Niemcy: proboszcz zagrożony zabiciem i szykanowany musiał opuścić parafię
Diecezja Spira w Niemczech musiała odwołać z jednej z parafii w pobliżu Keiserslautern pochodzącego z Nigerii księdza, którego wielokrotnie atakowano i grożono mu śmiercią. „Krok ten był nieunikniony w trosce o ochronę i zdrowie kapłana” – oświadczył 17 kwietnia wikariusz generalny diecezji ks. Andreas Sturm. Wyjaśnił, że ks. Patrick Asomugha już w tych dniach opuści parafię, gdyż „byłoby nieodpowiedzialne narażanie go na dalsze niebezpieczeństwa”.
Nigeryjski kapłan pracował w parafii Queidersbach od 2017 r. Od połowy 2019 zaczęły go spotykać nieprzyjemne sytuacje. Diecezja Spira poinformowała o dwóch włamaniach na plebanię i poważnych stratach. Jesienią przebito opony w samochodzie tego kapłana, w marcu zagrożono mu śmiercią. Władze diecezji oświadczyły, że policja prowadzi dochodzenie w tej sprawie.
Reklama
„W tych warunkach nie mogę pełnić swej funkcji proboszcza” – oświadczył ks. Asomugha. Dodał, że ataki na niego „niemal całkowicie uniemożliwiają" mu prowadzenie w Queidersbach normalnego życia parafialnego. Obecnie ma on otrzymać nowe obowiązki w tejże diecezji.
Podziel się cytatem
W ostatnich miesiącach proboszcz Asomugha co pewien czas wzywał do pojednania. W październiku ub. roku odprawił w swej parafii nabożeństwo solidarności. Uczestniczyło w nim 600 osób, okazując w ten sposób swój sprzeciw wobec rasizmu.
Diecezjalne Stowarzyszenie Katolickiej Młodzieży Niemieckiej (BDKJ) wyraziło zaniepokojenie odejściem kapłana z parafii w Queidersbach. Podkreślono, że pogróżki pod jego adresem potraktowano poważnie. Z informacji wynika też, że do tych aktów przemocy dochodziło na tle rasistowskim. “Zarząd diecezjalny jest oburzony faktem, że ludzie muszą opuścić swoje miejsca czy odchodzić z pełnionych funkcji ze względu na kolor skóry, pochodzenie czy inne właściwości” – stwierdza dokument BDKJ. Wyraża też zawstydzenie, że „dzieje się to w naszym kontekście kościelnym” i zdecydowanie podkreśla: „Potępiamy każdą formę przemocy psychicznej i fizycznej”.
Stowarzyszenie przekazało ponadto wyrazy współczucia i solidarności byłemu już proboszczowi, jego bliskim oraz wszystkim osobom w parafii Queidersbach, „którzy ubolewają z powodu tych zajść”.
Glyn Lowe Photoworks, 2 Million Views, Thanks / Foter.com / CC BY
Premier Orbán publicznie powiedział, że „to Węgry dzisiaj bronią południowych granic Bawarii”
Bawaria mówi „dość”. Premier tego landu i jednocześnie lider CSU Horst Seehofer stanowczo domaga się od kanclerz Niemiec Angeli Merkel powstrzymania napływu imigrantów. Posunął się nawet do groźby skierowania skargi do Trybunału Konstytucyjnego w Karlsruhe. Nerwowość wynika m.in. z faktu, że większość imigrantów kieruje się właśnie do Bawarii, która jest najbogatszym krajem związkowym w Niemczech. Notabene podobnie jak Saksonia, posiada status wolnego państwa (Freistaat Bayern). Wielu Bawarczyków myśli o niepodległości. Dopóki jednak to nie nastąpi, polityka azylowa spoczywa w rękach Berlina, czyli kanclerz Merkel. Bawaria nie odpuszcza i w ewentualnym wniosku do Trybunału zamierza użyć argumentu, że polityka Merkel „naraża na szwank zdolność do działania” ich kraju. Politycy bawarscy są oburzeni, że Berlin nawet nie konsultował z nimi przepuszczania z Węgier nierejestrowanych ogromnych rzesz azylantów. W przeciwieństwie do władz centralnych chwalą premiera Viktora Orbána, który jako jedyny wykazał zdecydowanie wobec agresywnych tzw. uchodźców. Orbán publicznie powiedział, że „to Węgry dzisiaj bronią południowych granic Bawarii”, i sam nazwał się „kapitanem straży granicznej Niemiec”. Słowa te padły na wspólnej konferencji prasowej z premierem Bawarii, który w kwestii imigrantów zajmuje podobne stanowisko jak Orbán. Jak się okazuje, opinia publiczna w Niemczech w większości przeszła na stronę Seehofera, a Merkel ma problem. Do ostrej krytyki pod jej adresem przyłączyła się nie tylko konkurencyjna Alternatywa dla Niemiec (AfD), ale także wielu polityków i działaczy CDU współrządzącej z CSU. W macierzystej partii Merkel – CDU – wrze.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami wstrzemięźliwość od spożywania mięsa lub innych pokarmów w Kościele katolickim należy zachowywać we wszystkie piątki całego roku.
Piątkowa wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych nie obowiązuje w trzech przypadkach: w piątki, w które wypada uroczystość; dni w randze uroczystości (np. piątek w Oktawie Wielkanocy) oraz gdy zostanie udzielona dyspensa zgodnie z przepisami prawa kanonicznego.
Jego młodzieńcze ambicje? Zostać poetą. Jeszcze lepiej – rycerzem, który jest poetą. Jego styl życia? Zabawy z przyjaciółmi i kosztowne ubiory. Światowiec i trzpiot? Niekoniecznie, skoro świetnie radzi sobie w interesach prowadzonych przez ojca. Zapewne nie tylko przejmie rodzinny biznes, ale i rozwinie go, zapewniając sobie status jednej z ważniejszych osób w mieście.
KSIĄŻKA DOSTĘPNA W NASZEJ KSIĘGARNI: ksiegarnia.niedziela.pl.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.