Reklama

Niedziela Lubelska

Piaski

Święto wiary

[ TEMATY ]

Polska pod Krzyżem

Archiwum parafii

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Doroczna uroczystość odpustowa ku czci Podwyższenia Krzyża Świętego w Piaskach miała w tym roku wyjątkowy charakter. Oprócz dziękczynienia Panu Bogu za tegoroczne plony, co wybrzmiało szczególnie podczas uroczystej Sumy, odbyło się także nabożeństwo wieczorne w łączności ze wszystkimi Polakami zgromadzonymi u stóp krzyża.

W przeddzień odpustu liczni parafianie i goście zgromadzili się na cmentarzu, by modlić się w intencji tych, którzy odeszli już do wieczności. Msza św. sprawowana przez Ks. Piotra Niedzielę uświadomiła nam cel i metę naszej życiowej drogi. W homilii ks. Piotr nawiązał do znaku krzyża wskazując, że belka pionowa łączy niebo z ziemią, a poprzeczna jakby obejmuje miłosiernymi rękami Boga cały świat.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Centralnym punktem uroczystości odpustowej była suma celebrowana przez ks. prał. dra Tadeusza Kądziołkę, byłego rektora seminarium duchownego oraz kustosza Sanktuarium Matki Bożej Chełmskiej. Ksiądz proboszcz Stanisław Duma witając zebranych: władze samorządowe wraz z burmistrzem Michałem Cholewą, kapłanów z dekanatu piaseckiego, Siostry Kapucynki, parafian i gości, przypomniał, że łączymy się duchowo z akcją ewangelizacyjną „Polska pod krzyżem”.

W homilii ks. prał. Kądziołka, nawiązując do święta, mówił o tajemnicy krzyża. Pan Jezus powiedział: „Kto chce pójść za mną, niech weźmie swój krzyż i niech mnie naśladuje”. - Co oznacza krzyż dla mnie? - pytał kaznodzieja. Człowiek na różne sposoby chce uniknąć krzyża lub wziąć tylko jego cząstkę. Czasem cierpienie sprawia, że tracimy wiarę. Współczesny świat nie chce przyjąć Chrystusa z krzyżem. Podwyższenie Krzyża Świętego to święto wiary ukazujące nam moc płynącą z krzyża. Niech Chrystus przypomina nam, jaki jest sens naszego życia, pracy. Niech to święto prowadzi nas do pogłębienia naszej wiary – podkreślał ks. Kądziołka.

Krzyż oznaką zwycięstwa

Reklama

Nabożeństwo wieczorne przygotowane przez ks. Roberta Karczmarka wraz z siostrami, młodzieżą, chórem oraz członkami wspólnot, było czasem refleksji i uwielbienia krzyża. „Stanąć pod krzyżem to dać świadectwo wiary, odwagi, miłości. W tym czasie rozmyślania modlitwy i ado-racji chcemy zgłębić tajemnicę krzyża, doświadczyć Bożej miłości i wzmocnić naszą wiarę i ufność złożoną w Bogu” - mówił ks. Robert na wstępie. Uczestnicy z uwagą wysłuchali tekstów z Pisma Świętego zapowiadających mękę Pana Jezusa. Potem uroczyście został wniesiony krzyż, któremu wszyscy oddali cześć przez ucałowanie. Następnie uczestnicy ofiarowali Bogu krzyże swojej co-dzienności, prosząc o umocnienie i przemianę serc. Podczas modlitwy pięciu wezwań modlili się między innymi za dzieci z rodzin rozbitych oraz patologicznych, by Bóg uleczył ich rany i dał na-dzieję na normalne życie. Następnie ogarnięto modlitwą młodych zniewolonych nałogami: narko-tykami, pornografią i hazardem, by dzięki łasce Bożej wyzwolili się z tych słabości. Kolejne błaga-nia zanoszono za rodziny zagrożone rozbiciem, prosząc o umocnienie wiary i dochowanie wierności. W następnej kolejności modlitwa objęła tych, którzy pełnią szczególną misję w Kościele, a więc kapłanów, misjonarzy i osoby życia konsekrowanego; prosząc o umocnienie głosu powołania, wierności ślubom i Ewangelii oraz mężnego świadectwa wiary wobec ataków w zlaicyzowanym świecie. Wreszcie błagalne modlitwy skierowano za wszystkimi, którzy zmagają się z cierpieniem na ciele i duszy, samotnością, depresją, za ludźmi skrzywdzonymi, wątpiącymi i odczuwającymi bezsens życia, aby wpatrzeni w krzyż Chrystusa czerpali miłość i nadzieję, która wszystko zwycięża. Wyrazem solidarności z Jezusem zmartwychwstałym była pieśń „Zwyciężymy Chryste przez Twój Krzyż”, która wybrzmiała doniośle i uroczyście.

Reklama

Noście krzyż z radością

Drugą częścią nabożeństwa była adoracja Najświętszego Sakramentu. Celebrans podkreślił, iż tajemnica krzyża prowadzi nas do tajemnicy zmartwychwstania: „Panie Jezu przyszedłeś, aby nas zbawiać, aby objawić miłość Boga, abyśmy przyjęli prawdę, że Bóg jest naszym Ojcem a my jego dziećmi. Niech tajemnica krzyża czyni nas Twoimi przyjaciółmi” - mówił. Podczas adoracji Pana Jezusa ukrytego w Hostii, uczestnicy Liturgii z uwagą wysłuchali wybranych fragmentów „Listu do Przyjaciół Krzyża” św. Ludwika Marii Grignion de Montforta. Szczególne wrażenie wywarły słowa: „Przyjaciel krzyża jest człowiekiem przez Boga wybranym spośród 10 tysięcy ludzi żyjących według zmysłów i rozumu. Jest człowiekiem świętym oderwanym od wszystkiego, co jest widzialne. (…) Noście swój krzyż z radością, a znajdziecie w nim zwycięską siłę, której nie zdoła się oprzeć żaden z waszych prześladowców”. Zwieńczeniem nabożeństwa była Litania do Krwi Chrystusa i błogosławieństwo Najświętszym Sakramentem. Na zakończenie wszyscy zaśpiewali Apel Jasnogórski.

Uroczystości zintegrowały parafian i skłoniły do refleksji nad bogactwem treści i wymową tego dnia, bardzo ważnego dla naszej parafii, a dzisiaj także dla naszej Ojczyzny. Podwyższenie Krzyża Świętego wpisujące się w akcję „Polska pod Krzyżem”, jednoczące wszystkich szczerze zatroskanych o kondycję duchową i przyszłe losy naszej Ojczyzny; to czytelne świadectwo wiary, miłosiernej miłości Boga oraz nadziei i życia wiecznego, wysłużonego przez Jezusa Chrystusa.

2019-10-01 09:40

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pod Krzyżem

Niedziela rzeszowska 40/2019, str. 6-7

[ TEMATY ]

Polska pod Krzyżem

Iwona Józefiak OCV

Krzyż nie jest celebracją cierpienia, ale miłości

Krzyż nie jest celebracją cierpienia, ale miłości

W diecezji rzeszowskiej prawie wszystkie parafie włączyły się w akcję „Polska pod krzyżem”, organizując 14 września nabożeństwa, adoracje i Drogi Krzyżowe. Oto jeszcze wspomnienie tych wydarzeń...

Dębowiec

CZYTAJ DALEJ

Jezus jest dobrym pasterzem

2024-04-19 10:18

[ TEMATY ]

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Jesteśmy dziećmi mocnego i dobrego Boga. Jesteśmy domownikami Boga miłości, który jest gwarantem naszej wolności, tej prawdziwej.

Ewangelia (J 10, 11-18)

CZYTAJ DALEJ

W. Brytania: ani Izrael, ani Iran nie chcą wojny, ale łatwo o coś, co ją wywoła

2024-04-20 09:58

[ TEMATY ]

Izrael

Iran

Karol Porwich/Niedziela

Ani Izrael, ani Iran nie są teraz zainteresowane eskalacją konfliktu, co nie znaczy, że go nie będzie w przyszłości, bo pierwsza wymiana ciosów już nastąpiła, a w takiej sytuacji bardzo łatwo o błędną kalkulację – mówi PAP dr Ahron Bregman z Departamentu Studiów nad Wojną w King's College London.

Ekspert wyjaśnia, że rząd Izraela – także ze względu na wewnętrzną presję – musiał zareagować na irański atak rakietowy w poprzedni weekend, ale ta reakcja była w rzeczywistości bardzo stonowana, co sugeruje, że Izrael nie chce eskalować sytuacji, lecz ją deeskalować. Bregman przypuszcza, że właśnie z powodu tej stonowanej reakcji Iran również nie będzie dążył do odwetu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję