Reklama

Pamiątka odpustu św. Łukasza

Niedziela łódzka 46/2007

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

(...) W tę uroczystość odpustową (...) cieszę się z wami, Bracia i Siostry, że tutaj, w tym miejscu, w tym pięknym osiedlu powstała ta świątynia - dom Boży. Czy wyobrażacie sobie to swoje osiedle dzisiaj, po 18 latach, bez tego miejsca? Już dziś nikt nie pyta o sens budowy świątyni i tworzenia tutaj parafii. Wasza obecność, taka piękna, pełna zaangażowania od samego początku po dzień dzisiejszy, jest odpowiedzią, że rozumiecie słowa Chrystusa tu przywołane: »Posłał innych siedemdziesięciu«... i kilka tysięcy tutejszych parafian, ażeby w tym miejscu przeobrazić oblicze łódzkiej ziemi.
z homilii abp. Władysława Ziółka

Metropolita łódzki abp Władysław Ziółek 20 października przewodniczył uroczystości odpustowej w parafii pw. św. Łukasza Ewangelisty i św. Floriana w Łodzi. W uroczystości wzięło udział kilkunastu kapłanów, 4 poczty sztandarowe, delegacje ok. 30 asyst parafialnych z terenu Łodzi, a także liczni wierni i członkowie grup modlitewnych Łukaszowej parafii. Trwałą pamiątką dokonań w ostatnich dwóch latach 18-letniej wspólnoty parafialnej będą przede wszystkim dwie wieże: 13- i 20-metrowa oraz kapliczka z zabytkową figurą Matki Bożej. Te i inne parafialne dokonania (konserwacja dachu, drzwi wejściowe, profesjonalna klimatyzacja i symbole religijne w balustradach balkonów) na prośbę proboszcza ks. kan. Henryka Betleja pobłogosławił i poświęcił Ksiądz Arcybiskup, modląc się słowami: „ Wszechmogący Wieczny Boże! Dzięki Ci składamy za wspieranie tego zbożnego dzieła swym błogosławieństwem. Jego budowa została szczęśliwie doprowadzona do końca na cześć i chwałę Twojego Imienia oraz na pożytek Kościoła świętego. (...) Boże Miłosierny, uświęć swoją mocą figurę Najświętszej Maryi Panny. Niech nam przypomina, że Maryja jest Matką Chrystusa i naszą Matką, do której możemy się uciec w każdej potrzebie...”.
Wspomniana zabytkowa figura Matki Bożej ma ciekawą historię. Została wyrzeźbiona w Piekarach Śląskich 112 lat temu (w 1895 r.) przez Andrzeja Mazurka i umieszczona w tamtejszym sanktuarium. Przywiózł ją do Łodzi w latach 50. XX wieku zakonnik Zgromadzenia Karmelitów w Krakowie i przekazał kościołowi pw. Zesłania Ducha Świętego. Warto przypomnieć, że był to wówczas kościół garnizonowy, a wspomniany karmelita został przy nim kapelanem wojskowym.
Gdy parafię wojskową utworzono przy kościele św. Jerzego, proboszczem parafii Zesłania Ducha Świętego został ks. kan. Jerzy Spychała - znawca sztuki sakralnej. To właśnie z inicjatywy ks. Jerzego figura Matki Bożej otrzymała koronę, którą wykonał łódzki jubiler p. Brzozowski, wykorzystując kamienie szlachetne ofiarowane przez innych jubilerów. Korona została pokryta werniksem i małymi złoconymi płatkami.
W 1992 r. ks. Jerzy Spychała przekazał odnowioną figurę nowo powstałej kaplicy w młodej parafii pw. św. Łukasza Ewangelisty, której proboszczem od początku jest ks. kan. Henryk Betlej - były wikariusz „od Zesłania Ducha Świętego”. Nieco wcześniej figura została poddana renowacji, której dokonał miejscowy malarz p. Chmielecki z ul. Wschodniej, pokrywając ją werniksem. Natomiast pękniętą podstawę wzmocniono metalową opaską, na którą (metodą punktowania) przeniesiono informację o czasie i miejscu wykonania figury. Tak więc Matka Boża w znaku tej figury, umieszczonej w kaplicy, a potem w świątyni, nieustannie czuwa nad duchowym rozwojem wspólnoty parafialnej oraz nad budową i upiększaniem ośrodka parafialnego. Właśnie z okazji 18. rocznicy istnienia parafii Matka Boża „wyszła ze świątyni” do kapliczki, którą ufundowała p. Wacława Męcina - całym sercem oddana wspólnotowym sprawom, a wykonał p. Marek Kurc. Natomiast miejscowa poetka p. Kamila Binias ten ważny dla parafii fakt utrwaliła, pisząc w wierszu: „Wyszłaś Matko w jesienny chłód/ Żeby być razem z dziećmi Twoimi/ by poznały miłości Twej cud”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Paulini zapraszają na pielgrzymkowy szlak na Jasną Górę

2024-06-25 19:14

[ TEMATY ]

Jasna Góra

pielgrzymka

Karol Porwich/niedziela

- Jasna Góra nie ma wakacji - uśmiecha się rzecznik Sanktuarium o. Michał Bortnik i zapewnia, że paulini jak zawsze „z wielką gotowością otwierają drzwi Kaplicy Matki Bożej i bramy Jasnej Góry” przed „pątniczą rzeką”. Zakonnik podkreśla, że „po to tu jesteśmy, by ludzi prowadzić do Matki Najświętszej”. Paulini zapraszają na pielgrzymkowe szlaki, a te wiodą ze wszystkich zakątków Polski. Oprócz tych najbardziej tradycyjnych, sięgających początków istnienia częstochowskiego klasztoru, czyli pieszych, są i te dla rowerzystów, rolkowców czy pielgrzymów na koniach.

O. Bortnik zauważa, że patrząc na czerwcowe pielgrzymowanie, widać niejakie ożywienie. Są parafie, które po latach przerwy spowodowanej nie tylko pandemią, powracają do zwyczaju letnich „rekolekcji w drodze”. Teraz to specjalny czas dla Ślązaków. W czerwcu, a zwłaszcza lipcu nie ma prawie dnia, by na Jasną Górę nie przychodzili wierni z Górnego Śląska. Często jest to jeden dzień w drodze, jeden na Jasnej Górze i powrót pieszo. Niektórzy pozostają na Jasnej Górze nawet kilka dni. Do pielgrzymów pieszych dołączają wierni, którzy docierają autokarami, rowerami, a nawet biegiem.

CZYTAJ DALEJ

Kto uderza w religię, uderza w człowieka

2024-06-11 13:33

Niedziela Ogólnopolska 24/2024, str. 17

[ TEMATY ]

wiara

Katolik

Adobe Stock

Treści antychrześcijańskie sączą się niemal wszędzie. Jaka jest nasza postawa wobec tego zjawiska?

Wiara chrześcijańska jest atakowana ze wszystkich stron i ogromne siły komunikacji naszego wieku są istotnie nastawione przeciwko niej. W tej epoce nasza religia potrzebuje nie cenzorów, ale tego, by być broniona bardziej wyraźnie, niż to było robione w ostatnich latach. Ci, którzy czują się zuchwali i oryginalni, powinni zdać sobie sprawę, że idą za jednym z najbardziej okrutnych szaleństw całej historii”. Słowa René Girarda (1923 – 2015), jednego z bardziej wpływowych antropologów XX wieku, są trafnym głosem w obronie religii w dzisiejszym postmodernistycznym chaosie.

CZYTAJ DALEJ

Kielce: siostry boromeuszki odchodzą z seminarium, a tym samym z diecezji

2024-06-25 12:51

[ TEMATY ]

boromeuszki

diecezja.kielce.pl

Decyzją matki generalnej Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia św. Karola Boromeusza, siostry boromeuszki odchodzą z Kielc, a tym samym z diecezji kieleckiej - po 32 latach zostaje zlikwidowana placówka zgromadzenia w Wyższym Seminarium Duchownym w Kielcach.

Do Kielc siostry boromeuszki sprowadził śp. biskup Stanisław Szymecki. Wówczas, oprócz posługi w Domu Biskupim (którą dwie siostry pełniły do śmierci następcy bp. Szymeckiego, czyli śp. bp. Kazimierza Ryczana), dwie kolejne boromeuszki rozpoczęły pracę w Wyższym Seminarium Duchownym w Kielcach.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję