Reklama

Święta i uroczystości

Uroczystość Świętej Bożej Rodzicielki

Niedziela podlaska 52/2001

[ TEMATY ]

Matka Boża

Bożena Sztajner/Niedziela

Jak bardzo musi cierpieć Ta, która jest naszą Matką i Królową!

Jak bardzo musi cierpieć Ta, która jest naszą Matką i Królową!

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przez siedem dni, wpatrzeni w żłóbek Chrystusa Pana, rozważaliśmy tajemnicę Bożego Narodzenia. 1 stycznia Kościół zwraca nasze oczy ku Tej, którą pozdrawiamy jako "Matkę Stworzyciela", "Matkę Zbawiciela", " Świętą Bożą Rodzicielkę", "Matkę Chrystusową" itp. W radosnym rozkolędowaniu patrzymy na Tę, która stała się "Przyczyną naszej radości" i "Naczyniem osobliwego nabożeństwa". Prawdę o Boskim Macierzyństwie Maryi potwierdzają teksty Pisma Świętego, gdzie jest Ona nazywana Matką Zbawiciela. W Starym Testamencie odnajdujemy wiele szczegółowych proroctw, zapowiadających Zbawiciela świata, a pośrednio dotyczących także osoby Jego Matki. Niektóre z nich są nawet wyraźną aluzją do Rodzicielki Zbawiciela, np. zapowiedź dotycząca Niewiasty, która zetrze głowę węża-szatana ( Rdz 3, 15). Jeszcze wyraźniej o Matce Mesjasza wspomina prorok Micheasz ( Mi 5, 1-2).

Proroctwem bezpośrednim jest zapowiedź Izajasza: "Dlatego Pan sam da wam znak: Oto Panna pocznie i porodzi Syna i nazwie Go imieniem Emmanuel" (7, 14). Największe jednak dla nas znaczenie mają teksty Ewangelii. Wspominają one o Maryi w kilkunastu miejscach. Gdy chodzi o inne księgi Nowego Testamentu, to jedynie Dzieje Apostolskie wspominają o Maryi jeden raz (1, 14) i św. Paweł Apostoł w Liście do Galatów (4, 4).

Wspaniała wizja z Apokalipsy o Niewieście przyobleczonej w słońce, z koroną z 12 gwiazd (Ap 12) tylko pośrednio i typicznie, w rozumieniu Ojców Kościoła, odnosi się do Maryi.

* * *

Święto Boskiego Macierzyństwa wprowadził do liturgii Kościoła papież Pius XI w roku 1931 na pamiątkę 1500. rocznicy soboru, odbytego w Efezie w 431 r. Kościół na tym właśnie soborze jako dogmat ogłosił, że Maryja jest Matką Bożą. Papież Pius XI wyznaczył na coroczną pamiątkę tego święta dzień 11 października. Reforma liturgiczna w roku 1969 nie zniosła tego święta, ale je nawet podniosła do rangi uroczystości świąt nakazanych. Przeniosła je jednak na 1 stycznia. Wybrano bardzo stosowny, nieprzypadkowy dzień: koniec oktawy Bożego Narodzenia, aby po wyśpiewaniu hymnów dziękczynnych Wcielonemu Słowu, złożyć odpowiedni hołd Jego świętej Rodzicielce.

Przywilej Boskiego Macierzyństwa jest największym ze wszystkich niezliczonych przywilejów Maryi; jest on ich początkiem i źródłem. Jak dookoła Słońca krążą planety; jak przy swojej pani chodzą jej damy dworu i służki - tak od przywileju Boskiego Macierzyństwa są uzależnione wszystkie inne tytuły Maryi. Nie dziwi zatem to, że Kościół właściwie cały rok, przy różnych okazjach a nawet w dni powszednie, wysławia ten wielki przywilej Maryi. I tak w codziennych kapłańskich modlitwach Liturgii Godzin w antyfonie końcowej spotykamy słowa: " Witaj, Matko Zbawiciela!", "Witaj, Królowo nieba, Pani aniołów!", " Witaj korzeniu i bramo święta, z której Światło zeszło na ziemię", " Królowo nieba, wesel się, alleluja, albowiem, którego zasłużyłaś nosić, zmartwychwstał, jak przepowiedział, alleluja!", "Witaj, Królowo... a Jezusa, błogosławiony owoc żywota Twojego, po tym wygnaniu nam okaż".

W Adwencie Kościół stawiał nam przed oczyma świecę roratnią - symbol Bożej Rodzicielki, Matki obiecanego Zbawiciela. Czytania ostatnich dni Adwentu przypominały nam sceny ewangeliczne, bezpośrednio związane z tajemnicą Boskiego Macierzyństwa Maryi: jak np.: Zwiastowanie, Nawiedzenie św. Elżbiety itp. W Boże Narodzenie usłyszeliśmy natomiast słowa: "Udał się także Józef z Galilei z miasta Nazaret, do Judei, do miasta Dawidowego, zwanego Betlejem... żeby zapisać się z poślubioną sobie Maryją, która była brzemienna. Kiedy tam przebywali, nadszedł dla Maryi czas rozwiązania. Porodziła swego pierworodnego Syna, owinęła Go w pieluszki i położyła w żłobie, gdyż nie było dla nich miejsca w gospodzie" (Łk 2, 4-7). Wreszcie w hymnie na jutrznię w Boże Narodzenie i przez całą oktawę Uroczystości odmawia się słowa:

Na czystą Matkę hojnie spływa

Niebiańskiej łaski zdrój bez miary.

W dziewiczym łonie swym wstydliwa

Nieznane Panna nosi dary.

Dom nietknięty Panny ciała

Bóg na świątynię swoją zmienia -

I Ta, co męża nie zaznała,

Poczęła Władcę wszechstworzenia.

Ten piękny hymn w poetycki sposób ukazuje ogromną rolę, jaką spełniła Matka Najświętsza w dziejach historii zbawienia, przynosząc na świat Zbawiciela. Dlatego słusznym się wydaje, aby okazać naszą szczególną wdzięczność Świętej Bożej Rodzicielce w ostatni dzień oktawy Bożego Narodzenia, czyli 1 stycznia. Z pomocą przychodzi nam liturgia tego dnia, która cała jest przepełniona chwałą przywileju Maryi - Boskiego Macierzyństwa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wizerunek Matki Bożej Dobrej Śmierci ukoronowany

[ TEMATY ]

Matka Boża

Artur Stelmasiak

Ten kult nie jest tylko historyczny, ale współczesny - tak o czci oddawanej w stołecznym kościele seminaryjnym przy Trakcie Królewskim mówił wieczorem 22 stycznia kard. Kazimierz Nycz. Metropolita warszawski ukoronował tam wizerunek Matki Bożej Dobrej Śmierci i zachęcał licznie zebranych warszawiaków do modlitwy za jej wstawiennictwem. Uroczystą oprawę zapewnili studenci Uniwersytetu Muzycznego Fryderyka Chopina: soliści wraz z chórem i orkiestrą, którzy pod batutą ks. Piotra Markisza wykonali Mszę C-dur Mozarta zwaną koronacyjną.

ZOBACZ FOTOGALERIĘ
CZYTAJ DALEJ

Biograf papieża: Franciszek postrzega powrót do zdrowia jako znak od Boga

2025-04-10 13:36

[ TEMATY ]

Franciszek

biograf papieża

znak od Boga

Karol Porwich/Niedziela

Brytyjski biograf papieża Austen Ivereigh nie wierzy, że Franciszek wkrótce zrezygnuje. „Postrzega on swoje wyzdrowienie jako znak, że Bóg wierzy, iż ma on jeszcze pracę do wykonania jako papież”, powiedział Ivereigh w wywiadzie dla portugalskiego portalu internetowego „Observador”. Rezygnacja nie jest jednak zasadniczo wykluczona, co sam Franciszek wielokrotnie podkreślał. Ivereigh zwrócił uwagę, że dla papieża Franciszka w tej decyzji najważniejsza jest wola Boża i dobro Kościoła.

Jego zdaniem papiestwo również ulegnie teraz zmianie. „Można by go nazwać papiestwem rekonwalescentów” - wyjaśnił. Z fizycznego punktu widzenia pontyfikat będzie teraz z pewnością ograniczony. „Dla mnie interesujące jest to, jakie będą konkretne owoce - i jestem pewien, że będą owoce - tego szczególnego i zaskakującego ostatniego rozdziału jego pontyfikatu” - powiedział Ivereigh.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Brat Albert pokonał depresję

2025-04-11 07:58

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

mat. prasowy

Ciekawym porównaniem jest proces tworzenia fortepianów Steinway, które powstają po długim i skomplikowanym procesie, pełnym wyzwań. Podobnie jak drewno, które musi przejść przez wiele prób, aby stać się instrumentem muzycznym o doskonałym brzmieniu, tak i nasze życie, poddane cierpieniu, może stać się źródłem piękna i dobra. Przykłady wielkich artystów i myślicieli, którzy zmagali się z problemami psychicznymi, pokazują, że cierpienie może być drogą do głębszego zrozumienia i twórczości.

Przykład życia Adama Chmielowskiego, znanego jako Brat Albert, ilustruje jak cierpienie może prowadzić do odkrycia głębszego sensu życia. Choć jego życie było pełne trudności, w tym utraty rodziców i zmagania z chorobą psychiczną, to właśnie przez te doświadczenia odkrył swoje powołanie do służby najbiedniejszym. Jego decyzja o porzuceniu kariery malarskiej na rzecz pomocy innym pokazuje, jak cierpienie może być przekształcone w coś pięknego i wartościowego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję