Reklama

Ankiety prawdy

Ważne jest usunięcie zgorszenia

Niedziela warszawska 10/2007

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Remigiusz Malinowski: - Na biurku Księdza Kanclerza leży już kilkadziesiąt ankiet od księży, czy tak?

Ks. Prał. Grzegorz Kalwarczyk: - Tak. Napływają też systematycznie kolejne ankiety. Celem akcji zbierania danych o kontaktach księży ze Służbą Bezpieczeństwa jest ukazanie prawdziwego i pełniejszego obrazu tych relacji. Należy pamiętać, że teczki, którymi dysponuje IPN, są tworem ludzi wrogich Kościołowi i duchowieństwu. Kontakty księży z funkcjonariuszami Służby Bezpieczeństwa były zwykle wymuszane przez tych ostatnich. Działo się to przeważnie przy okazji załatwiania różnych spraw urzędowych, jak: staranie się o paszport, o dowód osobisty, o przydział materiałów budowlanych na kościół itp.

- Co wynika z ankiet, które już wpłynęły do kurii?

- Z nadesłanych do tej pory odpowiedzi na ankietę można wyciągnąć wniosek, że nie wszyscy księża byli w jednakowym stopniu nagabywani przez funkcjonariuszy SB. Jedni stwierdzają, że nie mieli większych kłopotów, drudzy opisują różne zdarzenia i brutalność zachowań esbeków. Były namolne zachęty do współpracy, szantaże, sianie podejrzeń, straszenie i kolegia, a nawet sądy. Sporo na ten temat mają do powiedzenia kapłani, którzy w latach kleryckich musieli odbyć zasadniczą służbę wojskową. Znosili często to samo, co Sługa Boży ks. Jerzy Popiełuszko.

- A co będzie z księżmi, co do których istnieją dowody ich współpracy z bezpieką?

- Na pewno nikt im nie odbierze święceń kapłańskich, bo te otrzymuje się raz na zawsze. Kapłan, który popełnił grzech, jest nadal kapłanem, także ten, który został wykorzystany przez esbeków i z nimi współpracował. Gdyby taka sytuacja miała miejsce, powinien szczerze przedstawić swój problem swojemu biskupowi i czekać na jego decyzję. Biskup zbadawszy wszystkie okoliczności współpracy z SB i upewniwszy się co do skruchy grzesznika, zdecyduje o rodzaju dalszej jego pracy kapłańskiej i duszpasterskiej. Ważne jest w takiej sytuacji usunięcie zgorszenia oraz odbudowanie zaufania u wiernych, do których będzie spieszył z posługą kapłańską. To tyle in foro extremo - w zakresie zewnętrznym, natomiast w zakresie uporządkowania spraw in foro interno, to znaczy spraw duszy, sumienia i pojednania z Bogiem służy sakrament pokuty, czyli pojednania. Pan Jezus jest miłosierny dla wszystkich, którzy go wzywają.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Była światłem

2025-01-28 21:19

Małgorzata Pabis

- Gdy popatrzymy na historię życia tej młodej misjonarki, to można ją sparafrazować słowami Księgi Mądrości: „wcześnie osiągnąwszy doskonałość, przeżyła czasów wiele” – zaznaczył ks. Mateusz Wyrobkiewicz.

- Ilekroć spotykałem Helenkę na ulicach naszej rodzinnej miejscowości zawsze dało się odczuć to ciepło, tę radość, którą Helenka jaśniała, tak jak jaśnieje płomień świecy. Helenka była światłem rozświetlającym ciemności życia – mówił w piątek 24 stycznia w homilii ks. Mateusz Wyrobkiewicz, który znał osobiście Helenkę, jej rodak z Libiąża i rówieśnik.
CZYTAJ DALEJ

„Polscy naziści”? Prof. Wojciech Roszkowski ostro o Barbarze Nowackiej!

2025-01-28 16:12

[ TEMATY ]

prof. Wojciech Roszkowski

Barbara Nowacka

Biały Kruk YT

Prof. Wojciech Roszkowski

Prof. Wojciech Roszkowski

Barbara Nowacka, „ministra” edukacji w rządzie Donalda Tuska, wzburzyła opinię publiczną, mówiąc o tym, że obozy koncentracyjne zbudowali „polscy naziści”. Później przepraszała za te słowa, twierdząc, że było to przejęzyczenie.

Ta sama polityk, która jest w stanie – umyślnie lub nie – pomylić się w sprawie tak ważnej dla państwa, któremu powinna z racji swojego stanowiska służyć, oskarżyła o kłamstwo prof. Wojciecha Roszkowskiego, autora m.in. słynnego podręcznika do przedmiotu historia i teraźniejszość. Barbara Nowacka publicznie stwierdziła, że na każdej stronie podręcznika „Historia i teraźniejszość” (wyd. Biały Kruk) znajduje się kłamstwo.
CZYTAJ DALEJ

Rzym: Włosi poruszeni historią Ulmów

2025-01-29 18:10

[ TEMATY ]

Ulmowie

Vatican News

Przykład polskiej, błogosławionej Rodziny Ulmów dowodzi, że istnieje miłość, która nie stawia żadnych warunków, która wykracza poza ludzką logikę. Tę historię trzeba opowiadać we Włoszech - mówili 28 stycznia wieczorem uczestnicy spotkania w Rzymie na temat książki „Zabili nawet dzieci”. Historia z czasów II wojny światowej, o której opowiedzieli autorzy książki ks. Paweł Rytel-Andrianik i Manuela Tulli, wstrząsnęła publicznością w Wiecznym Mieście.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję