Reklama

Historia

77 lat temu Niemcy przeprowadzili jedną z największych egzekucji w Auschwitz

77 lat temu Niemcy stracili na szubienicy w obozie Auschwitz 12 Polaków w odwecie za ucieczkę trzech współwięźniów z komanda mierników. Wyrok wykonano 19 lipca 1943 r. Była to największa publiczna egzekucja przez powieszenie w historii KL Auschwitz.

[ TEMATY ]

Auschwitz

II wojna światowa

egzekucja

Mazur/episkopat.pl

Auschwitz-Birkenau

Auschwitz-Birkenau

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

19 lipca po wieczornym apelu Niemcy wyprowadzili 12 skazańców z podziemi bloku 11. Byli to: Zbigniew Foltański, Józef Gancarz, Mieczysław Kulikowski, Czesław Marcisz, Bogusław Ohrt, Leon Rajzer, Tadeusz Rapacz, Edmund Sikorski, Janusz Pogonowski, Stanisław Stawiński, Józef Wojtyga i Jerzy Woźniak. Mieli skute ręce. Byli ubrani tylko w drelichy.

Niemcy, aby wykonać wyrok, wybudowali szubienicę na placu apelowym, tuż przed budynkiem obozowej kuchni. Komendant obozu Rudolf Hoess po wojnie podczas procesu przed Najwyższym Trybunałem Narodowym w Warszawie mówił, że była to "jedna szyna umieszczona na dwóch słupach”. Obecnie jej rekonstrukcja znajduje w tym samym miejscu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Przypominam sobie, że przed egzekucją odczytałem skazańcom, na oczach wszystkich więźniów z całego obozu ustawionych do apelu, wyrok śmierci. Wniosek swój o ukaranie współwinnych ucieczki karą śmierci uzasadniłem koniecznością zabezpieczenia obozu przed podobnymi wypadkami” – relacjonował podczas procesu Hoess.

Komendant nie skończył odczytywania wyroku, gdyż Janusz Pogonowski na znak protestu wykopał taboret spod siebie. Wówczas oficerowie SS podbiegli do skazanych i wyrwali pozostałe stołki spod nóg Polaków.

Reklama

Do ucieczki z komanda mierników doszło 20 maja 1943 r. Polacy: Stanisław Chybiński, Kazimierz Jarzębowski oraz Józef Rotter (prawdziwe nazwisko Florian Basiński) poczuli się zagrożeni, gdyż Niemcy aresztowali łączniczkę Helenę Płotnicką, z którą się kontaktowali. Kobieta związana była z Batalionami Chłopskimi.

Podczas dokonywania pomiarów w Skidziniu i Wilczkowicach więźniowie poczęstowali pilnującego ich esesmana napojem, do którego dosypali proszek nasenny. Uciekli, gdy zasnął.

Niemieckie dochodzenie wykazało, że o ucieczce wiedzieli także inni więźniowie z komanda mierników. Zostali aresztowani 21, 26 i 27 maja i osadzeni w bloku 11. Komendant obozu Rudolf Hoess wystąpił o ukaranie ich śmiercią przez powieszenie. Wyroki śmierci zatwierdził zwierzchnik SS Heinrich Himmler.

Niemcy założyli obóz Auschwitz w 1940 r., aby więzić w nim Polaków. Auschwitz II-Birkenau powstał dwa lata później. Stał się miejscem zagłady Żydów. W kompleksie obozowym funkcjonowała także sieć podobozów. W Auschwitz Niemcy zgładzili co najmniej 1,1 mln ludzi, głównie Żydów, a także Polaków, Romów, jeńców sowieckich i osób innej narodowości.

Próbę ucieczki z Auschwitz podjęły co najmniej 802 osoby - 757 mężczyzn i 45 kobiet. Wśród nich najwięcej było Polaków – co najmniej 396 osób. Zbiec udało się 144 osobom. Większość z nich przeżyła wojnę. Niemcy zastrzelili podczas ucieczki lub zatrzymali później 327 więźniów. Los pozostałych jest nieznany. (PAP)

autor: Marek Szafrański

szf/aszw/

2020-07-18 11:32

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Muzeum Auschwitz: tłumy pielgrzymów ŚDM odwiedziło b. niemiecki obóz koncetracyjny

[ TEMATY ]

obozy

Oświęcim

Auschwitz

Mazur/episkopat.pl

Auschwitz-Birkenau

Auschwitz-Birkenau

Ponad 155 tysięcy uczestników Światowych Dni Młodzieży zobaczyło w ostatnich dniach tereny byłego niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego i zagłady Auschwitz. Najważniejszym wydarzeniem ŚDM w Miejscu Pamięci była obserwowana przez cały świat wizyta papieża Franciszka. Dla wszystkich pielgrzymów spotkanie z autentyzmem poobozowej przestrzeni było niezwykłym doświadczeniem i lekcją historii, natomiast dla Muzeum było to największe organizacyjne i logistyczne wyzwanie w jego prawie siedemdziesięcioletniej historii.

Dyrektor Muzeum dr Piotr M. A. Cywiński dziękując wszystkim zaangażowanym w przygotowania podkreślił, że wszyscy sprawdzili się fantastycznie. – Pomagali nam harcerze ze Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej, wielu wolontariuszy z Oświęcimia i okolic, a kiedy mówię z okolic, mam na myśli nawet studentów z Bostonu! Pracownicy Służby Leśnej ze Śląska pozwoliła zabezpieczyć zalesione obszary byłego obozu Birkenau. Funkcjonariusze Biura Ochrony Rządu wspierali nas dużo bardziej, niż wymaga tego od nich ich podstawowa misja, jaką jest troska o osoby ustawowo chronione. Przedstawiciele Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego wykazali ogromną czujność i pomoc w pracy w terenie. Policja wpierała nas w każdej chwili, a zwłaszcza w newralgicznych kwestiach dojazdu setek autobusów i przejścia tysięcy pielgrzymów. Ratownicy medyczni, szpital oświęcimski oraz strażacy pracowali w pełnej gotowości, a Starostwo Oświęcimskie oraz Diecezja Bielsko-Żywiecka pracowali z nami ręka w rękę - nie licząc zupełnie czasu ani trudów – powiedział. – Moją powinnością jest przede wszystkim podziękować pracownikom Muzeum, którzy na te długie gorące dni oderwali się od swoich codziennych obowiązków i z ogromnym zaangażowaniem i poświęceniem robili wszystko aby pomóc pielgrzymom i by całość Światowych Dni Młodzieży w Miejscu Pamięci udała się jak najlepiej. Stanowimy – jestem o tym przekonany – najlepszą ekipę muzealną na świecie, gotową góry przenosić, jeśli wynika to z autentycznego przekonania o słuszności idei – podkreślił dyrektor Cywiński. Więcej: http:// auschwitz.org/muzeum/aktualnosci/pielgrzymi-swiatowych-dni-mlodziezy-oraz-wizyta-papieza-franciszka-w-miejscu-pamieci,1837.html
CZYTAJ DALEJ

Prymas Polski prosi o modlitwę w intencji abp. Józefa Kowalczyka

2025-07-28 16:33

[ TEMATY ]

prymas Polski

abp Józef Kowalczyk

Episkopat.pl

Z prośbą o modlitwę w intencji abp. seniora Józefa Kowalczyka, który w poważnym stanie przebywa w szpitalu, zwrócił się do wiernych Prymas Polski abp Wojciech Polak. "Niech dobry Bóg umocni i obdarzy Go łaską zdrowia" - napisał metropolita gnieźnieński.

Poniżej publikujemy komunikat Prymasa Polski abp. Wojciecha Polaka:
CZYTAJ DALEJ

„Głos powiedział mi, żebym się nie bała” – uznano 72 cud w Lourdes

2025-07-29 20:36

[ TEMATY ]

świadectwo

Lourdes

Fot. Sanktuarium w Lourdes

Antonia Raco

Antonia Raco

Antonia Raco, 67-letnia Włoszka, od lat cierpiąca na nieuleczalną chorobę neurodegeneracyjną, została oficjalnie przedstawiona mediom 25 lipca w Lourdes, gdzie jej uzdrowienie uznano za 72. cud przypisywany wstawiennictwu Matki Bożej od czasu objawień z 1858 roku. U kobiety stwierdzono w 2006 roku chorobę neuronu ruchowego – stwardnienie zanikowe boczne (ALS) postępujące, będące schorzeniem nieuleczalnym. Jej powrót do zdrowia wymykał się wszelkim wyjaśnieniom lekarskim.

Amerykańska katolicka platforma NCR podała 26 lipca, iż cud ogłoszony przez sanktuarium w Lourdes po raz pierwszy 16 kwietnia, został uznany po 16 latach badań medycznych, kanonicznych i duszpasterskich. Raco, matka i aktywna parafianka z Basilicaty w południowych Włoszech, od wielu lat cierpiała na stwardnienie zanikowe boczne (choroba Charcota lub Lou Gehriga, choroba neuronu ruchowego, łac. sclerosis lateralis amyotrophica – SLA, ang. amyotrophic lateral sclerosis – ALS). Jest to choroba nieuleczalna, postępująca, prowadząca do niszczenia komórek rogów przednich rdzenia kręgowego, jąder nerwów czaszkowych rdzenia przedłużonego oraz neuronów drogi piramidowej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję