Reklama

W kręgu ludzi dobrego serca...

Niedziela amerykańska 48/2007

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mieszkając w Stanach Zjednoczonych dłużej lub krócej, każdy na podstawie własnych doświadczeń wyrabia sobie pewien obraz Ameryki. Często poddajemy go krytyce widząc rzucającą się w oczy niesprawiedliwość panującą m.in. w pracy, nieuczciwość, czy ciągłe nastawienie na zysk. I wydaje się, że w kraju, gdzie panuje kult pieniądza, pracy oraz pragnienie łatwego życia nie znajdą się ludzie, którzy myślą inaczej. Tymczasem można tu, jak i wszędzie na świecie, odkryć wielkie bogactwo ludzi i wartości, którymi kierować się trzeba, by życie stawało się lepsze i piękniejsze.
Postawą przeciwną do konsumpcyjnego stylu życia jest bezinteresowna pomoc, jaką możemy okazać innym, chociażby w postaci informacji, które możemy przekazać innym. Są bowiem miejsca, są organizacje pomagające ludziom w sytuacjach trudnych, często nawet bezpłatnie. Stanowią one pozytywna odpowiedź na rzucające się w oczy zło, któremu wydaje się nie można zaradzić. A nie ma w życiu sytuacji bez wyjścia. Trzeba pomocy szukać, czasem o nią prosić, nawet jeżeli jest to trudne. Ale przede wszystkim tę pomoc oferować. Dzieląc się własnym czasem, doświadczeniem, zdobytą wiedzą, lub finansowym wsparciem stajemy się bogatsi. Taka jest Boża logika. I Pan Bóg błogosławi ludziom dobrego serca, zwłaszcza jeżeli walczą oni o godne życie, o życie od poczęcia aż do naturalnej śmierci.
Umiemy patrzeć krytycznie, widzimy zło np. w aborcji, ale czy zastanawialiśmy się jak możemy pomóc kobietom, dziewczętom oczekującym dziecka a obawiającym się o przyszłość z bardzo różnych powodów? Możemy przecież stać się chociażby ogniwem w przekazywaniu informacji, gdzie taką pomoc można uzyskać.
Na terenie Chicago od 1984 r. działa organizacja The Women’s Center, założona przez Conrada Wojnar. Zajmuje się ona pomocą kobietom, które rozważają możliwość aborcji, jako jednej z opcji wobec trudności przed jakimi nagle stanęły. The Women’s Center wskazuje inne drogi rozwiązania. Nie pobiera również żadnych opłat i pomaga całkowicie bezinteresownie. W 2003 r. przeprowadzono rozmowy z około 5900 młodymi kobietami, które bardzo poważnie myślały o aborcji. Około 3400 z nich po przeprowadzeniu testów i otrzymaniu wsparcia zdecydowało się zachować przy życiu swoje dzieci.
Do The Women’s Center nie tylko można przyjść i porozmawiać, ale przede wszystkim uzyskać konieczne informacje, np. dotyczące ubezpiecznia, mieszkania itd. Oferują oni również konkretną pomoc, zapewniając przy tym całkowitą dyskrecję. Można tam otrzymać środki higieniczne potrzebne od opieki nad dzieckiem, pampersy, jedzenie czy inne rzeczy, takie jak np.: łóżeczka oraz ubranka dla dzieci i przyszłych matek.
The Women’s Center oferuje więc pomoc materialną, emocjonalną, jak i duchową - przez modlitewne wsparcie. W budynku Centrum znajduje się kaplica św. Judy Tadeusza, gdzie na adoracji spotykają się pracownicy i ludzie oddani dziełu pro-life, powierzając wszystkie trudne sprawy Bogu - jedynemu Dawcy Życia.
The Women’s Center od momentu powstania rokrocznie ratuje wiele przyszłych matek przed tragicznymi w skutkach decyzjami rezygnacji z daru macierzyństwa przez „usunięcie” dziecka. Pracujący tam ludzie, również polscy wolontariusze, sercem oddani są pracy na rzecz matek i nienarodzonych dzieci. Jeżeli ktoś z bliskich lub znajomych potrzebuje pomocy w tym zakresie można przekazać mu informację o tym centrum pomocy. Niech krąg ludzi oddanych służbie innym rośnie, a każde napotkane dziecko będzie znakiem miłości i radości oraz przypomieniem, że życie jest wielkiem darem.
The Women’s Center
5116 N Cicero Ave
Chicago, IL 60630
Telefon: (773) 794 1313
Telefon bezpłatny: 1 (800) 400 4205
Polska linia (773) 283-4364; pytaj o Barbarę lub Martę (w piątki i w soboty)
Oprócz placówki w Chicago, The Women’s Center posiada jeszcze dwie lokalizacje: w Des Plaines, IL (1455 East Golf Road) oraz w Evergreen Park, IL (9730 South Western Avenue)
Wiecej informacji znajdziesz na stronie www.womens-center.org

Jeżeli Ty lub któraś z Twoich znajomych spodziewa się dziecka i uważa, że aborcja to jedyne rozwiązanie pamiętaj, że:

Jeżeli nie masz ubezpieczenia The Women’s Center pomoże Ci otrzymać ubezpieczenie na Ciebie i dziecko, nawet jeżeli jesteś w Stanach Zjednoczonych nielegalnie. Każdemu dziecku przysługuje bowiem ubezpieczenie AllKids (kiedyś nazwane Kid Care). Przyjdź do The Women’s Center, a oni pomogą Ci w tej sprawie.

Jeżeli jesteś w wieku 13-21 lat i nie masz gdzie mieszkać są miejsca w Chicago, gdzie możesz się udać. The Women’s Center skieruje Cię do domów dla samotnych, młodych matek, które potrzebują wsparcia takiego jak: miejsce do zamieszkania, jedzenie, praca, opieka nad dzieckiem, gdy jesteś chora lub musisz iść do szkoły.

Jeżeli jesteś w wieku 21 lat i więcej The Women’s Center pomoże Ci poprzez wskazanie miejsc, gdzie możesz się udać po dalszą pomoc.

Jeżeli jesteś ofiarą gwałtu lub przemocy The Women’s Center pomoże Ci nie tylko przez rozmowy z psychologiem, ale również udzieli pomocy w kwestiach prawnych oraz praktycznych (np. badanie na choroby weneryczne).

Jeżeli potrzebujesz przeprowadzić test ciążowy lub uzyskać dokument potwierdzający, że jesteś w ciąży (tzw. proof of pregnancy) The Women’s Center oferuje darmowe, profesjonalne testy oraz dokument zaświadczający o ciąży.

Jeżeli masz problemy z uzależnieniem od alkoholu lub narkotyków The Women’s Center pomoże Ci znaleźć miejsca, gdzie możesz się udać po pomoc.

Jeżeli potrzebujesz pomocy finansowej The Women’s Center pomoże Ci poprzez ofiarowanie ubrań dla dziecka i Ciebie, mebelków, wózków, nosidełek, pampersów i innych potrzebnych rzeczy.

Jeżeli chcesz z kimś porozmawiać na jakikolwiek temat, to osoby pracujące w The Women’s Center są zawsze gotowe Cię wysłuchać.

Jeżeli nadal uważasz, że aborcja to jedyne wyjście - przyjdź do The Women’s Center i porozmawiaj o tym z naszymi wolontariuszami. Ta organizacja zapewnia dyskrecję i pełną pomoc w tym trudnym często okresie. Nie wahaj się i zadzwoń już dziś!

Wszystkie wyżej wymienione formy pomocy są całkowicie bezpłatne. Założyciele tej organizacji mają na uwadze tylko dobro kobiet i ich nienarodzonych dzieci.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Boże Ciało i wianki

Niedziela łowicka 21/2005

www.swietarodzina.pila.pl

Boże Ciało, zwane od czasów Soboru Watykańskiego II Uroczystością Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa, jest liturgicznym świętem wdzięczności za dar wiecznej obecności Jezusa na ziemi. Chrześcijanie od początków Kościoła zbierali się na łamaniu Chleba, sławiąc Boga ukrytego w ziemskim chlebie. Święto jest przedłużeniem Wielkiego Czwartku, czyli pamiątki ustanowienia Eucharystii. A z tego wynika, że uroczystość ta skryta jest w cieniu Golgoty, w misterium męki i śmierci Jezusa.

Historia święta Bożego Ciała sięga XIII wieku. W klasztorze w Mont Cornillon, w pobliżu Liege we Francji, przebywała zakonnica Julianna, która wielokrotnie miała wizję koła na wzór księżyca, a na nim widoczną plamę koloru czarnego. Nie rozumiała tego, więc zwróciła się do przełożonej. Gdy ta ją wyśmiała, Julianna zaczęła się modlić i pewnego razu usłyszała głos, oznajmiający, że czarny pas na tarczy księżyca oznacza brak osobnego święta ku czci Eucharystii, które ma umocnić wiarę, osłabioną przez różne herezje.
Władze kościelne sceptycznie odnosiły się do widzeń prostej Zakonnicy. Jednak kolejne niezwykłe wydarzenie dało im wiele do myślenia. W 1263 r. w Bolsenie, niedaleko Rzymu, kapłan odprawiający Mszę św. zaczął mieć wątpliwości, czy to możliwe, aby kruchy opłatek był Ciałem Pańskim. I oto, gdy nastąpił moment przełamania Hostii, zauważył, że sączy się z niej krew i spada na białe płótno korporału na ołtarzu. Papież Urban IV nie miał już wątpliwości, że to sam Bóg domaga się święta Eucharystii i rok po tym wydarzeniu wprowadził je w Rzymie, a papież Jan XXII (1334 r.) nakazał obchodzić je w całym Kościele. Do dziś korporał z plamami krwi znajduje się we wspaniałej katedrze w Orvieto, niedaleko Bolseny. Wybudowano ją specjalnie dla tej relikwii.
W Polsce po raz pierwszy święcono Boże Ciało w 1320 r., za biskupa Nankera, który przewodził diecezji krakowskiej. Nie było jednak jeszcze tak bogatych procesji, jak dziś. Dopiero wiek XVI przyniósł rozbudowane obchody święta Bożego Ciała, zwłaszcza w Krakowie, który był wówczas stolicą. Podczas procesji krakowskich prezentowały się proporce z orłami na szkarłacie, obecne było całe otoczenie dworu, szlachta, mieszczanie oraz prosty lud z podkrakowskich wsi.
W czasie procesji Bożego Ciała urządzano widowiska obrzędowe lub ściśle teatralne, aby przybliżyć ich uczestnikom różne aspekty obecności Eucharystii w życiu. Nasiliło się to zwłaszcza pod koniec XVI wieku, kiedy przechodzenie na protestantyzm znacznie się nasiliło i potrzebna była zachęta do oddania czci Eucharystii.
W okresie rozbiorów religijnemu charakterowi procesji Bożego Ciała przydano akcentów patriotycznych. Była to wówczas jedna z nielicznych okazji do zademonstrowania zaborcom żywej wiary. W procesjach niesiono prastare emblematy i proporce z polskimi godłami, świadczące o narodowej tożsamości.
Najpiękniej jednak Boże Ciało obchodzono na polskiej wsi, gdzie dekoracją są łąki, pola i zagajniki leśne. Procesje imponowały wspaniałością strojów asyst i wielką pobożnością prostego ludu, wyrażającego na swój sposób uwielbienie dla Eucharystii. Do dziś przetrwał zwyczaj zdobienia ołtarzy zielonymi drzewami brzóz i polnymi kwiatami. Kiedyś nawet drogi wyścielano tatarakiem. Do dziś bielanki sypią też przed kroczącym z monstrancją kapłanem kolorowe płatki róż i innych kwiatów.
Boże Ciało to również dzień święcenia wianków z wonnych ziół, młodych gałązek drzew i kwiatów polnych. Wieniec w starych pojęciach Słowian był godłem cnoty, symbolem dziewictwa i plonu. Wianki z ruty i kwiatów mogły nosić na głowach tylko dziewczęta.
Na wsiach wierzono, że poświęcone wianki, powieszone na ścianie chaty, odpędzają pioruny, chronią przed gradem, powodzią i ogniem. Dymem ze spalonych wianków okadzano krowy, wyganiane po raz pierwszy na pastwisko. Zioła z wianków stosowano też jako lekarstwo na różne choroby.
Gdzieniegdzie do poświęconych wianków dodawano paski papieru, z wypisanymi słowami czterech Ewangelii. Paski te zakopywano następnie w czterech rogach pola, dla zabezpieczenia przed wszelkim złem.
Dziś Boże Ciało to jedna z niewielu już okazji, aby przyodziać najpiękniejszy strój świąteczny - strój ludowy. W Łowickiem tego dnia robi się tęczowo od łowickich pasiaków. Kto wie, czy stroje ludowe zachowałyby się do dziś, gdyby nie możliwość ich zaprezentowania podczas uroczystości kościelnych. Chwała zatem i wielkie dzięki tym duszpasterzom, którzy kładą nacisk, aby asysty procesyjne występowały w regionalnych strojach. Dzięki temu procesje Bożego Ciała są jeszcze wspanialsze, okazalsze, barwniejsze. Ukazują różnorodność bogactwa sztuki ludowej i oby tak było jak najdłużej.
W ostatni czwartek oktawy Bożego Ciała, oprócz święcenia wianków z ziół i kwiatów, szczególnym ceremoniałem w naszych świątyniach jest błogosławieństwo małych dzieci. Kościoły wypełniają się najmłodszymi, często także niemowlętami, by i na nich spłynęło błogosławieństwo Boże. Wszak sam Pan Jezus mówił: „Pozwólcie dzieciom przychodzić do Mnie, nie przeszkadzajcie im, do takich bowiem należy królestwo Boże. Zaprawdę, powiadam wam: Kto nie przyjmie królestwa Bożego jak dziecko, ten nie wejdzie do niego” (Mk 10, 13-15).

CZYTAJ DALEJ

Najświętsza Panno Gidelska, módl się za nami...

2024-05-29 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Michał Janik

Cudowna Figurka z Gidel, została ukoronowana 15 sierpnia 1921 roku. Matka Boża w Gidlach cieszy się sławą Uzdrowicielki chorych. Krążą wśród wiernych opinie, że Matka Najświętsza z Jasnej Góry jest głównie lekarką dusz (nawrócenia), a z Gidel – lekarką ciał.

Rozważanie 30

CZYTAJ DALEJ

Kard. Nycz: Świeckości państwa nie przekreślają ani znaki religijne, ani krzyże

2024-05-30 15:28

[ TEMATY ]

kard. Kazimierz Nycz

kard. Nycz

PAP/Radek Pietruszka

Świeckości państwa nie przekreślają ani znaki religijne, ani krzyże; dziś nikomu w naszym podzielonym społeczeństwie nie potrzeba nowych wojenek i podziałów - mówił metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz podczas centralnej procesji Bożego Ciała w Warszawie.

Centralne uroczystości Bożego Ciała rozpoczęły się w czwartek mszą św. pod przewodnictwem kard. Nycza w archikatedrze św. Jana Chrzciciela w Warszawie. Po mszy św. wyruszyła tradycyjna procesja do czterech ołtarzy.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję