Reklama

Kościół

79 lat temu Niemcy deportowali do Auschwitz o. Maksymiliana Kolbego

79 lat temu Niemcy deportowali franciszkanina o. Maksymiliana Kolbego do obozu Auschwitz. Trafił do niego 28 maja 1941 r. z więzienia na Pawiaku. W obozie oddał życie na współwięźnia Franciszka Gajowniczka. Kościół katolicki wyniósł męczennika na ołtarze.

[ TEMATY ]

Auschwitz

św. Maksymilian Kolbe

ARCHIWUM NIEPOKALANOWA

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Franciszkanie w czwartek upamiętnią rocznicę. W Centrum św. Maksymiliana w Harmężach pod Oświęcimiem odprawiona zostanie msza św. Po niej zaplanowano sesję kolbiańską. Wykład "Prorocy wielkiego zawierzenia - św. Maksymilian Kolbe, Sługa Boży kardynał Stefan Wyszyński" wygłosi franciszkanin, o. prof. Grzegorz Bartosik z Uniwersytetu Kard. Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Wydarzenia transmitowane będą w internecie.

Program tegorocznych obchodów, w związku z epidemią koronawirusa, nie odejmuje obecnej w nim rokrocznie modlitwy przed Ścianą Straceń na dziedzińcu bloku 11 w byłym niemieckim obozie Auschwitz oraz w celi śmierci o. Maksymiliana, która znajduje się w podziemiach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Franciszkanin Maksymilian Maria Kolbe w obozie otrzymał numer 16670. Historyk z Muzeum Auschwitz Teresa Wontor-Cichy powiedziała, że początkowo trafił do pracy przy zwożeniu żwiru na budowę parkanu przy krematorium. Potem dołączył do komanda w Babicach, które budowało ogrodzenie wokół pastwiska.

Podziel się cytatem

Reklama

W Babicach losy zakonnika zetknęły go z Tadeuszem "Teddym" Pietrzykowskim, przedwojennym wicemistrzem Polski w boksie, również więźniem. Któregoś dnia dostrzegł on nadzorcę, który okrutnie znęcał się nad Kolbem. Pięściarz postanowił dać oprawcy nauczkę. Zaproponował esesmanom, że stanie z nim do walki na pięści. Niemcy zgodzili się, po chwili nadzorca leżał na ziemi powalony ciosem. Pobity Kolbe zaczął wtedy prosić "Teddy`ego", by nie bił mężczyzny.

Reklama

W Auschwitz Maksymilian podupadł na zdrowiu. Trafił do szpitala obozowego. Więźniowie zaczęli otaczać go opieką. Później trafiał do lżejszych prac, początkowo w pończoszarni, gdzie reperowano odzież, a następnie w kartoflarni przy kuchni.

Pod koniec lipca 1941 r. z obozu uciekł więzień. Za karę zastępca komendanta Karl Fritzsch zarządził apel. Wybrał dziesięciu więźniów i skazał ich na śmierć głodową. Wśród nich był Franciszek Gajowniczek.

Podziel się cytatem

Reklama

Opisując w 1946 r. tzw. wybiórkę Gajowniczek powiedział: "Nieszczęśliwy los padł na mnie. Ze słowami +Ach, jak żal mi żony i dzieci, które osierocam+ udałem się na koniec bloku. Miałem iść do celi śmierci. Te słowa słyszał ojciec Maksymilian. Wyszedł z szeregu, zbliżył się do Fritzscha i usiłował ucałować go w rękę. Wyraził chęć pójścia za mnie na śmierć".

Reklama

Zamykając drzwi celi śmierci jeden z Niemców miał powiedzieć do więźniów, że "zwiędną jak tulipany".

Egzekucje przez zagłodzenie budziły grozę wśród więźniów. Po ucieczce więźnia z bloku, w którym był więziony, komendant lub kierownik obozu wybierał podczas apelu dziesięciu lub więcej więźniów. Byli zamykani w jednej z cel w podziemiach bloku nr 11. Nie otrzymywali pożywienia ani wody. Po kilku, kilkunastu dniach umierali w straszliwych męczarniach. Na podstawie rejestru więźniów bloku nr 11 historycy ustalili kilka dat "wybiórek".

Ojciec Kolbe po dwóch tygodniach wciąż żył. 14 sierpnia 1941 r. został uśmiercony przez niemieckiego więźnia-kryminalistę Hansa Bocka, który wstrzyknął mu zabójczy fenol.


Kilka tygodni przed męczeńską śmiercią Maksymilian powiedział do współwięźnia Józefa Stemlera: "Nienawiść nie jest siłą twórczą. Siłą twórczą jest miłość".


Podziel się cytatem

Reklama

Franciszek Gajowniczek przeżył wojnę. Zmarł w 1995 r. w Brzegu na Opolszczyźnie w wieku 94 lat. Pochowany został na cmentarzu przyklasztornym franciszkanów w Niepokalanowie.

Reklama

Rajmund Kolbe urodził się 8 października 1894 r. w Zduńskiej Woli. W 1910 r. wstąpił do zakonu, gdzie przyjął imię Maksymilian. Studiował w Rzymie, gdzie w 1917 r. założył stowarzyszenie Rycerstwa Niepokalanej. Do Polski wrócił dwa lata później. W 1927 r. założył pod Warszawą klasztor-wydawnictwo Niepokalanów. Trzy lata później wyjechał do Japonii, skąd wrócił w 1936 r. Objął kierownictwo Niepokalanowa, który stał się największym klasztorem katolickim na świecie.

Reklama

We wrześniu 1939 r. Niemcy po raz pierwszy aresztowali Kolbego i franciszkanów. Duchowni odzyskali wolność w grudniu. 17 lutego 1941 r. Maksymiliana aresztowano po raz drugi. Trafił na Pawiak, a potem do Auschwitz.

Polski franciszkanin został beatyfikowany przez papieża Pawła VI w 1971 r., a kanonizowany przez Jana Pawła II jedenaście lat później. Stał się pierwszym polskim męczennikiem podczas II wojny, który został wyniesiony na ołtarze.

Podziel się cytatem

Reklama

Maksymilian miał dwóch braci. Józef również był franciszkaninem. Zmarł w 1930 r. podczas nieudanej operacji wyrostka. Z kolei Franciszek był legionistą i weteranem wojny z bolszewikami. W 1943 r. trafił do Auschwitz za działalność konspiracyjną. Był przenoszony do innych obozów. Zmarł 23 stycznia 1945 r. w KL Dora-Mittelbau.

Reklama

Niemcy założyli obóz Auschwitz w 1940 r., aby więzić w nim Polaków. Auschwitz II-Birkenau powstał dwa lata później. Stał się miejscem zagłady Żydów. W kompleksie obozowym funkcjonowała także sieć podobozów. W Auschwitz Niemcy zgładzili co najmniej 1,1 mln ludzi, głównie Żydów, a także Polaków, Romów, jeńców sowieckich i osób innej narodowości. (PAP)

autor: Marek Szafrański

szf/ pat/

2020-05-26 11:15

Oceń: +6 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Msza w b. obozie Auschwitz w 73. rocznicę śmierci św. Maksymiliana Kolbe

Przy bloku 11. byłego niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz I odprawiono 14 sierpnia uroczystą Mszę św. Była ona częścią uroczystości upamiętniających 73. rocznicę męczeńskiej śmierci w obozie franciszkanina, o. Maksymiliana Marii Kolbego, zabitego 14 sierpnia 1941 r. w bloku 11. W liturgii, której przewodniczył biskup bielsko-żywiecki Roman Pindel, wzięło udział kilkaset osób.

"Nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich. Te słowa z Ewangelii św. Jana najbardziej są związane z osobą św. Maksymiliana Marii Kolbe. Tysiące wierzących przeżywało tutaj swoją gehennę i wiemy, że różne były ich postawy. Poczynając od zwątpienia, rozpaczy, odejścia od wiary, przez natarczywą, gorliwą, żarliwą modlitwę o wyzwolenie, o ratunek, aż po taki wyraz wiary, który przejawia się najwyższą miłością, poprzez oddanie życia za drugiego człowieka - w sposób męczeński, jak tego dokonał o. Maksymilian" — powiedział w homilii główny celebrans.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 18.): Odmówisz dziewiątkę?

2024-05-17 20:55

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat. prasowy

Co oprócz Mszy zaczęło się w Wieczerniku? Dlaczego warto modlić się nowenną? I co to ma wspólnego z Maryją? Zapraszamy na osiemnasty odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski opowiada o pięknie modlitw nowennowych.

CZYTAJ DALEJ

Komisja Wychowania Katolickiego KEP przeciwna propozycjom MEN dotyczącym organizacji lekcji religii w szkole

2024-05-18 13:04

[ TEMATY ]

religia

religia w szkołach

Karol Porwich/Niedziela

Komisja Wychowania Katolickiego KEP wyraziła sprzeciw wobec proponowanych przez MEN rozwiązań dotyczących łączenia uczniów różnych klas podczas lekcji religii w szkole. Czytamy o tym w komunikacie z posiedzenia Komisji, która obradowała 17 maja pod przewodnictwem bp. Wojciecha Osiala. Komisja przypomniała, że wszelkie zmiany winny dokonywać się zawsze zgodnie z obowiązującym prawem i w porozumieniu z wszystkimi Kościołami i związkami wyznaniowymi.

Spotkanie członków i konsultorów Komisji Wychowania Katolickiego KEP miało miejsce pod przewodnictwem bp. Wojciecha Osiala. Głównym tematem były kwestie związane z wprowadzanymi przez Ministerstwo Edukacji Narodowej zmianami w organizacji lekcji religii w szkole. „Komisja Wychowania Katolickiego wciąż przypomina, że wszelkie zmiany winny dokonywać się zawsze zgodnie z obowiązującym prawem, na drodze wzajemnego dialogu i w porozumieniu z wszystkimi Kościołami i związkami wyznaniowymi” - czytamy w komunikacie po obradach.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję