Reklama

Rekolekcje wielkopostne z „Aspektami” (4)

„Zwycięzcy dam manny ukrytej” (Ap 2, 17)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nasze rekolekcyjne wędrowanie dociera dziś do starożytnego Pergamonu, którego wspólnota chrześcijańska otrzymuje apokaliptyczny list (por. Ap 2, 12-17). Pergamon był położony 70 km na północ od Smyrny w górach i słynął jako ośrodek kultury i sztuki. Istniała tu znana biblioteka, wytwarzano tu pergamin (stąd też prawdopodobnie nazwa miasta). Mieszkańcy wybudowali tu wiele świątyń ku czci bogów greckich i rzymskich. Jeden z olbrzymich fragmentów świątyni znajduje się obecnie w berlińskim Muzeum Pergamonu. Chrześcijaństwo w Pergamonie zaszczepił św. Paweł podczas jednej ze swoich podróży misyjnych.
Św. Jan w czasie swojego proroczego uniesienia wskazuje chrześcijanom w pergamonie na bardzo ważne źródło ich życia duchowego, jakim jest Eucharystia. Zdolność do życia refleksyjno-medytacyjnego jest jednym z darów, które Bóg wszczepił człowiekowi w jego naturę. Wielu jeszcze tej zdolności nie odkryło lub nie dostrzega jej wartości. To stało mi się bardziej świadome, gdy przeczytałem pewną historię z życia św. Edyty Stein, która - zanim przyjęła chrzest w Kościele katolickim - przez wiele lat była poszukującą ateistką, a dla której wiara żydowska jej rodziców stała się w okresie dojrzewania pustym rytuałem. Stein wraz ze swoją koleżanką chciała zwiedzić katedrę we Frankfurcie nad Menem, gdyż bardzo interesowała się pięknem architektury sakralnej. Ale w trakcie zwiedzania przeżyła coś nieoczekiwanego, coś co przewyższyło względy estetyczne. „Wstąpiłyśmy na kilka minut do katedry i gdyśmy tam pozostawały w nabożnym milczeniu, weszła jakaś kobieta obarczona koszykiem i uklękła w jednej z ławek na krótką modlitwę. Było to dla mnie cos zupełnie nowego. Do synagogi i zborów protestanckich, do których chodziłam, szło się tylko na nabożeństwo. Tu ktoś oderwał się od wiru zajęć, aby wstąpić do pustego kościoła, jakby na jakąś poufną rozmowę. Nigdy tego nie zapomnę”. W sumie po 17 latach poszukiwań i niezrażania się kryzysami Stein doszła sama do przyjęcia wiary w Boga w osobie Jezusa Chrystusa. A świadkowie jej życia po nawróceniu podkreślają jej zdolność do głębokiej adoracji Najświętszego Sakramentu. Zauważam to często i w dzisiejszych czasach, gdy mimo turystycznego niepokoju ludzie w nawet najbardziej znanych kościołach potrafią znaleźć swój kącik, „oazę” modlitwy. Mam nadzieję, że nigdy warunki zewnętrzne nie wymuszą tego, że nasze kościoły będą zamknięte ze względu na bezpieczeństwo czy też z innych czysto ludzkich powodów, a nasza w nich obecność spowoduje, że będzie to najlepsze świadectwo, gdzie szukać sensu i mocy na zmaganie się z codziennością.
Zapytano kiedyś inną wybitną postać w filozofii i teologii - Romano Guardiniego, co on sądzi na temat życia duchowego, jego rozwoju czy też odnowy. Odpowiedź, chyba niezaskakująca, podkreśliła to, co jest dla życia wewnętrznego najważniejsze. „Gdyby mnie ktoś zapytał, od czego należy rozpocząć życie liturgiczne i w ogóle jakiekolwiek życie duchowe, odpowiedziałbym: od uczenia się ciszy i milczenia. Bez tego wszystko będzie bezowocne i nieskuteczne”. W dobie, gdy niemalże wszystko krzyczy do człowieka, chcąc na stałe zadomowić się w jego umyśle, potrzebna jest postawa ciszy i milczenia, aby wreszcie usłyszeć. Człowiek współczesny wiele słyszy, ale czy potrafi słuchać po to, by nastąpiło w nim połączenie rozumu i woli, które prowadzi do otwarcia się na prawdę i dobro. A przez to - jak uwydatnia Guardini - do skutecznego i owocnego działania Boga w moim życiu. Aby toczyć ze sobą bój i nie być dla siebie przeszkodą w życiu duchowym, należy rozpoznać w ciszy i milczeniu samego siebie, tkwiące we mnie pozytywne potencjały, jak i może destrukcyjne siły. Ale w końcu nagroda apokaliptyczna za wewnętrzne zwycięstwa jest wspaniała: „ukryta manna”, symbol pokarmu, który nie może wytworzyć żadna ludzka ręka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jestem Niepokalane Poczęcie

[ TEMATY ]

Matka Boża

Lourdes

Adobe.stock.pl

Maryja wypowiada w miejscowym dialekcie słowa, które dla wizjonerki były zupełnie niezrozumiałe. „Que soy era Immaculada Councepciou” – „Jestem Niepokalane Poczęcie”. Dziewczynka biegnie do swego przyjaciela i kronikarza objawień pana Estrade, by zadać mu pytanie, co oznaczają te dziwne słowa. Gdy słyszy wyjaśnienie, opanowuje ją niezwykła radość, która nigdy już jej nie opuści...

Lourdes. Już pierwsze objawienia sprawiły, że wokół groty zaczęły się gromadzić pogrążone w modlitwie tłumy. Wszystko zaczęło się w 1858 r...
CZYTAJ DALEJ

Pruszcz Gdański: Wandal zniszczył figurę Matki Bożej

2025-04-16 09:58

[ TEMATY ]

profanacja

Parafia MBNP Pruszcz Gdański

W nocy z poniedziałku na wtorek doszło do zniszczenia figury Matki Bożej na Wzgórzu Maryjnym w Pruszczu Gdańskim. Internauci biorą sprawy w swoje ręce, chcąc pomóc służbom w znalezieniu wandala - informuje TV Republika.

W nocy z 14 na 15 kwietnia doszło do aktu wandalizmu na terenie Wzgórza Maryjnego w Pruszczu Gdańskim. Nieznany sprawca zniszczył figurę Matki Bożej, znajdującą się przy ul. Chopina 3.
CZYTAJ DALEJ

Wybrani pomimo zdrady. Modlitwa i ekspiacja za kapłanów

2025-04-16 19:05

[ TEMATY ]

Wielki Czwartek

Karol Porwich/Niedziela

"Wybrani pomimo zdrady. Modlitwa i ekspiacja za kapłanów" – taki tytuł nosi mała książeczka napisana przez bp. Andrzeja Przybylskiego, wydana niedawno przez Edycję Świętego Pawła w Częstochowie oraz siostry honoratki.

Na tle mistycznych relacji Służebnicy Bożej Hilarii Główczyńskiej autor opisuje niezwykłe powołanie tej pokorne siostry honoratki do modlitwy i ekspiacji za grzechy kapłanów. Książka zaczyna się do tajemnicy Wielkiego Czwartku. "W ślad za prośbą Jezusa, abyśmy wzajemnie obmywali sobie nogi zdarza się, że do obmycia nóg zaprasza się ubogich, bezrobotnych, emigrantów czy więźniów. To piękny gest, ale nie wolno nam zapomnieć, że Jezus zaczął umywanie nóg od swoich najbliższych uczniów – od Piotra, którego przygotowywał do papieskiej godności, od Jana, który zasłynie jako umiłowany uczeń Mistrza i od innych apostołów, którzy przecież staną u początków sukcesji apostolskiej wszystkich ich następców, czyli biskupów. To nie jest tylko mały szczegół, ale coś o czym nie wolno nam w Kościele zapomnieć. Czystość najbliższych uczniów Chrystusa, czyli papieża, biskupów i ich współpracowników kapłanów wydaje się być dla Jezusa priorytetowa". – zaznacza autor książki. Dalsza jej część jest szczególnym wołaniem o modlitwę, pokutę i ekspiację za grzechy księży.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję