Aktualne wezwanie
Mimo upływu czasu przed koronowanym 26 czerwca 1988 r. przez kard. Józefa Glempa wizerunkiem Matki Bożej Płaczącej, umieszczonym na honorowym miejscu w podniesionej do rangi sanktuarium archikatedrze lubelskiej, codziennie i o każdej porze gromadzą się na modlitwie ludzie. W księgach parafialnych odnotowano wiele cudów, jakie dokonały się za przyczyną Pani Katedralnej, a świadectwem wysłuchanych modlitw są także tabliczki umieszczone vis a vis ołtarza Maryi. Cud łez, ożywiając kult maryjny w archidiecezji, wzniecając nadzieję i pobudzając do refleksji nad osobistym przeżywaniem wiary, stał się czytelnym znakiem obecności Matki wśród pielgrzymującego Kościoła. Kontemplacja łez Maryi, jaka towarzyszy uroczystościom rocznicowym, nieustannie inspiruje do spojrzenia na historię i dzień dzisiejszy Lublina, i dostrzeżenia znaków czynnej obecności Matki Bożej. Tym bardziej, że jak mówił Jan Paweł II: „Wezwanie Maryi nie jest jednorazowe. Jest otwarte ku coraz nowym pokoleniom, ku coraz nowym znakom czasu. Trzeba do niego wciąż powracać. Podejmować je wciąż na nowo”.
Jeśli nie miłość, to co?
Reklama
Przygotowaniem do uroczystości rocznicowych cudu łez, wpisującej się w obchody 20. rocznicy pobytu w Lublinie Jana Pawła II, był Tydzień Maryjny. Wierni gromadzący się na wspólnej modlitwie w archikatedrze lubelskiej słuchali rozważań pt. „Jeśli nie miłość, to co?”, które głosił ks. Jerzy Smoleń. W przygotowanie włączyli się wierni parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy i św. Anny w Lubartowie, Matki Bożej Częstochowskiej w Ostrówku, Świętej Rodziny w Lublinie i św. Ignacego Loyoli w Niemcach, którzy prowadzili codzienne czuwanie maryjne. Natomiast 1 lipca, odbył się koncert uwielbienia ku czci Matki Bożej połączony z adoracją Jezusa Eucharystycznego. Przygotowali go i prowadzili członkowie wspólnot Odnowy w Duchu Świętym i Szkoła Formacji Duchowej. Licznie zgromadzeni kontemplowali cud łez w kontekście Orędzia Fatimskiego oraz modlili się za Lublin.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Szkoła Maryi
„Maryja to świadek obecności Boga pośród ludzi - mówił pasterz diecezji zamojsko-lubaczowskiej bp Wacław Depo do wiernych zgromadzonych na Eucharystii przed archikatedrą lubelską. - Pamięć Maryi jest szczególnym źródłem poznania Chrystusa, z niczym nieporównywalnym. Maryja jest bowiem pierwszym świadkiem tajemnicy wcielenia, z którą współpracowała w sposób świadomy i wolny - mówił Ksiądz Biskup. - To Ona z kobiecą delikatnością i umiejętnością łączenia spraw Bożych i ludzkich uczy, jak wiarą żyć, jak w niej wzrastać, jak obcować z tajemnicą Boga w zwyczajnych, codziennych momentach życia. Wyznajemy dzisiaj w tym zgromadzeniu wiary i modlitwy, że ta macierzyńska więź, i pamięć Maryi jest szczególnie ważna dla Bosko-ludzkiej tożsamości Kościoła. Dlatego dzisiaj na nowo chcemy uczyć się w szkole Maryi - podkreślał bp Wacław. - Ewangelie, krzyż Chrystusa i sakramenty wiary Kościoła były następstwem tego pierwszego dialogu Boga z Maryją. Reszta to następstwo włączenia się Jej w sprawy Boże - podkreślił.
Zawierzenie
„Ofiarujemy Ci każdego z nas, nasze miasto, całą diecezję, przynosząc kruchość naszej nadziei, słabość wiary, niedoskonałość miłości, a Ty wyproś u Syna dar prawdziwej świętości, wrażliwość serca, gotowość służenia Kościołowi i głoszenia Ewangelii Chrystusa. Bądź dla nas orędowniczką i przewodniczką na drogach trzeciego tysiąclecia. Nie dozwól, byśmy ulegli zwątpieniu, by nie ogarnął nas pesymizm, do swego Syna nas prowadź” - prosił Panią Płaczącą abp Życiński, któremu w czasie Mszy św. dziękowano za 10 lat posługi pasterskiej w archidiecezji lubelskiej. Po wieńczącej uroczystość procesji różańcowej, w czasie której wierni, niosąc zapalone lampiony i rozważając radosne tajemnice życia Maryi, przeszli ulicami, zatrzymując się przed pięcioma ołtarzami. Dając świadectwo, że są wierni, pamiętają, a ich serca płoną, zgromadzeni na placu katedralnym odśpiewali Apel Jasnogórski, a ich modlitwa została przypieczętowana błogosławieństwem pasterskim, które zanieśli sprzed tronu Płaczącej Królowej Lublina do swoich domów.