Reklama

Kongres Eucharystyczny - 10. rocznica (5)

Mija 10 lat, od kiedy we Wrocławiu odbył się 46. Międzynarodowy Kongres Eucharystyczny. Co zadecydowało o wyborze Wrocławia na miasto kongresowe? Jakiego trudu organizacyjnego wymagało to przedsięwzięcie od władz kościelnych i świeckich? Co wspominamy najczęściej? Kim byli ludzie, którzy włożyli wiele wysiłku w to, aby Wrocław stał się „Miastem spotkań”? Przez cały miesiąc pytamy i wspominamy, aby tamte wydarzenia ożyły w nas na nowo. Aby jeszcze raz wypłynęło z serc wspólne „dziękczynienie Bożej Opatrzności za dar Kongresu Eucharystycznego. Za czas modlitwy i adoracji, teologicznej refleksji nad wielką tajemnicą naszej wiary, jaką jest Eucharystia”.

Niedziela wrocławska 22/2007

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Eucharystia i wolność” to główne motto 46. Światowego Kongresu Eucharystycznego. W tych dniach, między innymi, Wojewódzki Szpital Specjalistyczny we Wrocławiu otaczał opieką medyczną Ojca Świętego i gości Kongresu. Od 25 maja do 2 czerwca 1997 r. pracownicy szpitala dyżurowali 24 godziny na dobę. Czyniliśmy to z wielką radością, mając na uwadze słowa Ojca Świętego o aktualności przysięgi Hipokratesa, według której każdy lekarz jest zobowiązany okazywać najwyższy szacunek życiu ludzkiemu i jego świętości. Wielkie to przeżycie i jeszcze większa odpowiedzialność.
„Eucharystia i wolność” to również motto tablic upamiętniających „czuwanie” Szpitala nad zdrowiem Jego Świątobliwości.
W dniu 1 czerwca 1998 r., w pierwszą rocznicę tego wielkiego wydarzenia, uroczystego odsłonięcia tablic dokonali nuncjusz apostolski w Polsce abp Józef Kowalczyk oraz metropolita wrocławski kard. Henryk Gulbinowicz w obecności władz miasta i województwa oraz rektorów szkół wyższych. Stawili się również niemal wszyscy pracownicy Szpitala. To była uroczystość w nas samych, byliśmy dumni. Przecież taki dyżur dla ochrony zdrowia Ojca Świętego może się zdarzyć tylko raz w naszym życiu i raz w historii Szpitala.
Mija 10 lat od Kongresu. Spoglądając na tablice, które wiszą w holu oraz w sali audiowizualnej Szpitala, mamy w pamięci tamte dni i wspomnienie o wizycie Ojca Świętego we Wrocławiu. Również dzięki nim Jan Paweł II pozostaje z nami. Historia już dzisiaj doceniła wagę tego niezwykłego wydarzenia.
46. Międzynarodowy Kongres Eucharystyczny był wyjątkowym wydarzeniem dla nas, pracowników służby zdrowia. Stał się on źródłem trwałych i głębokich przeżyć religijnych dla mieszkańców Dolnego Śląska, a równocześnie stanowił wielkie i zaszczytne wyróżnienie naszego miasta i całej Ojczyzny. To dzięki niemu miała miejsce wyjątkowa mobilizacja całej wrocławskiej i dolnośląskiej służby zdrowia w dniach 25 maja - 3 czerwca 1997 r.
W czasie trwania 46. Światowego Kongresu Eucharystycznego opiekę medyczną nad Ojcem Świętym i osobami towarzyszącymi między innymi sprawował Wojewódzki Szpital Specjalistyczny we Wrocławiu przy ul. Kamieńskiego.
Od 25 maja do 2 czerwca dyżurowaliśmy przez 24 godziny. O każdej porze dnia i nocy Szpital był gotowy udzielić natychmiastowej, specjalistycznej pomocy. Na szczęście tylko w jednym przypadku okazała się ona potrzebna - gdy na oddział w stanie przedzawałowym trafił angielski kardynał.
Całą opiekę medyczną nad Ojcem Świętym, prezydentem, dostojnymi gośćmi i tysiącami wiernych Wrocław zorganizował własnymi siłami.
Zgodnie z przepisami określającymi bezpieczeństwo podczas pobytu głów państwa za papieżem i prezydentem cały czas jeździły karetki reanimacyjne. W pogotowiu musiały być zapasy krwi. W gotowości czekały oddziały: internistyczny, kardiologiczny, reanimacyjny i chirurgiczny: ogólny i naczyniowy Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego przy ul. Kamieńskiego oraz lekarze z Kliniki Neurochirurgicznej działającej w szpitalu przy ul. Traugutta. Dyżurowały wszystkie stacje pogotowia ratunkowego i podstacja przy ul. Kamieńskiego oraz wiele aptek.
Zgodnie z zaleceniem wojewódzkiego Wydziału Zdrowia na czas Kongresu wstrzymano przyjmowanie pacjentów na planowe operacje. Chodziło o to, by połowa szpitalnych łóżek była gotowa na przyjęcie ewentualnie potrzebujących pomocy gości.
Najbliżej miejsca uroczystej Mszy św. Statio Orbis, którą odprawił Papież, było Dolnośląskie Centrum Onkologii. Czekało tam: 8 gabinetów ambulatoryjnych i 350 szpitalnych łóżek.
Oprócz dyżurujących szpitali i przychodni pomocy udzielali też harcerze z „Białej Służby”. Pracowali oni w 27 informacyjno-medycznych punktach rozmieszczonych w różnych częściach miasta. Do tej pracy przygotowali się niezwykle rzetelnie - przez kilka miesięcy uczestniczyli w kursach pierwszej pomocy finansowanych częściowo przez Urząd Miasta we Wrocławiu. Kursy ukończyło 280 harcerzy. Chętnych do pomocy było znacznie więcej. Podczas Mszy św. Statio Orbis pracowało 1500 druhów - pilnowali porządku w sektorach, odnajdywali zagubione dzieci, słabnącym rozdawali wodę mineralną albo ich odprowadzali do punktów pomocy doraźnej. Trzy specjalne samochody, namiot i osiem łóżek wypożyczył na Kongres Wojewódzki Inspektorat Obrony Cywilnej.
Istniejąca formalnie od 1999 r. Grupa Ratownictwa Medycznego „Wrocław” zadebiutowała nieformalnie podczas Kongresu, kiedy to ratownicy Grupy brali udział w zabezpieczeniu medycznym pielgrzymki Ojca Świętego Jana Pawła II oraz Mszy św. z udziałem wielu tysięcy wiernych.
Na czas Kongresu uruchomiono specjalny numer telefoniczny, pod którym można było dowiedzieć się wszystkiego o doraźnej pomocy medycznej.
Rok po zakończeniu Międzynarodowego Kongresu Eucharystycznego w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym we Wrocławiu została odsłonięta tablica, którą w czasie wizyty we Wrocławiu poświęcił Ojciec Święty w katedrze wrocławskiej.

* Prof. Wojciech Witkiewicz - Profesor dr hab nauk medycznych. Dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego Ośrodka Badawczo-Rozwojowego we Wrocławiu

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy Nowy Adam ma płeć? - rozmowa z kard. Grzegorzem Rysiem

2024-06-14 10:22

[ TEMATY ]

kobiecość

męskość

Kard. Grzegorz Ryś

ideały

Episkopat News/ flickr.com

Kościół jest celem krytyki ze strony ruchów społecznych, aktywistów genderowych i polityków, bo postawiono mu zarzut bycia okrutnym patriarchatem - systemem męskiej dominacji opartej na przemocy wobec ludzi słabszych i odmiennych. Kto jest tu wzorem dla mężczyzn? Czy Maryja ma komplementarny męski ideał czy on wymaga dziś odkrycia? Rozmawia to tym Małgorzata Bilska z kard. Grzegorzem Rysiem, metropolitą łódzkim oraz historykiem Kościoła.

Małgorzata Bilska: Coraz głośniej debatuje się publicznie o zagubieniu mężczyzn. Jest ono owocem programowej krytyki patriarchatu (system męskiej władzy) i zachowań mężczyzn (typ „macho”, dominator stosujący przemoc) przez ruch gender. Od dekad ma on wspólny cel - obalić patriarchat bez rozlewu krwi, metodą soft power; zastąpić go płynnie pozornie neutralną, de facto neopogańską „kulturą kobiecą”... Stolica Apostolska od Soboru Watykańskiego II uznaje równość płci za „znak czasu”. Potępia dyskryminację kobiet, panowanie mężczyzn interpretuje jako skutek grzechu w raju. Nie idzie jednak za tym refleksja nad katolickim wzorcem męskości, nad ideałem z Ewangelii! Kto jest komplementarny do Maryi? Jaka jest męska natura? Kobieta jest przecież od lat opisywana od A do Z! Chcąc sprawdzić stan świadomości, spytałam o to kilkunastu katolików (kilku świeckich, kilku księży, kilku biskupów). No i wiem, że nic nie wiem... Świeccy w większości wskazali na Jezusa, księża na Józefa. Jak jest?

CZYTAJ DALEJ

Kard. Semeraro: beatyfikacja ks. Rapacza znakiem Bożego pocieszenia dla poranionego świata

2024-06-15 12:30

[ TEMATY ]

Ks. Michał Rapacz

kard. Semeraro

PAP/Łukasz Gągulski

Dzisiejsza beatyfikacja jest znakiem Bożego pocieszenia w okresie wciąż poranionym przemocą i wojną w wielu częściach świata, a także niedaleko stąd - powiedział kard. Marcello Semeraro. W Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach prefekt Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych przewodniczy Mszy św., podczas której ogłosił błogosławionym ks. Michała Rapacza, zamordowanego w 1946 roku przez komunistyczną bojówkę.

Publikujemy treść homilii kard. Marcello Semeraro:

CZYTAJ DALEJ

ME 2024 - rozpędzona kadra Probierza kontra osłabiona potęga z Holandii

2024-06-15 13:03

[ TEMATY ]

Euro 2024

PAP/Leszek Szymański

Reprezentacja Polski po ośmiu kolejnych meczach bez porażki, na razie bez Roberta Lewandowskiego, kontra osłabiona licznymi absencjami, ale wciąż mocna kadrowo Holandia. Biało-czerwoni w niedzielę o godz. 15 w Hamburgu rozpoczną swój piąty udział w mistrzostwach Europy.

"Ten mecz może nie jest kluczowy, ale bardzo ważny. Wiemy, że Holandia posiada dobrych zawodników, nawet światowej klasy. Ale nie boimy się ich. Wychodzimy na boisko, żeby wykonać swoją robotę" – zapowiedział napastnik reprezentacji Polski Krzysztof Piątek.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję