Reklama

Niedziela Lubelska

35. Światowe Dni Młodzieży

Wstań! ŚDM w Lublinie

W Niedzielę Palmową obchodzony był po raz 35. Światowy Dzień Młodzieży. Ze względu na epidemię koronawirusa, młodzi nie mogli się spotkać z abp. Stanisławem Budzikiem w archikatedrze lubelskiej. Jednak spotkanie Metropolity z młodzieżą stało się możliwe poprzez transmisję Mszy św. z kościoła pw. św. Antoniego Padewskiego w Lublinie przez TVP3 Lublin, także dla innych telewizji regionalnych w Polsce oraz przez TVP Stream.

Ewa Kamińska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wraz z Metropolitą Lubelskim Eucharystię odprawili proboszcz ks. Marek Urban oraz ks. Adam Bab, wikariusz biskupi ds. młodzieży. Abp Stanisław Budzik przypomniał w homilii, że papież Franciszek zaprasza za 2 lata do Lizbony na spotkanie młodych z całego świata pod hasłem „Maryja wstała i poszła z pośpiechem” (Łk 1,39). „Młodzieńcze, tobie mówię wstań!” (Łk 7,14) - to hasło tegorocznego 35. Światowego Dnia Młodzieży. Następny - 36. ŚDM opatrzony został hasłem „Wstań, bo uczyniłem cię świadkiem tego, co zobaczyłeś” (por. Dz 26, 16). To słowa Jezusa skierowane do św. Pawła na drodze do Damaszku. - Wspólnym elementem jest słowo „wstać”. To słowo sugeruje odrodzenie, przebudzenie do życia, oznacza nowy początek. Jakże aktualne są te słowa w obliczu wielkiego dramatu, jaki przeżywamy z powodu pandemii koronawirusa - mówił Pasterz.

Ksiądz Arcybiskup przypomniał słowa papieża Franciszka, który na pustym placu Świętego Piotra wskazywał, że wszyscy płyniemy w tej samej łodzi. Choć zdezorientowani i słabi, ale wezwani jesteśmy do wspólnego wysiłku. Podkreślił, że temat tegorocznego ŚDM wpisuje się w wydarzenia, które przeżywamy, wskazuje na zadania, jakie powinniśmy wykonać. Jezus zanim wskrzesił młodzieńca ukazał pewne gesty i postawy, które mogą się dla nas stać ważną inspiracją zwłaszcza w szczególnych warunkach, w jakich obecnie żyjemy. Przede wszystkim zauważyć cierpienie i śmierć. - Młodzieniec z Nain powrócił do życia, ponieważ ktoś spojrzał na niego, ktoś chciał, aby on odżył - powiedział Arcybiskup. Drugie zadanie, to litować się. Pasterz podkreślił, że dzisiaj wielu ludzi, zwłaszcza młodych, potrafi cierpieć i współczuć innym, potrafi pomagać w obliczu katastrof nękających ludzi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kolejny gest Jezusa, to przystąpić i dotknąć. - Jezus zatrzymuje orszak pogrzebowy, podchodzi i staje się bliskim. Dotyk Jezusa, to dotyk żyjącego, który potrafi przywrócić życie - zauważył Metropolita. Dodał, że my też, dzięki otrzymanym w sakramentach darom Ducha Świętego możemy obudzić życie duchowe w tych, którzy umarli wewnętrznie, których serca utraciły nadzieję i wiarę. Słowa Jezusa są skierowane do każdego z nas, byśmy wstali i rozejrzeli się wokół siebie, i poszukali tych, którym można pomóc, zaproponowali coś pięknego, ważnego i twórczego dla świata, który wyłoni się z obecnej pandemii.

Reklama

- Zwróćmy się do naszego Pana i Zbawiciela Jezusa Chrystusa, który umarł, aby zwyciężyć naszą śmierć, który zmartwychwstał, aby nam przywrócić życie - zaapelował abp Stanisław Budzik i modlił się słowami: - „ Głosie Chrystusa, wołaj nas, kiedy oddalamy się od Ciebie. Oczy Chrystusa, patrzcie na nas, kiedy potrzebujemy odwagi i otuchy. Dłonie Chrystusa namaśćcie nas, kiedy czujemy się słabi, zagubieni, udręczeni i zniechęceni. Ramiona Chrystusa, podnoście nas, kiedy się potykamy i upadamy. Jezu umęczony dla naszego zbawienia, pozwól nam kochać ludzi taką miłością, jaką Ty nas umiłowałeś”.

Ks. Adam Bab dziękował za słowa skierowane do młodych. Wyraził nadzieję, że będą oni w stanie włączyć się w odbudowę świata po ustaniu pandemii. Zwracając się do młodych, przypomniał, że na początku Wielkiego Postu wybrzmiało wezwanie, żeby wejść do izdebki i tam się intensywnie modlić. - Można powiedzieć, że dodatkowy klucz do tej izdebki przekręcił wirus i tam nas zatrzymał, ale niech nie będzie to czas zmarnowany. Gromadźcie w sobie miłość. Was i tej miłości potrzebujemy, kiedy to wszystko się skończy, żeby razem z Wami budować piękny ludzki świat. Czekamy na Was. Przybądźcie do nas pełni miłości - mówił duszpasterz.

2020-04-07 10:34

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papieski Wydział Teologiczny we Wrocławiu: apel o zapewnienie prawnej ochrony życia

2024-04-22 18:09

[ TEMATY ]

życie

Adobe.Stock

Apelujemy do parlamentarzystów RP o uwzględnienie takich zapisów prawnych, które zgodnie z obowiązującą Konstytucją RP zapewnią „każdemu człowiekowi prawną ochronę życia, a matkom spodziewającym się dziecka najwyższej jakości opiekę medyczną” - czytamy w przyjętej dziś przez aklamację uchwale Senatu Papieskiego Wydziału Teologicznego we Wrocławiu.

W związku z toczącą się na forum Parlamentu Rzeczypospolitej Polskiej dyskusją w sprawie projektów prawnych, dotyczących zmiany warunków ochrony życia dzieci nienarodzonych oraz zdrowia ich matek członkowie Senatu PWT zwrócili się do ludzi dobrej woli „o wsparcie inicjatyw, które odwołując się do właściwie odczytanej natury ludzkiej oraz ponadczasowej instytucji prawa naturalnego, zagwarantują pełną ochronę życia każdego człowieka od jego poczęcia aż do naturalnej śmierci”. Zwrócili przy tym uwagę „na konieczność poszanowania godności osobowej dzieci nienarodzonych, a także kobiet w ciąży znajdujących się w trudnej sytuacji życiowej”.

CZYTAJ DALEJ

Św. Wojciech, Biskup, Męczennik - Patron Polski

Niedziela podlaska 16/2002

Obok Matki Bożej Królowej Polski i św. Stanisława, św. Wojciech jest patronem Polski oraz patronem archidiecezji gnieźnieńskiej, gdańskiej i warmińskiej; diecezji elbląskiej i koszalińsko-kołobrzeskiej. Jego wizerunek widnieje również w herbach miast. W Gnieźnie, co roku, w uroczystość św. Wojciecha zbiera się cały Episkopat Polski.

Urodził się ok. 956 r. w czeskich Libicach. Ojciec jego, Sławnik, był głową możnego rodu, panującego wówczas w Niemczech. Matka św. Wojciecha, Strzyżewska, pochodziła z nie mniej znakomitej rodziny. Wojciech był przedostatnim z siedmiu synów. Ks. Piotr Skarga w Żywotach Świętych tak opisuje małego Wojciecha: "Będąc niemowlęciem gdy zachorował, żałość niemałą rodzicom uczynił, którzy pragnąc zdrowia jego, P. Bogu go poślubili, woląc raczej żywym go między sługami kościelnymi widząc, niż na śmierć jego patrzeć. Gdy zanieśli na pół umarłego do ołtarza Przeczystej Matki Bożej, prosząc, aby ona na służbę Synowi Swemu nowego a maluczkiego sługę zaleciła, a zdrowie mu do tego zjednała, wnet dzieciątko ozdrowiało". Był to zwyczaj upraszania u Pana Boga zdrowia dla dziecka, z zobowiązaniem oddania go na służbę Bożą.

Św. Wojciech kształcił się w Magdeburgu pod opieką tamtejszego arcybiskupa Adalbertusa. Ku jego czci przyjął w czasie bierzmowania imię Adalbertus i pod nim znany jest w średniowiecznej literaturze łacińskiej oraz na Zachodzie. Z Magdeburga jako dwudziestopięcioletni subdiakon wrócił do Czech, przyjął pozostałe święcenia, 3 czerwca 983 r. otrzymał pastorał, a pod koniec tego miesiąca został konsekrowany na drugiego biskupa Pragi.

Wbrew przyjętemu zwyczajowi nie objął diecezji w paradzie, ale boso. Skromne dobra biskupie dzielił na utrzymanie budynków i sprzętu kościelnego, na ubogich i więźniów, których sam odwiedzał. Szczególnie dużo uwagi poświęcił sprawie wykupu niewolników - chrześcijan. Po kilku latach, rozdał wszystko, co posiadał i udał się do Rzymu. Za radą papieża Jana XV wstąpił do klasztoru benedyktynów. Tu zaznał spokoju wewnętrznego, oddając się żarliwej modlitwie.

Przychylając się do prośby papieża, wiosną 992 r. wrócił do Pragi i zajął się sprawami kościelnymi w Czechach. Ale stosunki wewnętrzne się zaostrzyły, a zatarg z księciem Bolesławem II zmusił go do powtórnego opuszczenia kraju. Znowu wrócił do Włoch, gdzie zaczął snuć plany działalności misyjnej. Jego celem misyjnym była Polska. Tu podsunięto mu myśl o pogańskich Prusach, nękających granice Bolesława Chrobrego.

W porozumieniu z Księciem popłynął łodzią do Gdańska, stamtąd zaś morzem w kierunku ujścia Pregoły. Towarzyszem tej podróży był prezbiter Benedykt Bogusz i brat Radzim Gaudent. Od początku spotkał się z wrogością, a kiedy mimo to próbował rozpocząć pracę misyjną, został zabity przez pogańskiego kapłana. Zabito go strzałami z łuku, odcięto mu głowę i wbito na żerdź. Cudem uratowali się jego dwaj towarzysze, którzy zdali w Gnieźnie relację o męczeńskiej śmierci św. Wojciecha. Bolesław Chrobry wykupił jego ciało i pochował z należytymi honorami. Zginął w wieku 40 lat.

Św. Wojciech jest współpatronem Polski, której wedle legendy miał także dać jej pierwszy hymn Bogurodzica Dziewica. Po dziś dzień śpiewa się go uroczyście w katedrze gnieźnieńskiej. W 999 r. papież Sylwester II wpisał go w poczet świętych. Staraniem Bolesława Chrobrego, papież utworzył w Gnieźnie metropolię, której patronem został św. Wojciech. Około 1127 r. powstały słynne "drzwi gnieźnieńskie", na których zostało utrwalonych rzeźbą w spiżu 18 scen z życia św. Wojciecha. W 1928 r. na prośbę ówczesnego Prymasa Polski - Augusta Kardynała Hlonda, relikwie z Rzymu przeniesiono do skarbca katedry gnieźnieńskiej. W 1980 r. diecezja warmińska otrzymała, ufundowany przez ówczesnego biskupa warmińskiego Józefa Glempa, relikwiarz św. Wojciecha.

W diecezji drohiczyńskiej jest także kościół pod wezwaniem św. Wojciecha w Skibniewie (dekanat sterdyński), gdzie proboszczem jest obecnie ks. Franciszek Szulak. 4 kwietnia 1997 r. do tej parafii sprowadzono z Gniezna relikwie św. Wojciecha. 20 kwietnia tegoż roku odbyły się w parafii diecezjalne obchody tysiąclecia śmierci św. Wojciecha.

CZYTAJ DALEJ

Życzenia przewodniczącego KEP dla biskupa sosnowieckiego nominata

2024-04-23 15:38

[ TEMATY ]

abp Tadeusz Wojda SAC

bp Artur Ważny

Karol Porwich/Niedziela

Abp Tadeusz Wojda SAC

Abp Tadeusz Wojda SAC

„W imieniu Konferencji Episkopatu Polski pragnę przekazać serdeczne gratulacje oraz zapewnienia o modlitwie w intencji Księdza Biskupa, kapłanów, osób życia konsekrowanego oraz wszystkich wiernych świeckich Diecezji Sosnowieckiej” - napisał abp Tadeusz Wojda SAC, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski w liście przesłanym na ręce biskupa sosnowieckiego nominata Artura Ważnego. Nominację ogłosiła dziś w południe Nuncjatura Apostolska w Polsce.

„Życzę Księdzu Biskupowi coraz głębszego doświadczania „bycia posłanym” czyli podjęcia misji samego Jezusa Chrystusa, który w pasterskim posługiwaniu objawia miłość Boga do człowieka” - napisał przewodniczący Episkopatu do bp. Artura Ważnego mianowanego biskupem sosnowieckim. „Życzę, aby codzienna bliskość Ewangelii i Eucharystii prowadziły do uświęcenia Księdza Biskupa oraz powierzonego jego pasterskiej pieczy Ludu Bożego Diecezji Sosnowieckiej” - dodał.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję