Reklama

Szkoła z zasadami

Młodzież może się u nas wszechstronnie rozwijać - twierdzi s. Ines Domszy, dyrektor Zespołu Szkół Ogólnokształcących Zgromadzenia Córek Bożej Miłości

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Szkoła prowadzona przez Córki Bożej Miłości jest jedną z najbardziej znanych i rozpoznawalnych szkół katolickich w diecezji. Jej historia sięga roku 2001. Wtedy to, 1 września, zostało otwarte gimnazjum. Rok później zaczęło swoją działalność liceum ogólnokształcące. Dziś, po kilku latach funkcjonowania, obie placówki słyną z dobrego poziomu kształcenia i wychowania młodego pokolenia. W całym zespole uczy się 407 uczniów - 142 w liceum i 265 w gimnazjum.

Stawiamy na rozwój...

Reklama

Rozwój szkoły może zobrazować choćby procent uczniów trafiających do jednego z najlepszych liceów w wojewódzwie śląskim, jakim jest V Liceum Ogólnokształcące. Do tej placówki o profilu matematyczno-fizyczno-informatycznym, szczycącej się od lat czołowymi miejscami w rankingach, dostawali się początkowo pojedynczy uczniowie z gimnazjum katolickiego. Dziś tych uczniów jest kilkunastu na każdym roczniku.
Niewątpliwie bardzo obiektywnym i istotnym wyznacznikiem jakości pracy szkoły są wyniki, jakie osiągają uczniowie na egzaminach wieńczących kolejny etap edukacji. W piśmie do Dyrekcji Gimnazjum ZCBM Okręgowa Komisja Egzaminacyjna z Jaworzna podaje informację, że pod względem wyników w każdej części egzaminu gimnazjalnego w roku szkolnym 2006/2007 szkoła plasuje się na 7. miejscu w województwie śląskim. Również, jeśli chodzi o wyniki nauczania w liceum, to są one ponad przeciętne - o czym świadczą statystyki odnoszące się do rezultatów zewnętrznego egzaminu maturalnego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

... i wychowanie

Reklama

Pracujący w liceum katecheta ks. Robert Szymocha rosnącą popularność szkół katolickich tłumaczy w następujący sposób: Wydaje się, że sukces katolickich szkół na Zachodzie, ale też rosnąca ich popularność w Polsce ma swoje źródło w prostym fakcie. W szkole katolickiej są jasno, z góry określone, czytelne i niezmienne zasady, obowiązujące każdego i służące integralnemu rozwojowi młodego człowieka - wyjaśnia Ksiądz Robert.
- Przede wszystkim gwarantujemy wychowanie w oparciu o zasady etyki chrześcijańskiej, bezpieczeństwo, wielką troskę o ucznia, indywidualne podejście do wychowanków - twierdzi dyrektor szkoły s. Ines Domszy. - Nasi uczniowie mają ogromne możliwości rozwoju, nie tylko przez to, co oferują nauczyciele prowadzący koła przedmiotowe, ale także przez uczniowskie inicjatywy, które tutaj mogą realizować - dodaje s. Domszy.
Ważne dla szkoły jest nie tylko wychowanie, lecz także pielęgnowanie życia religijnego uczniów. Nieodłącznym elementem życia społeczności szkolnej jest celebrowana raz w tygodniu wspólna Msza św. dla uczniów. - To oczywisty fakt w szkole katolickiej i trzeba przyznać, że zdecydowana większość uczestniczy w szkolnej Eucharystii. Z kolei rodzice mają swoją Mszę św. co miesiąc - wyjaśnia Siostra Dyrektor.
Na dowód tego, że szkoła katolicka prowadzona przez siostry nie jest przedsionkiem życia zakonnego, a jej głównym celem jest kształcenie i wychowanie młodego pokolenia, może zaświadczyć fakt, że żadna absolwentka nie wstąpiła do Zgromadzenia Córek Bożej Miłości. - Mamy za to absolwentów naszego liceum na renomowanych wyższych uczelniach, nie tylko w Polsce, ale i za granicą. Myślę, że najlepszym streszczeniem dewizy prowadzonych przez nas placówek byłoby tutaj przywołanie Matki Założycielki naszego zgromadzenia: „Czynić dobro, nieść radość, uszczęśliwiać i prowadzić do nieba” - podkreśla s. Ines Domszy.

Pociąg do sztuki

To jedna z najświeższych uczniowskich inicjatyw, której pomysłodawcą jest Henryk Karasiński z klasy IIIc. Na szkolnym apelu przedłużonym o lekcję wychowawczą młodzież prezentuje swoje zdolności i umiejętności. - Zostałem wybrany do samorządu szkolnego i jestem odpowiedzialny za życie kulturalne szkoły. Zrodził się pomysł, by pokazać umiejętności artystyczne uczniów na forum szkoły. Tak właśnie powstał „Pociąg do sztuki”. Idea jest taka, że każdy apel to przyjazd kolejnego wagonu, którym wieziemy jedną dziedzinę sztuki. „Pociąg” zatrzymuje się, a koledzy i koleżanki dzielą się swoimi talentami związanymi z określoną dziedziną sztuki - mówi H. Karasiński. Pierwszym wagonem, który zatrzymał się 16 kwietnia w LSCBM, był wagon muzyczny. Zaprezentowano bardzo zróżnicowany repertuar muzyczny, począwszy od Beethowena i Mozarta, przez współczesną muzykę rozrywkową graną na gitarach elektrycznych, aż po utwory Golec uOrkiestra wykonywane na keybordzie. - W następnej kolejności pokażemy wagon tańca, a później kolejny, teraz jeszcze niesprecyzowany - zapowiada uczeń. Pomysłodawca „Pociągu do sztuki” ma na swojej głowie całą „logistykę” związaną z wyszukaniem utalentowanych kolegów, dograniem terminów prób, wreszcie samą prezentację występujących na forum szkoły młodych talentów.

PB

Reklama

„Obecnie w Polsce działa 476 szkół katolickich różnego szczebla, w których naukę pobiera ponad 51 tys. dzieci i młodzieży. Liczba ta nie stanowi jednak nawet 1% wszystkich uczniów. W latach międzywojennych szkolnictwo katolickie rozwijało się w naszym kraju bardzo prężnie. Po przerwie spowodowanej II wojną światową i latami komunizmu z trudem odzyskuje dziś swoją pozycję” (bp Tadeusz Rakoczy, List Pasterski o szkołach katolickich i wychowaniu chrześcijańskim).

Tworzymy jedną wspólnotę - mówią o szkole uczennice

Kinga Moczek z Żywca
Katolickie gimnazjum wybrałam, gdyż w moim życiu wiara i religia odgrywają bardzo ważną rolę. W tej szkole mam możliwość, aby te wartości rozwijać. Muszę powiedzieć, że jeszcze w podstawówce wcale o niej nie wiedziałam. Mój tato chodził kiedyś do Liceum im. Adama Asnyka i dowiedział się, że w jego miejscu powstało gimnazjum katolickie, w którym nie trzeba płacić czesnego. I on mi doradził wybór tej szkoły. Wybór liceum był konsekwencją tego, że tu właśnie chodziłam do szkoły gimnazjalnej.

Elżbieta Dudek z Łękawicy
Przyznam się, że szukałam szkoły o wysokim poziomie. I wtedy koleżanka przyniosła mi wykaz szkół średnich w Bielsku-Białej. Zobaczyłam wtedy, że jest jakieś tam liceum katolickie, ale najpierw na to machnęłam ręką. Któregoś dnia obudziłam się i - chyba miałam natchnienie od Pana Boga - powiedziałam sobie: albo ta szkoła, albo żadna inna. I w ciągu trzech kolejnych dni złożyłam wszystkie wymagane papiery.

Karolina Zasiadczuk z Bystrej Krakowskiej
Myślę, że wiele osób przychodzi tutaj nie ze względu na taki czy inny profil, lecz bardziej na atmosferę, jaka panuje w szkole. Najlepsze w niej jest to, że wszyscy bardzo dobrze się znamy, i choć pochodzimy z różnych stron, tworzymy jedną wspólnotę, jesteśmy bardzo ze sobą związani. Ponadto szkoła pozwala nam rozwijać nasze talenty.
Dyscyplina, która tutaj niewątpliwie jest przestrzegana, ostatecznie służy naszemu rozwojowi. Mamy mundurki, ale można jednocześnie powiedzieć, że to sprawia, iż drugi człowiek jest ważny przez to, kim jest, a nie w jakich ciuchach chodzi. Jak nas postrzegają rówieśnicy spoza szkoły? Najpierw jest zdziwienie. Szkoła katolicka? To pewno będziecie zakonnicami? Tak wielu naszych kolegów reaguje. Wydaje mi się, że to jest ich reakcja obronna, bo nie wiedzą, czym jest nasza szkoła. Z kolei ci, którzy nas lepiej znają, rozumieją nasz sposób bycia, nasze zachowanie i zwyczaje panujące w szkole, rodzinną atmosferę. I bardzo często to właśnie im się podoba.

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przychodzi w życiu każdego taki czas, że trzeba stanąć pod krzyżem

[ TEMATY ]

Ewangelia

maj

rozważanie

ks. Mariusz Słupczyński

Karol Porwich/Niedziela

Rozważanie do Ewangelii J 19,25-27

Czytania liturgiczne na 3 maja 2025;
CZYTAJ DALEJ

Zakończyła się peregrynacja Obrazu Matki Bożej w archidiecezji częstochowskiej

Podczas tej peregrynacji obraz Maryi opuścił swój dom i dotarł do wielu ludzi i miejsc, być może nawet do ludzi i miejsc, w których Bóg został zapomniany, a nawet odrzucony – powiedział abp Antonio Guido Filipazzi, Nuncjusz Apostolski w Polsce, który 2 maja przewodniczył na Jasnej Górze Mszy św. dziękczynnej za peregrynację Obrazu Matki Bożej Częstochowskiej w archidiecezji częstochowskiej.

Mszę św. poprzedziły nieszpory w archikatedrze Świętej Rodziny w Częstochowie i procesja z Wizerunkiem Nawiedzenia na Jasną Górę. Modlitwie nieszporów i procesji przewodniczył abp Antonio Guido Filipazzi, Nuncjusz Apostolski w Polsce w asyście abp. Tadeusza Wojdy, przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski oraz abp. Wacława Depo, metropolity częstochowskiego.
CZYTAJ DALEJ

Królowa Polski

2025-05-03 18:13

Magdalena Lewandowska

Wizerunek MB Częstochowskiej w katedrze

Wizerunek MB Częstochowskiej w katedrze

– Kim jest Królowa naszego narodu, bardzo szybko okazało się w kryzysowych momentach Polski – mówił w katedrze ks. prof. Sławomir Stasiak.

3 maja – w uroczystość NMP Królowej Polski i 234. rocznicę uchwalenia Konstytucji – Eucharystii w intencji ojczyzny w katedrze wrocławskiej przewodniczył ks. prof. Sławomir Stasiak, rektor Papieskiego Wydziału Teologicznego. Wcześniej uroczystości państwowe odbyły się pod pomnikiem Konstytucji 3 Maja przy Panoramie Racławickiej, a pochód z policyjną orkiestrą i kompanią reprezentacyjną WP na czele przeszedł pod katedrę. Podczas Mszy św. wspólnie modlili się przedstawicieli władz państwowych i samorządowych, służb mundurowych, harcerze i poczty sztandarowe. W homilii ks. Stasiak przypomniał, że już w XIV wieku Matka Boża nazywana była Królową Polski i Polaków, a 1 kwietnia 1656 r. król Jan Kazimierz w katedrze lwowskiej obrał Maryję za królową swoich państw, a Królestwo Polskie polecał Jej obronie i wstawiennictwu. – Tego aktu dokonał osobiście przed obrazem Matki Bożej Łaskawej. Bardzo szybko jednak wizerunek Matki Bożej Częstochowskiej stał się tym, który był nazywany obrazem Matki Bożej Królowej Polski. 8 września 1717 roku właśnie ten obraz został koronowany papieskimi koronami – opowiadał rektor PWT.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję