Reklama

Miejsce spotkania z Ukrzyżowanym

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nieopodal Gorlic, w parafii Kobylanka, znajduje się sanktuarium poświęcone Męce Pańskiej. Tam w parafialnym kościele od 325 lat cześć wiernych odbiera łaskami słynący Obraz Chrystusa Ukrzyżowanego.

Jasna łuna, uzdrowienia, łaski...

Reklama

Wizerunek ten, kopię watykańskiego obrazu Chrystusa na Krzyżu, otrzymał Jan Wielopolski, właściciel Kobylanki, w darze od papieża Innocentego XI. Przywiózł go do rodzinnej wsi i umieścił w kaplicy dworskiej. Według miejscowej tradycji, kilkakrotnie nad kaplicą ukazywała się jasna łuna. Jednocześnie za przyczyną Ukrzyżowanego miały miejsce uzdrowienia i inne łaski. Rozsławiło to Obraz wśród okolicznych mieszkańców i spowodowało jego uroczyste przeniesienie do kościoła parafialnego.
Niebawem okazało się, że niewielki, drewniany kościół jest za mały dla narastającego ruchu pielgrzymkowego. Powstał zatem, konsekrowany w 1750 r. przez bp. Michała Kunickiego, do dziś istniejący murowany kościół, charakterystyczny dla miejsc odpustowych. Reprezentuje fazę późnego baroku, przechodzącego w rokoko. Centralne miejsce w prezbiterium zajmuje łaskami słynący Obraz Pana Jezusa Ukrzyżowanego. Umieszczony jest w głównym ołtarzu, wykonanym z czarnego marmuru przez mistrzów włoskich. Nad Obrazem unosi się Duch Święty w postaci gołębicy, a w samym szczycie ołtarza znajduje się płaskorzeźba przedstawiająca Boga Ojca. Po bokach ołtarza stoją późnobarokowe, drewniane figury przedstawiające Matkę Bożą i św. Jana Ewangelistę, które w kompozycji z Obrazem przedstawiają scenę śmierci Chrystusa z Kalwarii. Na uwagę w kościele zasługuje też ambona z drzewa, ozdobiona rokokowym ornamentem, chrzcielnica z czarnego marmuru w kształcie kielicha oraz inne dzieła artystów minionych czasów. Ze względu na wartość artystyczną, historyczną i kulturową kościół kobylański uznany został za zabytek narodowy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Księża Saletyni opiekunami sanktuarium

Już w roku 1728 biskup krakowski Konstanty Szaniawski powołał specjalną komisję celem zbadania łask doznanych przez wiernych przed wizerunkiem Ukrzyżowanego. Tenże biskup, po zapoznaniu się z wynikami pracy komisji, ogłosił w liście pasterskim z 1728 r., iż Obraz Jezusa Kobylańskiego uznaje za słynący łaskami. Oficjalne potwierdzenie kultu wpłynęło na jego dalszy rozwój.
Sanktuarium odegrało wielką rolę religijną, społeczną i narodową w trudnych chwilach naszych dziejów. W tym ostatnim okresie, w trudnych chwilach stanu wojennego, w uroczystość Zesłania Ducha Świętego w maju 1982 r., parafia Kobylanka obchodziła Jubileusz 300-lecia trwania kultu Jezusa Ukrzyżowanego. Centralnej uroczystości przewodniczył ówczesny bp Jerzy Ablewicz, a Ojciec Święty Jan Paweł II przesłał telegram z apostolskim błogosławieństwem dla wspólnoty parafialnej i uczestników uroczystości. Pięciodniowe celebracje zgromadziły kilkadziesiąt tysięcy wiernych.
Od 1930 r. bp Leon Wałęga powierzył pieczę nad sanktuarium w Kobylance Zgromadzeniu Księży Misjonarzy Saletynów. W swojej służbie w parafii Księża Saletyni połączyli kult pasyjny Jezusa Kobylańskiego z kultem maryjnym Matki Bożej z La Salette i w trosce o rozwój kultu realizują specyficzny dla sanktuariów program duszpasterski. Z najważniejszych to: uroczystości odpustowe (Zesłania Ducha Świętego - 4 dni i święto Podwyższenia Krzyża Świętego - 3dni), Msza św. w intencji próśb i podziękowań i Droga Krzyżowa w każdy piątek roku, nowenna do Pana Jezusa Ukrzyżowanego (trzeci piątek miesiąca). Każdego drugiego dnia miesiąca odbywa się czuwanie modlitewne o kanonizację sługi Bożego Jana Pawła II. Uroczyście obchodzone jest Triduum Paschalne, a Liturgii Wielkiego Piątku przewodniczy co roku bp Edward Białogłowski. Do tradycji należy przepiękny śpiew Gorzkich żali oraz śpiew pieśni ku czci Pana Jezusa Kobylańskiego w okresie Wielkiego Postu. W odpustowe piątki młodzież przedstawia Misterium Męki Pańskiej.

Wdzięczni za 325 lat

Dziś do sanktuarium w Kobylance przybywają pielgrzymi niemal z całej Polski. Przeciętnie w ciągu roku nawiedza je około 30 tys. pątników. Przychodzą na to miejsce, aby przed cudownym wizerunkiem Ukrzyżowanego Zbawiciela szukać wsparcia, ukojenia, rady, a także umocnienia w wierze.
Miniony rok 2007 był dla parafii Kobylanka Rokiem Jubileuszowym 325-lecia kultu łaskami słynącego Obrazu Jezusa Kobylańskiego. Parafia przygotowywała się do uroczystości jubileuszowych o wiele wcześniej. Wykonano wiele prac wokół obiektów sakralnych, a było to możliwe dzięki integracji duszpasterzy, parafian, samorządu lokalnego, instytucji działających w środowisku i wielu ludzi dobrej woli. Główne uroczystości jubileuszowe miały miejsce w niedzielę Zesłania Ducha Świętego, a przewodniczył im bp Kazimierz Górny.
Jako owoc duchowy roku jubileuszowego poszerzono program duszpasterski o całodzienną Adorację Najświętszego Sakramentu w każdy pierwszy piątek miesiąca. Wyrazem wdzięczności Jezusowi Ukrzyżowanemu są ufundowane przez parafię wota - złote insygnia królewskie: berło i kula ziemska z krzyżem i barankiem paschalnym. Dziękczynne wotum złożono Panu Jezusowi w czasie nabożeństwa 31 grudnia 2007 r., kiedy zakończono rok pod hasłem; „Wdzięczni za 325 lat”.
Kobylański Jubileusz miał też swoje odbicie w życiu Kościoła lokalnego, gdyż kopia Cudownego Obrazu Jezusa Ukrzyżowanego peregrynowała do wielu okolicznych parafii i była głębokim duchowym przeżyciem dla wszystkich, którzy brali w niej udział.

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zostawiły w sercach głęboki ślad

2025-03-22 19:26

Magdalena Lewandowska

Pochówkowi przewodniczył franciszkanin o. Dominik Banaś.

Pochówkowi przewodniczył franciszkanin o. Dominik Banaś.

Na Cmentarzu Osobowickim we Wrocławiu odbył się kolejny pochówek dzieci martwo urodzonych, których rodzice nie odebrali ze szpitala.

Wiele osób przybyło wspólnie się modlić i pożegnać dzieci utracone. Eucharystii i pochówkowi przewodniczył franciszkanin o. Dominik Banaś. W homilii wskazywał, by odpowiedzi na trudne pytania i ukojenia w bólu szukać na krzyżu Chrystusa. – Wpatrując się w krzyż, na którym wisi Jezus Chrystus, widzimy że Bóg umiera z miłości. Krzyż pokazuje nam, jak Bóg kocha człowieka, jak pragnie zbawić każdego człowieka. Bóg pragnie także zbawienia tych dzieci utraconych – tłumaczył franciszkanin. – Kiedy wpatrujemy się w przebity na krzyżu bok Jezusa, w Jego otwarte serce, zobaczymy, że tam wyryte jest imię każdego z nas. W sercu, które jest pełne miłości, w sercu, które przygarnia i pociesza każdego. To jest nasza nadzieja – przekonywał. Prosił rodziców doświadczający straty dziecka, by swoje serca złożyli w sercu Jezusa: – To dziecko jest dla nas niepowtarzalne, jedyne i ta strata ma prawo boleć i rozdzierać nasz serca, bo kochamy. Ale nie zapominajmy, że Bóg również kocha. Jeśli nasze zbolałe serce złożymy w Jego sercu, w sercu, które jest ogniskiem miłości, wtedy doznamy ukojenia i uleczenia Bożą miłością.
CZYTAJ DALEJ

Czy zawierzam Bogu swoje życie?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii Łk 13, 1-9.

Niedziela, 23 marca. Trzecia niedziela Wielkiego Postu
CZYTAJ DALEJ

Ekspert: to nie fentanyl jest w Polsce największym zagrożeniem tylko... leki opioidowe

2025-03-23 08:53

[ TEMATY ]

narkotyki

uzależnienia

fentanyl

opioidy

Adobe Stock

W zeszłym roku ok. 470 tys. ludzi w Polsce przyjmowało opioidowe leki przeciwbólowe

W zeszłym roku ok. 470 tys. ludzi w Polsce przyjmowało opioidowe leki przeciwbólowe

W 2022 roku w UE zanotowano 163 zgony związane z przedawkowaniem fentanylu; w USA było ich ok. 100 tysięcy. Polsce nie grozi epidemia fentanylowa, ale rośnie problem nadużywania innych opioidowych leków przeciwbólowych – uważa psychiatra prof. Marcin Wojnar z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.

Chodzi przede wszystkim o leki zawierające jako substancje czynne chlorowodorek tramadolu oraz chlorowodorek oksykodonu. Są to doustne leki przeciwbólowe będące opioidami, na używanie których organizm szybko wytwarza tolerancję, co prowadzi do uzależnienia. Jak tłumaczy ekspert, niebezpieczeństwo polega na tym, że pacjent może coraz częściej sięgać po taki lek, zwiększać jego dawkę i w konsekwencji uzależnić się.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję