Modlitwa stanowiąca tradycyjnie centralny punkt obchodów Dnia Judaizmu odbyła się wieczorem w gnieźnieńskim Centrum Edukacyjno-Formacyjnym z udziałem naczelnego rabina RP Michaela Schudricha, ambasadora Izraela w Polsce Alexandra Ben Zvi, bp. Rafała Markowskiego oraz wiceministra kultury Jarosława Sellina. Obecny był także abp senior Henryk Muszyński, który wczoraj odebrał „Menorę Dialogu” w uznaniu zasług dla zbliżania ludzi, kultur, religii i narodów.
Nabożeństwu przewodniczył Prymas Polski abp Wojciech Polak, który nawiązując do tematu przewodniego tegorocznych obchodów zauważył, że już sam nakaz „pamiętaj, abyś dzień święty święcił” podpowiada, że świętowanie związane jest z pamięcią. Wskazuje bowiem – jak uczył Jan Paweł II – najpierw na fakt, o którym należy pamiętać, a dopiero potem nakazuje coś czynić.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
„Łatwo bowiem, nie pamiętając, zagubić istotę tego, co się świętuje. A wtedy, nawet jeśli pozostaną jakieś zewnętrzne tradycje czy zwyczaje, trudno uzasadnić sobie i innym, dlaczego należy to czynić” – przyznał abp Polak.
Reklama
Świętowanie – mówił dalej metropolita gnieźnieński sięgając do przykładów ze Starego Testamentu i historii wczesnego Kościoła – jest też czymś więcej niż tylko zwykłą ludzką potrzebą czy wypełnieniem jednego z nakazów kultycznych. Ono – podkreślił – tak naprawdę decyduje o tym, czy jesteśmy czy nie. Bez świętowania dnia pańskiego – jak mówili pierwsi chrześcijanie – quoniam sine dominico non possumus, czyli nie możemy być.
„Świętowanie dnia świętego jest zatem istotnym i nieodzownym znakiem relacji z Bogiem. Wiąże się z tym, kim my jesteśmy i kogo spotykamy” – podkreślił abp Polak.
Prymas wskazał też na jeszcze jeden aspekt świętowania, o który wspominały czytane teksty, mianowicie budowanie wspólnoty. Świętowanie – mówił – nie oddziela nas od innych, ale przeciwnie, jednoczy ze sobą, kształtuje w nas ducha ofiarności i wrażliwości na potrzeby innych, uczy odpowiedzialności i mówi, kim jesteśmy.
Rabin Michael Schudrich podzielił się z kolei własnym doświadczeniem szabatu. Jak przyznał, dzień ten jest czymś więcej niż dniem wolnym od pracy. To dzień odpoczynku, modlitwy, wyciszenia i bycia z rodziną. Dzień, w którym nie trzeba się spieszyć, co w dzisiejszym świecie wydaje się szczególnie potrzebne. To dzień bez komórki, bez komputera „czas dla mnie, kiedy nikt mi nie mówi, co mam robić. Szabat spędzony razem daje mi siłę na cały tydzień” – przyznał naczelny rabin Polski.
Sens szabatu w kontekście słuchanych czytań wyjaśnił także ks. dr Mirosław Jasinski z Wydziału Teologicznego UKSW w Warszawie. Przed nabożeństwem znaczenie i ceremonie szabatu przybliżył zebranym prof. Stanisław Krajewski z Uniwersytetu Warszawskiego.
W modlitwie błagalnej modlono się m.in. o trwały i sprawiedliwy pokój na świecie, zwłaszcza na Bliskim Wschodzie i w Ziemi Świętej, aby wyznawcy judaizmu, chrześcijanie i muzułmanie żyli w pokoju i pomyślności. Uczestnicy nabożeństwa odśpiewali także wspólnie Ojcze Nasz i przekazali sobie znak pokoju.
Reklama
Za wspólną modlitwę dziękował bp Rafał Markowski, który dziękując także za wszystkie inicjatywy podjęte z okazji Dnia Judaizmu oraz intelektualną refleksję nt. świętowania szabatu i niedzieli podkreślił, że „jeśli w jakiejkolwiek wspólnocie religijnej zanika potrzeba wspólnego uświęcania czasu, to nie jest to oznaka, że sprawa religii staje się prywatna i dokonuje się indywidualizacja. To znak, że wspólnotę religijną dotyka kryzys wiary”.
W czasie nabożeństwa śpiewała schola seminaryjna. Wybrzmiały także szabatowe pieśni. Modlitwę zakończyło błogosławieństwo aaronowe zwane również błogosławieństwem kapłańskim, które należy do najstarszych fragmentów Pisma Świętego.
W przyszłym roku ogólnopolskie obchody Dnia Judaizmu odbędą się w archidiecezji warszawsko-praskiej.
Transmisja nabożeństwa dostępna jest na www.archidiecezja.pl i www.prymaspolski.pl ożeństwa dostępna jest na www.archidiecezja.pl i www.prymaspolski.pl