Reklama

„Ku Chrystusowi - Odkupicielowi człowieka”

Niedziela zamojsko-lubaczowska 34/2006

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bp Edward Materski: - Ekscelencjo, 5 sierpnia br. bp Zygmunt Zimowski, pasterz diecezji radomskiej, ogłosił, że Ojciec Święty Benedykt XVI przyjął rezygnację bp. Jana Śrutwy z posługi biskupa zamojsko-lubaczowskiego i mianował biskupem tej diecezji właśnie Księdza Rektora. Przyjęliśmy tę wiadomość gromkimi brawami. Gratulujemy i serdecznie życzymy błogosławieństwa Bożego w tej pasterskiej posłudze.
Nie kryjemy jednak, że te brawa i życzenia mają pewien akcent smutku. Z Radomia do Zamościa jest 200 km. Odległość ta nie niszczy przyjaźni, ale na pewno ograniczy częstotliwość spotkań. Jako słowa pocieszenia przyjmiemy obietnicę częstego odwiedzania rodzinnej diecezji. O takie słowo bardzo prosimy.
A najpierw - jak Ksiądz Biskup przeżywa tę nominację?

Biskup nominat Wacław Depo: - Chciałbym wypowiedzieć dwa słowa, które oddają charakter mojego ducha: wdzięczność zobowiązująca. Najpierw kieruję ją w stronę samego Boga, za dar życia i powołania, a następnie wobec wspólnoty Kościoła, który jest „domem i szkołą komunii”.
Staram się zawsze pamiętać o korzeniach, z których wyrastam i dlatego z radością będę powracał do ludzi, którym tak wiele zawdzięczam, i do tej ziemi, z którą nie może rozstać się moje serce.

Reklama

- Ojciec Święty Benedykt XVI posyła Księdza Biskupa do młodej diecezji. Diecezja zamojsko-lubaczowska została erygowana 25 marca 1992 r., mocą bulli Ojca Świętego Jana Pawła II „Totus Tuus Poloniae populus” i włączona do metropolii przemyskiej obrządku łacińskiego. W skład diecezji weszły tereny, wraz z duchowieństwem i wiernymi, z byłej diecezji lubelskiej oraz cała była administratura apostolska w Lubaczowie, z tradycjami archidiecezji lwowskiej. Diecezja nowa, ale korzeniami swymi sięgająca historii archidiecezji lwowskiej i lubelskiej. Te podwójne korzenie ujawnione są już w samej nazwie diecezji.
Jak Ksiądz Biskup widzi posługę jednoczenia diecezji zbudowanej na dwóch różnych tradycjach religijności?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Dziękuję za to pytanie, które odwołuje się do dalszej i bliższej historii mojej nowej diecezji, a przechodzi przez konkret życia i aktualne potrzeby ludzi. Odpowiem w duchu Cypriana Kamila Norwida, potwierdzając, że: „Historia jest pewną siłą, którą stanowią nie tylko nagie zbiorowiska faktów, ale i pojęcia, które naród i ludzie o własnej historii tworzą”.
Do tych faktów zaliczyłbym początek mojego nowego posłania do ziemi zamojsko-lubaczowskiej, do określonej wspólnoty ludzi. Pragnę w niej pracować ze wszystkich sił - wchodząc w trud i miłość pasterską moich Poprzedników - by wszyscy, którzy są powierzeni mojej trosce, byli „żywymi kamieniami Kościoła”, ukształtowani przez wiarę, umocnieni w nadziei i zjednoczeni w miłości.

Reklama

- Stolicą diecezji jest Zamość - miasto renesansowe, zwane Padwą Północy, założone w 1580 r. przez Hetmana Wielkiego Koronnego Jana Zamoyskiego i wpisane w 1992 r. na listę Światowego Dziedzictwa Kultury UNESCO. Miasto jest znane ze wspaniałych zabytków. Katedrę, dawną kolegiatę, konsekrował 18 listopada 1637 r. biskup chełmski Jan Chrzciciel Zamoyski.
Rodzinne miasto Księdza Biskupa, Szydłowiec, istnieje jako parafia od 1401 r. i jest bogate we wspaniałe zabytki z XV wieku. Co Ksiądz Biskup zamierza zrobić, by miłość do zabytkowego miasta lat dziecinnych i młodzieńczych została w jakiś sposób połączona z miłością do zabytkowego miasta lat biskupich?

- Ojciec Święty Jan Paweł II w swojej książce Pamięć i tożsamość ukazuje opatrznościowe drogi poprzednich pokoleń, które trzeba najpierw dostrzec, uznać wszelkie dobro, jakie zostało nam przekazane, a następnie „przyłożyć swoją rękę do dziejącego się dobra”. To oznacza pokorną postawę wdzięczności, która jest pamięcią serca i woła o wierność. Myślę, że w tych słowach zawiera się cała przestrzeń mojego serca, którym już dzisiaj obejmuję zarówno moje rodzinne miasto Szydłowiec i moje obecne wspólnoty miast ziemi zamojsko-lubaczowskiej.
Chciałbym, mówiąc słowami Jana Pawła II, poprzez „pamięć i macierzyńską troskę Kościoła pomóc każdemu człowiekowi mojej drogi potwierdzać i odzyskiwać swoją tożsamość”. A tym wyraża się również moja miłość do ziemi oraz diecezji sandomierskiej i radomskiej, a także do ziemi mojego obecnego posłania.

Reklama

- Chciałbym zapytać Księdza Biskupa o jego stosunek do poprzedników. Pierwsza, narzucająca się odpowiedź: jest tylko jeden mój poprzednik bp Jan Śrutwa, pierwszy biskup zamojsko-lubaczowski. Tu zapewne Ksiądz Biskup będzie chciał powiedzieć o dawniejszych i najnowszych kontaktach z Poprzednikiem.
Ale określenie „poprzednik” chciałbym poszerzyć. Mieszkańcy miejscowości tego terenu od tysiąca lat należą do Kościoła. Wielu pasterzy pracowało na tym terenie. W 60 parafiach znajdzie Ksiądz Biskup protokoły powizytacyjne, podpisane przez bp. Stefana Wyszyńskiego, który w latach 1946-48 wizytował parafie jako biskup lubelski. Analogicznie istnieją możliwości sięgania do pracy pasterzy archidiecezji lwowskiej. Jak Ksiądz Biskup widzi problem odwoływania się do historii w duszpasterstwie współczesnym w nowo utworzonej diecezji?

- Już na wstępie mojej pracy i odpowiedzialności za diecezję zamojsko-lubaczowską pragnę wyrazić moją ogromną wdzięczność wobec wszystkich Pasterzy Kościoła, którzy swoją miłosną troską stworzyli wspólnotę Ludu Bożego dzisiejszej diecezji. Oczywiście, lista ta mogłaby być bardzo długa. Wspomnę tutaj św. abp. Józefa Bilczewskiego, sługę Bożego kard. Stefana Wyszyńskiego, abp. Eugeniusza Baziaka, bp. Mariana Rechowicza, kard. Mariana Jaworskiego, abp. Bolesława Pylaka, jak również pierwszego biskupa tej diecezji Jana Śrutwę. Dodam, że Biskup Jan był moim prodziekanem Wydziału Teologii na KUL, a następnie prorektorem uniwersytetu, kiedy w latach 1980-84 studiowałem teologię dogmatyczną na tymże uniwersytecie. Chciałbym także odnieść się do naszej bardzo bliskiej współpracy w trudnym czasie stanu wojennego, kiedy jako wicesenior konwiktu księży studentów zabezpieczaliśmy z Księdzem Prodziekanem niektóre ważne miejsca tożsamości KUL.

Reklama

- Diecezja zamojsko-lubaczowska jest znana z żywej pobożności maryjnej. Znane na całą Polskę sanktuarium w Krasnobrodzie, koronowana (17 lipca 1994 r.) Matka Boża w sanktuarium Zwiastowania w Tomaszowie Lubelskim, 9 września 2000 r. koronowana Matka Boża Opieki zwana „Odwachowską” na Rynku Wielkim w Zamościu. Można by wyliczać jeszcze wiele miejsc szczególnego kultu Matki Bożej, np. Łukawiec, Tarnoszyn. Sądzę, że najwięcej światła uzyskamy cytując fragment przemówienia wygłoszonego przez bp. Jana Śrutwę na zakończenie Mszy św. koronacyjnej w Zamościu: „Nasza diecezja została przez Ojca Świętego Jana Pawła II oddana przed 8 laty pod szczególną opiekę Matki Odkupiciela. Żyjemy tutaj w maryjnej atmosferze naszych świątyń, kapliczek i figur przydrożnych. Lubimy się modlić do Boga za wstawiennictwem naszej Pani i Królowej... W Roku Wielkiego Jubileuszu 2000 nie mogło więc u nas zabraknąć wyraźnego akcentu maryjnego - i dlatego przygotowaliśmy tę dzisiejszą uroczystość koronacji zamojskiego Obrazu Matki Bożej Opieki”.
Jak Ksiądz Biskup widzi dalszy rozwój kultu Matki Bożej w powierzonej diecezji?

- Odpowiadając na to maryjne pytanie, chciałbym posłużyć się słowami Ojca Świętego Benedykta XVI: „Maryja wiedziała, że jedynie wtedy, gdy nie wypełnia swojego dzieła, ale gdy oddaje się do dyspozycji działaniu Bożemu, ma udział w zbawianiu świata” (Deus caritas est, 41). Modlę się dla siebie i dla wszystkich ludzi mojej posługi o taką dyspozycyjność wobec łaski Bożej. Pragnę wraz z biskupem seniorem Janem Śrutwą i biskupem pomocniczym Mariuszem Leszczyńskim zachować taką wrażliwość serca, która jest darem Ducha Świętego na drogach Kościoła. Maryja, Matka Chrystusa i Kościoła, niech dalej uczy nas tej odwagi wiary, byśmy wypowiadali nasze „tak” Bogu, w różnych okolicznościach i wyzwaniach naszego życia.

- Prosimy o ujawnienie, a - jeśli można - także o uzasadnienie zawołania, które Ksiądz Biskup przyjmuje jako naczelną myśl i program swej pasterskiej posługi.

- Moje kapłańskie posługiwanie od początku związane było i jest z pontyfikatem sługi Bożego Jana Pawła II. Na prymicyjny obrazek wybrałem hasło: „Pragnę stać się wszystkim dla wszystkich, aby wszystkich pozyskać dla Chrystusa”. Dzisiaj, z inspiracji encykliki Redemptor hominis Jana Pawła II, uściślam kierunek mojej posługi: Ad Christum Redemptorem hominis (Ku Chrystusowi, Odkupicielowi człowieka).
Dziękując za możliwość podzielenia się z Wami wszystkimi tajemnicami mojego współuczestnictwa w kapłaństwie, obiecuję pamięć modlitewną i o nią proszę, abym mógł spełnić to wszystko, do czego wzywa mnie Bóg.

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy wstydzę się Chrystusa?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Wikipedia.org

Posąg Chrystusa w Rio De Janeiro

Posąg Chrystusa w Rio De Janeiro

Rozważania do Ewangelii Łk 21, 5-19.

Niedziela, 16 listopada. Trzydziesta Trzecia Niedziela zwykła.
CZYTAJ DALEJ

Oto nadchodzi dzień

2025-11-10 13:58

Niedziela Ogólnopolska 46/2025, str. 20

[ TEMATY ]

homilia

Adobe Stock

Listopad zachęca nas wszystkich do refleksji nad przemijalnością i tajemnicą ludzkiej egzystencji i śmierci. Bez względu na naszą wrażliwość, wszystko w wymiarze duchowym i świeckim przypominało nam o uroczystości Wszystkich Świętych i Dniu Zadusznym. Nic, co jest na tym świecie, nie będzie trwało wiecznie. Nie jesteśmy w stanie stworzyć czy uczynić czegokolwiek, co by nie uległo zniszczeniu. Choćby było trwałe jak kamień, i tak ulegnie unicestwieniu. Nie przetrwa. Myśli te nieraz mogą napawać nas lękiem. Każdy chciałby być gotowy na dzień, w którym nastąpi przysłowiowy koniec. Ów lęk przez wielu jest wykorzystywany do szerzenia zamętu, wzbudzania trwogi i innych negatywnych uczuć.

Jezus przygotowuje swoich uczniów, a zatem i każdego z nas na dni ostateczne. W aspekcie nie tylko końca świata, ale i naszego bycia na ziemi tu i teraz. Zakładając, że każdy z nas jest świątynią, możemy powiedzieć, iż każdy może być przyozdobiony pięknem duchowym – dobrymi uczynkami i wieloma innymi walorami duchowymi, wydającymi się nie do zniszczenia. Ale jako żywa świątynia będziemy także poddawani próbie, polegającej na tym, że nasza wiara będzie stawiana przed różnymi wyzwaniami. Przyjdzie na każdego z nas taki czas, że nawet „kamień na kamieniu nie pozostanie na miejscu” w naszym życiu duchowym. Stąd potrzeba naszej czujności, zwłaszcza wtedy, kiedy czujemy się mocni i „nie do ruszenia”. W każdej próbie jednak powinniśmy być stali w naszym zaufaniu do Pana Boga. Jezus przestrzega nas przed „głosicielami dobrej nowiny” z nutą sensacji i wyłącznością na prawdę i zbawienie. Nasza wiara musi być niewzruszona. Jezus nie niesie sensacji, ale przynosi pokój. Bądź zatem wierny i stały w drodze, po której zmierzasz. Świat bowiem nie niesie pokoju, ale przynosi wojnę. Twoja wierność zostanie poddana próbie przez prześladowanie. Niekoniecznie musi ono mieć wymiar spektakularny. Czasem będą to czynić najbliżsi przez okazywanie pogardy, śmiech, kpiny, wytykanie czy inne formy upokorzenia. We wszystkim tym Jezus oczekuje od nas ufności. On w mocy Ducha Świętego będzie przy nas. Da nam niewzruszoną pewność obranej przez nas drogi, bez względu na to, z kim przyjdzie się nam zmierzyć. Może nawet wobec ludzi staniemy się całkowicie samotni i w wymiarze światowym wyobcowani, ale musimy pamiętać, że właśnie wtedy Bóg jest przy nas. Taką postawą ocalimy swoje życie.
CZYTAJ DALEJ

80 lat Polskiego Związku Łowieckiego na Dolnym Śląsku. Myśliwi i leśnicy na wspólnej Eucharystii w katedrze

2025-11-16 16:25

ks. Łukasz Romańczuk

Delegacja myśliwych i leśników przy relikwiach św. Huberta

Delegacja myśliwych i leśników przy relikwiach św. Huberta

Dziś na Ostrowie Tumskim swoje święto mieli członkowie Polskiego Związku Łowieckiego na Dolnym Śląsku, którzy świętowali 80-lecie oraz 1000 lat koronacji Bolesława Chrobrego.

Świętowanie rozpoczęło się pod pomnikiem kard. Bolesława Kominka. Był apel i odprawa pocztów sztandarowych oraz przemarsz do Katedra Wrocław. Z racji 80-lecia przeczytano obszerną historię PZŁ na Dolnym Śląsku, a o 13:30 rozpoczęła się Msza święta pod przewodnictwem ks. Witold Hyla, kapelan myśliwych i leśników w Archidiecezji Wrocławskie
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję