Reklama

Przyszły całe rodziny

Losy, z których każdy był wygrany, koncerty, familiada, wystawa obrazów i rękodzieł, dmuchana zjeżdżalnia, rodzinne grillowanie. Nic więcej nie trzeba do szczęścia w upalne niedzielne popołudnie. I to wszystko znaleźli uczestnicy I Festynu Rodzinnego Bezalkoholowego, który odbył się 25 czerwca br. na placu przed Urzędem Miasta w Radymnie.

Niedziela przemyska 30/2006

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Festyn rozpoczął proboszcz parafii pw. św. Wawrzyńca ks. prał. Kazimierz Golenia, który powiedział m.in.: „Człowiek nie może tylko pracować i uczyć się. Ażeby skutecznie i owocnie pracował, ażeby miał wyniki dobre w nauczaniu, człowiek musi odpoczywać, musi się zabawić. Stąd ten dzisiejszy festyn”. Następnie życzył wszystkim wspaniałej zabawy i wiele radości.
Tak też było. Koncert Orkiestry Dętej z Radymna po kierownictwem Stefana Bentkowskiego sprawił, że plac między Gimnazjum, Szkołą Podstawową a Urzędu Miasta wypełnił się muzyką. Słuchający mieli okazję obserwować też „najazd” Orkiestry Wojskowej z Przemyśla, która po przejściu przez plac zajęła miejsce na scenie. Kierował nią starszy chorąży Tadeusz Wnęk. Połączone orkiestry swoim koncertem przyczyniły się do niezapomnianych wrażeń muzycznych. Tuż po tym pięknym występie zaprezentowali swoje zdolności artystyczne młodzi ze Stowarzyszenia Profilaktyki i Rozwoju Osobowości Dzieci i Młodzieży „Wzrastanie” z Przemyśla i Radymna oraz z tutejszego Miejskiego Ośrodka Kultury.
Dreszczyku emocji dostarczała przejażdżka kucykiem czy bryczką, a losowanie nagród w loterii promocyjnej cieszyło się ogromnym powodzeniem. Wiele osób zwiedziło wystawę obrazów i rękodzieł zorganizowaną w budynku Gimnazjum im. bp. J. Krasickiego. Prace swoje wystawiło 10 rodzimych artystów. W familiadzie na temat Ojca Świętego Jana Pawła II, prowadzonej przez katechetkę Grażynę Stopę, uczestniczyły rodziny Nasiewiczów i Trudzików.
Każdy chętny otrzymał gorącą kiełbaskę z grilla, która smakowała wyśmienicie. Ciekawie i było na moście linowym przygotowanym przez 13. Radymniańską Drużynę Harcerzy „Gacki” im. gen. W. Sikorskiego. Podopieczni podharcmistrza Jerzego Mila przygotowali także m.in. tor przeszkód, stanowisko rzutu do celu. Przyciągał wielu namiot, gdzie można było pomalować sobie twarz. „Ludzie przychodzą i dobrze się tu bawią” - mówi Marek Pelc z Michałówki, który przybył z całą rodziną.
Korzystając z pobytu na festynie wiele osób sprawdziło sobie poziom cukru we krwi oraz ciśnienie tętnicze. Badania te wykonywała pielęgniarka środowiskowa Zofia Ćwikła. Uczestnicy festynu, zwłaszcza ci młodsi, chętnie zajmowali miejsce za „sterami” strażackiego samochodu bojowego i... dumni, w hełmie na głowie pozowali do pamiątkowych zdjęć. Konferansjerkę prowadził autor artykułu, który jako wiceprezes ds. krwiodawstwa Zarządu Rejonowego PCK w Jarosławiu omówił wyniki akcji honorowego oddawania krwi, przeprowadzonej w godzinach dopołudniowych tego samego dnia w Domu Katechetycznym oraz zachęcił publiczność do tej pięknej społecznej działalności.
Losowanie 12 nagród głównych było jedną z najbardziej oczekiwanych atrakcji. Na osoby, które miały podwójne szczęście czekała nie lada gratka. Po otrzymaniu np. fontanny do oczka w ogrodzie czy też piłek do gry schodziły ze sceny zadowolone. „Festyn cieszył się dużym zainteresowanie i sprawił wszystkim mnóstwo frajdy” - wyznaje Katarzyna Szymuś z Jarosławia, która uczestniczyła w spotkaniu z córką Natalią.
Na wieczór organizatorzy zaplanowali dwa koncerty: Parafialnego Zespołu Muzycznego wraz z oazą, prowadzonego przez ks. Krzysztofa Szyndlera oraz Franciszkańskiego Zespołu Muzycznego „Miriam” z Kalwarii Pacławskiej. Na zakończenie dobrej zabawy zebrani wraz z księżmi: Kazimierzem Golenią, Krzysztofem Szyndlerem, Grzegorzem Staszczakiem odśpiewali Apel Jasnogórski. Po otrzymaniu błogosławieństwa, w duchu wdzięczności Panu Bogu za mijający dzień, zakończyli zabawę.
W święcie trwającym ponad 6 godzin uczestniczyło blisko tysiąc osób. Festyn promował pozytywne wartości i zdrowy styl rozrywki oraz rekreacji. Pokazał, że można się wspaniale bawić całymi rodzinami.
Organizatorzy festynu: Parafialny Oddział Akcji Katolickiej, którego prezesem jest Kazimierz Rząsa przy współudziale Miejskiego Ośrodka Kultury i grupy oazowej serdecznie dziękują wszystkim ludziom dobrego serca, bez których wykonanie tak wielkiego przedsięwzięcia nie byłoby możliwe.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

SYLWETKA - Św. Szymon Stock (Szkot)

To kluczowa postać dla pobożności Szkaplerza. Św. Szymon urodził się w 1165 r. w hrabstwie Kent w Anglii. Rodziców miał bogobojnych. Hagiografowie podkreślają, że matka Szymona zanim go pierwszy raz nakarmiła po urodzeniu, ofiarowała go Matce Bożej, odmawiając na kolanach Zdrowaś Maryjo.
Uczył się w Oksfordzie i - jak przekazują kroniki - uczniem był wybitnym. Później wiódł przez jakiś czas życie pustelnicze, by po przybyciu Karmelitów na Wyspy wstąpić do zgromadzenia. Szybko poznano się na jego talentach oraz gorliwości i mianowano go w 1226 r. wikariuszem generalnym. W 1245 r. został wybrany szóstym przeorem generalnym Karmelitów. Wyróżniał się gorącym nabożeństwem do Matki Bożej. Maryja odwzajemniła to synowskie oddanie, objawiając się Szymonowi 16 lipca 1251 r. Święty tak relacjonował to widzenie: „Nagle ukazała mi się Matka Boża w otoczeniu wielkiej niebiańskiej świty i trzymając w ręce habit Zakonu, powiedziała mi: «Weź, Najukochańszy Synu, ten szkaplerz twego Zakonu, jako wyróżniający znak i symbol przywilejów, który otrzymałam dla ciebie i dla wszystkich synów Karmelu. Jest to znak zbawienia, ratunek pośród niebezpieczeństw, przymierze pokoju i wszechwieczna ochrona. Kto w nim umrze, nie zazna ognia piekielnego»”. Św. Szymon dożył 100 lat. Zmarł w opinii świętości16 maja 1265 r.

CZYTAJ DALEJ

Rodzice niepełnosprawnych dzieci w Sejmie: aborcja nie jest rozwiązaniem

2024-05-16 16:10

[ TEMATY ]

sejm

rodzice

niepełnosprawność

Adobe Stock

Na wysłuchaniu publicznym w sprawie projektów zmierzających do liberalizacji przepisów aborcyjnych oprócz organizacji pozarządowych uczestniczą także rodziny z dziećmi niepełnosprawnymi. - Znam kilkaset rodzin, które mają dzieci z niepełnosprawnościami i Zespołem Downa i oni sobie radzą. To nie jest rozwiązanie problemu - mówiła jedna z matek, Marta Witecka.

Po serii wystąpień przedstawicieli organizacji pozarządowych rozpoczęła się część dla osób indywidualnych. Ta część wysłuchania publicznego potrwa kolejne kilka godzin, gdyż do zabrania głosu zapisało się ponad 300 osób.

CZYTAJ DALEJ

Warszawa: pokaz słynnego filmu Krzysztofa Żurowskiego "Duszochwat" o św. Andrzeju Boboli

2024-05-16 19:24

[ TEMATY ]

film

Warszawa

św. Andrzej Bobola

Karol Porwich/Niedziela

św. Andrzej Bobola

św. Andrzej Bobola

Pokaz znanego filmu "Duszochwat", w reżyserii Krzysztofa Żurowskiego, ukazującego niezwykłe dzieje i męczeństwo św. Andrzeja Boboli SJ, odbędzie się 19 maja o godz. 19.00 w Kinie Duchowym Carmelitanum w klasztorze karmelitów bosych przy ul. Solec 51 w Warszawie. Po projekcji filmu odbędzie się spotkanie z reżyserem.

Film Krzysztofa Żurowskiego ma charakter poetyckiej impresji na temat życia świętego i dziejów jego kultu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję