Reklama

Kościół

Przewodniczący Rady KEP ds. Kultury: mam nadzieję, że chrześcijańska ikonografia w Hagia Sopia ocaleje

Mam nadzieję, że po przekształceniu Hagii Sophii w meczet, arcydzieła chrześcijańskiej ikonografii nie zostaną zniszczone - powiedział KAI bp Michał Janocha. Przewodniczący Rady KEP ds. Kultury i Ochrony Dziedzictwa Kulturowego zaznaczył, że słynna budowla stała się wzorcem architektonicznym nie tylko dla świątyń chrześcijańskich ale też wielu meczetów Imperium Osmańskiego.

[ TEMATY ]

Hagia Sophia

Paweł Kęska/facebook.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bp Janocha zwraca uwagę, że był to najważniejszy kościół dla prawosławia, siedziba patriarchy i miejsce koronacji cesarzy najdłużej istniejącego imperium w dziejach naszej planety, a także miejsce soborów powszechnych.

"Hagia Sophia, arcydzieło sztuki, było wielką syntezą dokonań architektury antycznej i wczesnochrześcijańskiej, później wzbogacaną przez wieki o wspaniałe mozaiki, potem całkowicie zniszczone podczas ikonoklazmu w VIII wieku w imię walki o czystość wiary" - przypomina historyk sztuki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zwraca uwagę, że po zwycięstwie ortodoksji w połowie IX wieku, na powrót zaczęły się tam pojawiać wspaniałe wizerunki, począwszy od tej pięknej Madonny z Dzieciątkiem, poprzez wizerunek twórcy miasta - Konstantyna i twórcy bazyliki - Justyniana, którzy trzymają modele miasta i świątyni przed Bogurodzicą. "XIII-wieczna mozaika przedstawiająca Chrystusa to najpiękniejszy Jego wizerunek, jaki znam" - wyznał bp Janocha.

Duchowny przypomniał, że po zdobyciu Konstantynopola przez Turków, bazylikę zamieniono na meczet a chrześcijańskie wizerunki zostały zatynkowane. Archeolodzy zaczęli je odkrywać dopiero w XIX wieku, a w wieku następnym, za prezydenta Ataturka, kiedy Hagia Sophia stała się muzeum - można je było ponownie oglądać.

"Pozostaje wielkie pytanie i niepokój co się stanie z tym teraz - przecież islam, podobnie jak judaizm, nie dopuszcza wizerunków Boga w ludzkiej postaci" - zwraca uwagę bp Janocha. Wyraził jednak nadzieję, że zwycięży zdrowy rozsądek oraz i niebłahy czynnik finansowy, bowiem Hagia Sophia odwiedzana jest przez miliony turystów i pielgrzymów z całego świata.

Biskup przywołał przykłady innych, dawnych świątyń chrześcijańskich dawnego Konstantynopola, jak w kościoły Chora czy Pammakaristos, w których wciąż zachowana jest ikonografia chrześcijańska, choć te obiekty obecnie są meczetami.

Przewodniczący Rady KEP ds. Kultury i Ochrony Dziedzictwa Kulturowego zwrócił uwagę, że Hagia Sophia stanowił wzorzec architektury, na którym, w uproszczony sposób wzorowano niezliczone świątynie bizantyńskie. Ponadto, kiedy Turcy zdobyli Konstantynopol, zwany "drugim Rzymem", to za wzór dla meczetu posłużyła im właśnie słynna chrześcijańska budowla. Na Hagii Sophii wzorowany jest np. Meczet Sulejmana wzniesiony w XVI wieku, podobnie jak stojący naprzeciw niej Błękitny Meczet.

Reklama

Bp Janocha ocenia, że niedawna decyzja prezydenta Turcji wpisuje w tradycję starą jak wszystkie cywilizacje, to znaczy przekształcania świątyni religii pokonanej w świątynię religii zwycięskiej. Dodaje, że tysiące meczetów w Turcji są dawnymi chrześcijańskimi świątyniami.

Hagia Sophia powstała 1500 lat temu jako katedra chrześcijańska i została przekształcona w meczet po podboju osmańskim w 1453 roku. W 1934 roku została jednak zamieniona w muzeum i obecnie znajduje się na liście światowego dziedzictwa UNESCO.

Decyzję prezydenta Turcji, Recepa Erdoğana, o ponownym przekształceniu muzeum Hagia Sophia w meczet ogłoszono 9 lipca.

Rozczarowanie i smutek z powodu tej decyzji wyraziła Światowa Rada Kościołów, skupiająca 350 członków ze 110 państw.

W liście do prezydenta Turcji sekretarz generalny tej organizacji ks. Ioan Sauca zauważył, że od 1934 roku „Hagia Sophia jest miejscem otwartości, spotkania i inspiracji dla ludzi ze wszystkich narodów i religii”.

Przekształcenie świątyni w muzeum 86 lat temu było wyrazem zaangażowania Turcji w budowę nowoczesnego państwa i pozostawienia za sobą konfliktów z przeszłości. „Obecną decyzją zniweczył pan pozytywny znak otwartości Turcji, zmieniając go w symbol wykluczenia i podziału” – napisał ks. Sauca.

Do decyzji władz Tureckich odniósł się w niedzielę papież Franciszek. - Myślę o Hagii Sophii i jestem bardzo zasmucony – powiedział Ojciec Święty zwracając się do uczestników modlitwy „Anioł Pański” na placu św. Piotra w Watykanie.

2020-07-15 13:38

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Turcja: Hagia Sophia może być znowu meczetem

[ TEMATY ]

Hagia Sophia

meczet

Turcja

PAP

Hagia Sophia

Hagia Sophia

Turecki naczelny sąd administracyjny anulował decyzję prezydenta Mustafa Kemal Atatürka z 1934 roku o przekształceniu w muzeum dawnej świątyni chrześcijańskiej Hagia Sophia, w której od XV wieku mieścił się meczet. Ostateczna decyzja w sprawie przywrócenia tej historycznej budowli charakteru muzułmańskiego miejsca kultu zależy teraz od obecnego szefa państwa Recepa Tayyipa Erdoğana.

Po ogłoszeniu decyzji sądu kilkadziesiąt osób zgromadzonych przed Hagią Sophią wołało radośnie: „Allah jest wielki!”.

CZYTAJ DALEJ

Ida Nowakowska: Chcę być jak moja Mama!

„Wychowywanie ciebie jest moją pasją” – mówiła mi moja mama. Choć nie rozumiałam do końca tych słów, wywoływały na mojej twarzy uśmiech. Czułam się potrzebna.

Od dziecka chodziliśmy z rodzicami do muzeów, na wernisaże i wieczory literackie, do kina i teatru. Nie wiem, kiedy to się wydarzyło, ale mama stała się moją najbliższą przyjaciółką. I tak zostało do dziś. Zawsze pomagała mi w spełnianiu marzeń, miała dla mnie czas i cierpliwość, motywowała, żebym wszystko próbowała zrobić sama. Pokonywanie trudności dawało mi poczucie, że jeśli podejmę jakieś wyzwanie, to na pewno mu podołam. Mama prowadziła mnie na wszystkie zajęcia, które sobie wymarzyłam. Nigdy na mnie nie krzyczała, nigdy mnie nie uderzyła. Starała się mnie wychować, pokazując konsekwencje błędnych zachowań. Nie okłamywałam mamy, bo mówiła, że ma do mnie zaufanie...

CZYTAJ DALEJ

Geniusz kobiety na ekranie

2024-05-28 20:56

Magdalena Lewandowska

Jednym z prelegentów był reżyser Krzysztof Zanussi.

Jednym z prelegentów był reżyser Krzysztof Zanussi.

Na Papieskim Wydziale Teologicznym odbyła się konferencja o miejscu kobiet w sztuce filmowej.

Współorganizowała ją telewizja EWTN. – W czasach zamętu światopoglądowego, promowania ideologii feminizmu szczególnie spod znaku gender studie, człowiek potrzebuje pogłębionej refleksji nad istotą kobiety. Tytuł konferencji zaczerpnięto z „Listu do kobiet” Jana Pawła II z roku 1995 i inspiruje on do otwarcia się na rozumienie tożsamości człowieka, ze szczególnym uwzględnieniem tajemnicy kobiety – mówiła podczas otwarcia urszulanka dr Joanna Wawrzynów, wykładowca w Instytucie Nauk Społecznych PWT, organizatorka cyklu konferencji interdyscyplinarnych Wiara-Kultura-Kino.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję