do nich: «Idę łowić ryby». Odpowiedzieli mu: «Idziemy i my z tobą». Wyszli więc i wsiedli do łodzi, ale tej nocy nic nie ułowili. A gdy ranek zaświtał, Jezus stanął na brzegu. Jednakże uczniowie nie wiedzieli, że to był Jezus. A Jezus rzekł do nich: «Dzieci, macie coś do jedzenia?» Odpowiedzieli Mu: «Nie». On rzekł do nich: «Zarzućcie sieć po prawej stronie łodzi, a znajdziecie». Zarzucili więc i z powodu mnóstwa ryb nie mogli jej wyciągnąć. Powiedział więc do Piotra ów uczeń, którego Jezus miłował: «To jest Pan!» Szymon Piotr, usłyszawszy, że to jest Pan, przywdział na siebie wierzchnią szatę – był bowiem prawie nagi – i rzucił się wpław do jeziora. Pozostali uczniowie przypłynęli łódką, ciągnąc za sobą sieć z rybami. Od brzegu bowiem nie było daleko – tylko około dwustu łokci. A kiedy zeszli na ląd, ujrzeli rozłożone ognisko, a na nim ułożoną rybę oraz chleb. Rzekł do nich Jezus: «Przynieście jeszcze ryb, które teraz złowiliście». Poszedł Szymon Piotr i wyciągnął na brzeg sieć pełną wielkich ryb w liczbie stu pięćdziesięciu trzech. A pomimo tak wielkiej ilości sieć nie rozerwała się. Rzekł do nich Jezus: «Chodźcie, posilcie się!» Żaden z uczniów nie odważył się zadać Mu pytania: «Kto Ty jesteś?», bo wiedzieli, że to jest Pan. A Jezus przyszedł, wziął chleb i podał im – podobnie i rybę. To już trzeci raz Jezus ukazał się uczniom od chwili, gdy zmartwychwstał. A gdy spożyli śniadanie, rzekł Jezus do Szymona Piotra: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie więcej aniżeli ci?» Odpowiedział Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego: «Paś baranki moje». I znowu, po raz drugi, powiedział do niego: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie?» Odparł Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego: «Paś owce moje». Powiedział mu po raz trzeci: «Szymonie, synu Jana, czy kochasz Mnie?» Zasmucił się Piotr, że mu po raz trzeci powiedział: «Czy kochasz Mnie?» I rzekł do Niego: «Panie, Ty wszystko wiesz, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego Jezus: «Paś owce moje. Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci: Gdy byłeś młodszy, opasywałeś się sam i chodziłeś, gdzie chciałeś. Ale gdy się zestarzejesz, wyciągniesz ręce swoje, a inny cię opasze i poprowadzi, dokąd nie chcesz». To powiedział, aby zaznaczyć, jaką śmiercią uwielbi Boga. A wypowiedziawszy to, rzekł do niego: «Pójdź za Mną!»
CZYTAJ DALEJ

Watykan: komunikat po IX kongregacji generalnej kardynałów

2025-05-03 17:02

[ TEMATY ]

konklawe

PAP/EPA/ETTORE FERRARI

Dziewiąta Kongregacja Generalna Kardynałów rozpoczęła się dziś rano o godz. 9.00 wspólną modlitwą. Obecnych było 177 kardynałów, w tym 127 elektorów - czytamy w komunikacie Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej.

Na początku losowo wyłoniono kardynałów Komisji, która pomaga kamerlingowi w zgromadzeniach specjalnych w załatwianiu spraw bieżących: są to kardynał Robert Francis Prevost, OSA, i kardynał Marcello Semeraro, natomiast kardynał Reinhard Marx pozostaje koordynatorem Rady ds. Gospodarki.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję