Reklama

Nasze sprawy

Dziś region - jutro województwo

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nadzieje na województwo częstochowskie nie ustają. Dotyczą przede wszystkim częstochowian, którzy na co dzień odczuwają rosnącą marginalizację swojego 260-tysięcznego miasta w ramach industrialnego molochu, jakim jest województwo śląskie. W czasie konferencji prasowej 19 września br., rozpoczętej w symbolicznym miejscu, na tle gmachu byłego Urzędu Wojewódzkiego, częstochowski radny dr Konrad Głębocki, kierujący Podkomisją Rady Miasta ds. Rozwoju Regionalnego, zaprezentował wyniki prac powołanego wiosną br. zespołu przygotowującego opracowanie naukowe pt. Region częstochowski. W skład zespołu weszło17 pracowników naukowych z Politechniki Częstochowskiej, Akademii im. Jana Długosza w Częstochowie i Akademii Ekonomicznej w Katowicach.
W opracowaniu można przeczytać, że region częstochowski ma charakter „subiektywnie określonego, dla celów badawczych, obszaru, na którym w przyszłości mogłoby powstać województwo częstochowskie”. Składa się z powiatów: wieruszowskiego, pajęczańskiego, radomszczańskiego, wieluńskiego, częstochowskiego, kłobuckiego, myszkowskiego, lublinieckiego, zawierciańskiego i Częstochowy. Powiaty te obecnie wchodzą w skład województw śląskiego i łódzkiego. Region w znacznym stopniu pokrywa się z mapą archidiecezji częstochowskiej.
Oczywiście, takie rozumienie obszaru regionu częstochowskiego nie jest ostateczne. Jego teren może się zwiększyć. Zależy to od akcesu mieszkańców powiatów, którzy zechcą znaleźć się w regionie częstochowskim, a w dalszej perspektywie w województwie. „Na siłę wtłoczono nas w województwo śląskie, nie chcemy rozwiązań siłowych. Pragniemy przekonywać rady gmin o korzyściach płynących z przynależności do województwa częstochowskiego. Wspólna strategia rozwoju regionu pozwoli na szybsze zmiany w gminach niż to ma miejsce w obecnych strategiach rozwoju województwa śląskiego i łódzkiego” - przekonywał radny Głębocki, przytaczając argumenty popierające to stanowisko. Jednym z nich była kwota 10 euro mniej na mieszkańca regionu częstochowskiego niż otrzymałby mieszkaniec województwa częstochowskiego w latach 2004-2006, a to daje kwotę ok. 40 mln, które można było przeznaczyć na zaakceptowane już projekty, niezrealizowane ze względu na brak funduszy, m.in. modernizację Biblioteki Głównej Politechniki Częstochowskiej, remont rynków w Krzepicach i Koziegłowach oraz budowę szkoły w Koniecpolu.
Kolejnym argumentem za regionem częstochowskim, w przyszłości województwem, było zestawienie wydatków inwestycyjnych z budżetów województw: śląskiego i łódzkiego na powiaty wchodzące w skład regionu częstochowskiego. Badacze obliczyli, że straty powiatów są znaczące. Straty dotyczą również instytucji i poziomu zatrudnienia.
O akces do przyszłego województwa zapytano w ankiecie mieszkańców Częstochowy i przedstawicieli władz gmin wybranych powiatów wchodzących w skład regionu częstochowskiego. O ile mieszkańcy miasta w znaczącym stopniu opowiedzieli się za województwem częstochowskim (ponad 90% poparcia we wszystkich grupach wiekowych), o tyle wśród przedstawicieli władz gmin opinie na ten temat były bardziej zróżnicowane. Tylko przedstawiciele władz dwu gmin z powiatu kłobuckiego i myszkowskiego opowiedzieli się w wywiadach zdecydowanie za nowym województwem. Przedstawiciele czterech gmin z powiatów częstochowskiego, zawierciańskiego i lublinieckiego nie wyrazili jednoznacznego poparcia idei województwa częstochowskiego, ale też nie wypowiedzieli się przeciw. Takie stanowisko daje podstawę do dalszych konsultacji i dyskusji.
A jest o czym i z kim dyskutować. Wystarczy przyjrzeć się budżetom województw świętokrzyskiego i opolskiego, by zobaczyć, ile traci na tym finansowo region częstochowski. Ważne są też inne argumenty, teraz może jeszcze nie dostrzegane, ale w najbliższej przyszłości nader istotne. Chodzi o młodą inteligencję kształconą na częstochowskich uczelniach i w szkołach średnich. Jej związki z tym miastem i regionem będą niepodważalne, choć obecnie młodzi wywodzą się częstokroć z obszarów o innych proweniencjach kulturowych. Już teraz połowa studentów i uczniów szkół średnich Lublińca uczy się w Częstochowie, i choć sam Lubliniec przyznaje się do związków kulturowych ze Śląskiem, to obecne więzi edukacyjne będą w przyszłości procentować więziami rodzinnymi, zawodowymi i ekonomicznymi. A to będzie tworzyć zupełnie nowy obraz struktury społeczno-ekonomicznej regionu częstochowskiego.
Prace zespołu kierowanego przez radnego dr. Konrada Głębockiego dają nadzieję, że gdy przyjdzie odpowiedni moment, wola zintegrowanych wokół idei województwa częstochowskiego społeczności może wykorzystać nadarzającą się okazję politycznej zgody co do zmian administracyjnych kraju. Może to się stać szybciej, niż się spodziewamy. Dlatego musimy być przygotowani.
Obecne czasy wymagają lobbingu w realizacji wszelkich planów. Region częstochowski takie lobby może utworzyć. Jeżeli tylko uda mu się utworzyć siebie, tzn. zaistnieje wspólnota wartości, która połączy gminy.
Wysoki wskaźnik skolaryzacji (miary powszechności nauczania), nowe inwestycje, rozwinięty ruch turystyczny po Jurze Krakowsko-Częstochowskiej i Załęczańskim Parku Krajobrazowym oraz pątnicze szlaki o dobrej logistyce, zmierzające do Jasnogórskiej Panienki, to marzenie może odległe, ale nie niemożliwe.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pozytywna opinia Dykasterii Nauki Wiary ws. objawień Pieriny Gilli

2024-07-08 12:37

[ TEMATY ]

objawienia

pl.wikipedia.org

Pierina Gilli i Matka Boża jako „Mistyczna Róża – Fontanelle”

Pierina Gilli i Matka Boża jako „Mistyczna Róża – Fontanelle”

Dykasteria Nauki Wiary wydała pozytywną opinię na temat objawień, jakich doznała włoska mistyczka Pierina Gilli. Zgodnie z nowymi normami ws. zjawisk nadprzyrodzonych dykasteria stwierdziła, że w treści objawień nie znaleziono żadnych elementów bezpośrednio sprzecznych z nauczaniem Kościoła.

Objawienia miały miejsce w 1947 i 1966 roku. Maryja przedstawiła się w nich jako Mistyczna Róża i Matka Kościoła. Na swych białych szatach miała trzy róże: białą, czerwoną i żółtą, symbolizujące modlitwę, pokutę i cierpienie. Podczas drugiego objawienia Maryja wskazała Pierinie źródło wody w miejscowości Fontanelle koło Brescii jako miejsce oczyszczenia i źródło łask. W latach 60-tych ówczesny biskup Brescii Gciacinto Tredici nie wierzył w nadprzyrodzony charakter objawień. Takie samo stanowisko zajmowali też jego następcy. Dopiero w 2001 r. w dziesiątą rocznicę śmierci wizjonerki biskup wyznaczył kapłana, który miał śledzić kult rozwijający się w Fontanelle. W 2019 r. ogłoszono je diecezjalnym sanktuarium.

CZYTAJ DALEJ

Bł. Józef i Wiktoria Ulmowie wraz z dziećmi zostali patronami województwa podkarpackiego

Błogosławieni Józef i Wiktoria Ulmowie wraz z dziećmi zostali patronami województwa podkarpackiego. Taką decyzje podjęli w niedzielę podczas uroczystej sesji w Muzeum-Zamku w Łańcucie radni sejmiku województwa podkarpackiego.

Przed rozpoczęciem sesji odczytany został list prezydenta Andrzeja Dudy, który przypomniał, że 10 miesięcy temu odbyła się beatyfikacja rodziny Ulmów. Duda w liście podkreślił, że męczeńska śmierć Ulmów niesie wielkie, uniwersalne przesłanie wiary i człowieczeństwa. "Dlatego z głęboką satysfakcją przyjąłem decyzję Stolicy Apostolskiej dla prośby społeczności tego regionu, by rodzinę Ulmów uznać za patronów województwa podkarpackiego" – napisał prezydent.

CZYTAJ DALEJ

Łódź: Mali tułacze z Litzmannstadt

2024-07-08 15:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Piotr Drzewiecki

Na Placu Katedralny im. św. Jana Pawła II można oglądać wystawę zatytułowaną „Mali tułacze z Litzmannstadt. Dzieci wysiedlane przez Centralę Przesiedleńczą w Łodzi w latach 1939-1944”.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję