Reklama

Wspólnymi siłami

Niedziela kielecka 5/2008

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na południu diecezji kieleckiej, w dekanacie słomnickim leży mała miejscowość, której nazwa - Niedźwiedź daje odpowiedź na pytanie, od czego się wywodzi.
Mieszkańcy są przekonani, że pochodzi ona od mnogości niedźwiedzi, które w przeszłości żyły w lasach porastających gęsto tutejsze pagórki. Dziś nie ma wielkich szumiących borów, nie ma też niedźwiedzi. Została nazwa, którą wspominają w najstarszych zapiskach polscy kronikarze. Mieszkańcy tych ziem utrzymują się z pracy na roli, m.in. sadząc warzywa. Niektórzy pracują w przedsiębiorstwach w Krakowie czy Słomnikach.
Czas płynie, jednak szybciej niż dawniej, no cóż, jak wszędzie...
Pierwszy kościół w Niedźwiedziu został wybudowany w połowie XIII wieku. Była to mała drewniana świątynia. Dopiero w 1493 r. ówcześni właściciele Niedźwiedzia wybudowali murowaną świątynię. Kościół ten, jak wiele innych w czasach reformacji, został zamieniony na kalwiński zbór. Uczynił to Stanisław Stadnicki w 1596 r., idąc śladem okolicznych protestantów. Syn Stanisława, Marcin, powrócił do wiary rzymskokatolickiej i kościół zwrócił katolikom. Co więcej, wyremontował go, powiększył i upiększył.
W 1653 r. świątynia nie mając gospodarza, chyliła się ku upadkowi. Ks. Dworzański, który objął parafię, wspomina, że koło kościoła nie było ani cmentarza, ani dzwonnicy. „Kościół był murowany, ale w niektórych miejscach porysowany i okna bardzo złe. Dach od północy zły, kopuła zgniła, kruchta podgniła, wielki ołtarz staroświecki potrzebował reparacji” - zanotował w kronice.
Na początku XVIII wieku kościół został odrestaurowany i ponownie konsekrowany. Kolejny remont został przeprowadzony w 1798 r. Niestety, pod koniec XIX wieku świątynię strawił pożar. Niedźwiedzki kościół kilkakrotnie nawiedzała tragedia pożarów. Ostatni raz ogień strawił wnętrze świątyni w 1982 r. Proboszcz ks. Bronisław Pituła rozpoczął pracę w parafii w 2003 r. Kontynuuje pracę poprzedników. W ciągu kilku ostatnich lat wiele zostało w parafii zrobione. Długo wylicza prace, które zostały dzięki pomocy życzliwych parafian wykonane. Do kościoła prowadzą nowe schody z chromowanymi poręczami. Wymienione zostało troje drzwi wejściowych, a wnętrze świątyni - wymalowane. Zakupione zostały nowe stacje drogi krzyżowej, nowe nagłośnienie, wymieniono instalację elektryczną. Dzwony zyskały automatyczne sterowanie. Pięknie odnowiono zabytkową chrzcielnicę, zakupiono dwa witraże w prezbiterium, wyremontowane zostały organy, dokończono ogrodzenie cmentarza, wykonane zostały bramy, a główne alejki wybrukowane kostką. Stara plebania jest już wyremontowana.
Zwiedzając zakrystię, zauważyłem kilkadziesiąt komży na wieszakach. Zapytałem Księdza Proboszcza o liczbę ministrantów w parafii. Odpowiedź zaskoczyła mnie: „75 chłopców służy przy ołtarzu”, „jest także grupa dziewcząt - lektorek” - dodał. Zdziwiony zapytałem, jak to możliwe, że w takiej małej parafii młodzi ludzie tak garną się do służby liturgicznej. Ksiądz Proboszcz skromnie odpowiedział, że tak było w każdej parafii, w której do tej pory pracował. Tego fenomenu nie umiał wyjaśnić.
W parafii organizowane są pielgrzymki, przede wszystkim dzieci pierwszokomunijnych. Co roku jeżdżą do głównego polskiego sanktuarium, do Częstochowy. W parafii działa 11 kółek różańcowych.
Co ciekawe, parafia nie wymiera, wprost przeciwnie, z roku na rok jej liczba się powiększa. Jednym z powodów jest fakt, iż dużo osób z Krakowa czy innych miast buduje tu sobie domy, a tereny wokół Niedźwiedzia są naprawdę piękne. Również przyrost naturalny jest dodatni, w ubiegłym roku więcej parafian się urodziło niż zmarło, to cieszy i napawa optymizmem.
W Niedźwiedziu znajduje się Zespół Szkół im. Tadeusza Kościuszki, w którym jest i szkoła podstawowa, i gimnazjum, w Waganowicach zaś znajduje się szkoła integracyjna. W szkołach tych religii uczą katecheci.
Tradycją się stało, że co roku organizowane są w parafii dożynki parafialne i gminne. To zwyczajowe święto chleba łączy parafian, którzy kultywując tradycję, przekazują ją młodym pokoleniom. Co roku na wiosnę święcone są pola. Przy krzyżach i kapliczkach Ksiądz Proboszcz najpierw odprawia Mszę św., a później błogosławi rolnicze zagony.
W parafii wiele zostało zrobione, lecz Ksiądz Proboszcz już myśli o kolejnych inwestycjach. Jego marzeniem jest, aby świątynia wzbogaciła się o ołtarz, wzorowany na tym, który spłonął przeszło ćwierć wieku temu. „Parafianie są żywo tym zainteresowani, zachęcają mnie do tego przedsięwzięcia” - mówi, dodając, że jeszcze nigdy na nich się nie zawiódł. Zawsze spieszyli i spieszą mu z pomocą.

Perły parafii

Jak wspomina ks. Jan Wiśniewski w „Historycznym opisie kościołów, miast, zabytków i pamiątek”, na cmentarzu kościelnym stoi ogromny posąg św. Walentego w ornacie ozdobionym piękną rzeźbą w kwiaty. Na placu przed kościołem stoi śliczna figura Najświętszej Maryi Panny, na pamiątkę jubileuszu Niepokalanego Poczęcia 1854-1904”. Wspomniana „śliczna figura Maryi” przetrwała do dzisiejszych czasów i stoi w miejscu opisanym przez ks. Wiśniewskiego. Zachował się też posąg św. Walentego, który stoi w niszy kościoła od strony prezbiterium.
W ołtarzu głównym znajduje się zabytkowa figura Matki Bożej z Dzieciątkiem, ocalona z płonącego kościoła.

MSZE ŚW.

niedzielne: godz. 8, 10, 12 i 16.
W dni powszednie: godz. 18 (latem), godz. 17 (zimą).

LICZBA PARAFIAN: 2160

W skład parafii wchodzą miejscowości Szczepanowice, Wesoła, Zaborze, Niedźwiedź, Trątnowice, Waganowice, Brończyce i Ratuje.
W parafii mieszka rezydent ks. kan. Jan Brożek.
Świątynia w Niedźwiedziu

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wytrwajcie w miłości mojej!

2024-05-03 22:24

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Agata Kowalska

Wytrwajcie w miłości mojej! – mówi jeszcze Jezus. O miłość czy przyjaźń trzeba zabiegać, a kiedy się je otrzymuje, trzeba starać się, by ich nie spłoszyć, nie zmarnować, nie zniszczyć. Trzeba podjąć wysiłek, by w nich wytrwać. Rzeczy cenne nie przychodzą łatwo. Pojawiają się też niezmiernie rzadko, dlatego cenić je trzeba, kiedy się wreszcie je osiągnie, trzeba podjąć starania, by w nich wytrwać.

Ewangelia (J 15, 9-17)

CZYTAJ DALEJ

Watykan: papież będzie przewodniczył procesji Bożego Ciała na tradycyjnej trasie

2024-05-04 12:54

[ TEMATY ]

Watykan

Grzegorz Gałązka

2 czerwca b.r. w niedzielą po uroczystości Bożego Ciała Ojciec Święty będzie o godzinie 17.00 przewodniczył Mszy św. w bazylice św. Jana na Lateranie, a następnie procesja przejdzie do bazyliki Santa Maria Maggiore, zaś Ojciec Święty udzieli tam błogosławieństwa eucharystycznego - poinformowało Biuro Papieskich Ceremonii Liturgicznych.

O ile wcześniej papieże przewodniczyli procesjom Bożego Ciała na placu św. Piotra, to Paweł VI przewodniczył im w poszczególnych parafiach Rzymu. Natomiast św. Jan Paweł II wprowadził zwyczaj ich odbywania w czwartek Bożego Ciała na trasie między bazylikami św. Jana na Lateranie i Matki Bożej Większej.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 5.): Ile słodzisz?

2024-05-04 22:24

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat. prasowy

W czym właściwie Maryja pomogła Jezusowi, skoro i tak nie mogła zmienić Jego losu? Dlaczego warto się Jej trzymać, mimo że trudności wcale nie ustępują? Zapraszamy na piąty odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski opowiada o tym, że czasem Maryja przynosi po prostu coś innego niż zmianę losu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję