Reklama

Czy naprawdę Judasz ugryzł Jezusa w to samo miejsce, które po latach zostało przebite włócznią?

Kod Judasza Iskarioty

Dlaczego Judasz zdradził swego Mistrza? Według św. Jana, przyczyny współpracy Apostoła z faryzeuszami i uczonymi w Piśmie należy szukać w jego chciwości. Czy aby na pewno? Czy to jedyna słuszna odpowiedź?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Judasz Iskariota, jeden z dwunastu Apostołów, zdrajca, który pocałunkiem wydał Chrystusa. Zrobił to za 30 srebrników. Później zrozumiał swój błąd, chciał zwrócić pieniądze, uwolnić swego Mistrza. Gdy mu się to nie udało, w geście rozpaczy powiesił się.
Tyle właśnie wiemy o Judaszu, ten fragment jego życia znamy, a co z pozostałymi? Gdyby życie Iskarioty przedstawić w trzech aktach, to znalibyśmy tylko trzeci. Ewangelie nie mówią nic o życiu Judasza zanim na jego drodze stanął Jezus, nie znamy jego przeszłości - to właśnie akt pierwszy, stanowiący dla nas zagadkę. Akt drugi, nie znany nam również, to przemyślenia Apostoła związane z nauką Chrystusa, jego „droga do zdrady”.
Pytania dotyczące tych aspektów życia Iskarioty zadawali sobie ludzie od dawna, zadajemy je sobie również my. Odpowiedzi możemy odnaleźć nie tylko na kartach samej Ewangelii, lecz również w tekstach apokryficznych, które przekazują nam wiele teorii na temat Judasza.
Hipotez jest wiele, są one skrajnie różne. I tak począwszy od Ewangelii dwunastu Apostołów, która winą za zdradę obarcza zachłanną żonę Judasza. Według tego przekazu to właśnie towarzyszka życia zmusiła Apostoła do wydania Jezusa Sanhedrynowi. Zupełnie inną przyczynę podaje Arabska ewangelia dzieciństwa. Korzeni zdrady w tej księdze należy się doszukiwać w dzieciństwie Judasza. Chłopiec ten był towarzyszem zabaw Jezusa. Niestety zły duch opętał go i pewnego dnia w gniewie ugryzł Zbawcę w to samo miejsce, które po latach zostanie przebite włócznią. Jeszcze inaczej ten rozdział życia Apostoła przedstawia Ewangelia Judasza, przedstawiająca go jako świętego. Judasz wiedząc, że Chrystus, aby zbawić świat, musi umrzeć, sam zgłosił się jako gotowy wydać Chrystusa, by pomóc Mu w dziele zbawienia. Często można się spotkać z jeszcze jedną teorią - Judasz - szpieg. Według tego podania Iskariota był faryzeuszem, siostrzeńcem Kajfasza, a do Dwunastu przyłączył się po to, by śledzić Chrystusa. W jednej ze współczesnych teorii Judasz faryzeusz już nie śledzi Jezusa, wręcz przeciwnie, pokłada w Nim nadzieję. Mistrz jawi mu się jako ten, który rozpocznie rewolucje i przywróci Królestwo Izraela. Jednak gdy dostrzega, że Jezus niesie przesłanie miłości, zawiedziony, zdradza Go. Jeszcze jedna współczesna hipoteza upodabnia Judasza do maszkary, do „Quasimoda” - zniekształconego dzwonnika z Notre Dame. Judasz, którego wszyscy odrzucają nie potrafi przyjąć miłości, odrzuca Tego, który jako jedyny podał mu rękę. Niektórzy twierdzą, że nie mógł on wytrzymać świętości Chrystusa. W porównaniu z Boską świętością jego „normalność” była zbyt frustrująca i przytłaczająca.
Jest jeszcze jedna teoria, prawdziwa, której potwierdzenie odnajdujemy w Ewangelii: „Wtedy szatan wstąpił w Judasza, zwanego Iskariotą, który był jednym z Dwunastu” (Łk 22, 3).

Artykuł napisany na podstawie felietonu Palenie Judasza Jose Luisa Martina Descalzo w Dlaczego warto mieć nadzieję?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kiedy troska o dusze staje się samowolą [Felieton]

2025-09-13 23:34

Karol Porwich/Niedziela

W piątkowe popołudnie opublikowany został list otwarty do abp. Józefa Kupnego autorstwa ks. Karla Stehlina FSSPX, przełożonego polskiego dystryktu. List, w którym możemy odnaleźć słowa stanowiące wyraz troski o „misję ratowania dusz” i niepodważalnej wierności tradycji. Zauważyć też można, że działanie Bractwa to nic innego jak heroizm wobec „upadającego Kościoła”. Kapłani Bractwa chcą chronić wiernych przed „zepsutymi rytami” po Soborze Watykańskim II. Brzmi heroicznie, dramatycznie wręcz. Tylko że… wierność w Kościele katolickim obejmuje nie tylko gorliwość o liturgię i nauczanie, ale również pełne posłuszeństwo papieżowi i biskupom.

W Liście padają słowa, że “Stolica Apostolska wydała wiele zarządzeń, które potwierdzają słuszność naszej misji od samego początku.” Podkreślony jest fakt, że papież Franciszek w liście apostolskim “Misericordia et misera” udzielił kapłanom Bractwa jurysdykcji do ważnego słuchania spowiedzi i rozgrzeszania. Jednak wkrada się w to pewna wybiórczość. Bo przecież w 12 punkcie czytamy: „Dla duszpasterskiego dobra wiernych, kierowanych wolą wyjścia naprzeciw ich potrzebom i zapewnienia im pewności co do możliwości otrzymania rozgrzeszenia, postanawiam z własnej decyzji udzielić wszystkim kapłanom Bractwa Św. Piusa X upoważnienia do ważnego i godziwego udzielania sakramentu pojednania.” Kluczowe są tutaj dwa elementy. Pierwszy to: dla duszpasterskiego dobra wiernych” – Papież Franciszek nie mówi, że czyni to jako „uznanie misji” Bractwa, lecz ze względu na dobro duchowe wiernych, którzy korzystają z ich posługi. Chodzi o to, by nie mieli wątpliwości co do ważności i godziwości sakramentu spowiedzi. Drugi: „udzielam upoważnienia” – papież nie stwierdza, że Bractwo ma je z mocy prawa czy własnej misji. Przeciwnie – uznaje, że takiego upoważnienia nie mieli i dlatego nadaje je swoją decyzją.To rozróżnienie jest istotne: papież działa z troski o wiernych, a nie jako potwierdzenie „kanonicznej misji” Bractwa. Właśnie dlatego Benedykt XVI pisał wcześniej, że „dopóki Bractwo nie ma statusu kanonicznego, jego duchowni nie pełnią żadnej posługi w sposób legalny”. Franciszek nie zmienił tego faktu, lecz zrobił wyjątek dla sakramentów: Pokuty i Pojednania oraz Małżeństwa, aby wierni nie żyli w niepewności co do sakramentów. Innymi słowy – to akt miłosierdzia wobec wiernych, a nie potwierdzenie misji Bractwa.
CZYTAJ DALEJ

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Boże ojców naszych, wielki i miłosierny! Panie życia i pokoju, Ojcze wszystkich ludzi. Twoją wolą jest pokój, a nie udręczenie. Potęp wojny i obal pychę gwałtowników. Wysłałeś Syna swego Jezusa Chrystusa, aby głosił pokój bliskim i dalekim i zjednoczył w jedną rodzinę ludzi wszystkich ras i pokoleń.
CZYTAJ DALEJ

Bez chrześcijaństwa nie byłoby Polski

2025-09-14 17:35

[ TEMATY ]

Pielgrzymka Mężczyzn do Międzyrzecza

Karolina Krasowska

Głównym punktem pielgrzymki była Msza św., której przewodniczył metropolita szczecińsko-kamieński – abp Wiesław Śmigiel

Głównym punktem pielgrzymki była Msza św., której przewodniczył metropolita szczecińsko-kamieński – abp Wiesław Śmigiel

Mężczyźni z całej diecezji wraz z rodzinami 13 września pielgrzymowali do kolebki chrześcijaństwa i polskości w Międzyrzeczu.

Tegoroczna 13. Pielgrzymka Mężczyzn do Międzyrzecza była połączona z upamiętnieniem 1000-lecia koronacji Bolesława Chrobrego na pierwszego króla Polski i 80. rocznicą powrotu Polski nad Odrę i Nysę Łużycką. Pielgrzymka rozpoczęła się od powitania pielgrzymów na Zamku Królewskim w Międzyrzeczu i modlitwy przy relikwiach pierwszych męczenników Polski. Następnie prof. dr hab. Grzegorz Kucharczyk wygłosił konferencję pt. „Królestwo Polskie – suwerenność, jedność i świętość”, po której uczestnicy pielgrzymki przeszli głównymi ulicami miasta do sanktuarium Pierwszych Męczenników Polski. Tam poświęcono tablicę upamiętniającą 1000. rocznicę koronacji Bolesława Chrobrego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję