Reklama

Pokój ks. Popiełuszki

Metropolitalne seminarium duchowne znów otwiera drzwi dla ciekawskich. Każdy będzie mógł zobaczyć korytarze, ogród, kaplicę oraz pokój, w którym przez lata mieszkał ks. Jerzy Popiełuszko

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W czerwcu 1965 r. do seminaryjnej furty przy Krakowskim Przedmieściu zapukał maturzysta pochodzący z maleńkiej wsi koło Białegostoku. „Prośbę o przyjęcie motywuję tym, iż chcę zostać księdzem, ponieważ mam zamiłowanie do tego zawodu” - odręcznie napisał w podaniu 18-letni Jerzy Popiełuszko.
Młodzieniec został przyjęty przez rektora ks. Władysława Miziołka. W murach seminarium uczył się, modlił i formował. - Pokazał swoim życiem, że świętość nie jest zarezerwowana wyłącznie dla wybitnych osobowości, ale dla każdego z nas - podkreśla ks. prof. Krzysztof Pawlina, rektor Wyższego Metropolitalnego Seminarium Duchownego w Warszawie.

Łóżko, szafka, biurko

Drugi dzień otwarty w seminarium (25 kwietnia) upłynie pod znakiem ks. Popiełuszki. Każdy z nas będzie mógł zobaczyć i poczuć klimat, w jakim formowało się jego kapłaństwo i powołanie do świętości.
Główną atrakcją będzie pokój ks. Popiełuszki, w którym mieszkał od 1968 r. po powrocie z przymusowej służby wojskowej. Wnętrze jest bardzo skromne. Pod ścianą zobaczymy metalowe, piętrowe łóżko, szafkę, biurko, a na nim kilka osobistych rzeczy. Tak bowiem w latach 60. wyglądała seminaryjna rzeczywistość. - Okazuje się, że święci nie potrzebują zbyt wiele do życia - mówi ksiądz rektor.
Do tej pory w pokoju kleryka Jerzego mieszkali inni alumni. Teraz jednak pomieszczenie pozostanie puste. Zostanie w nim utworzona izba pamięci błogosławionego kapłana. - Będzie przypominał wszystkim obecnym i przyszłym mieszkańcom seminarium, do czego zobowiązują mury tej uczelni - podkreśla ks. Pawlina.
Izba pamięci nie jest jedynym „popiełuszkowym” akcentem, który szykują władze i klerycy dla zwiedzających. Oprócz tego przygotują salę muzealną, w której znajdziemy pamiątki wypożyczone z parafii św. Stanisława Kostki na Żoliborzu. Będzie można podziwiać również wystawę zdjęć oraz galerię obrazów, które na co dzień przechowywane są w muzeum archidiecezji warszawskiej. Pokazanych zostanie ok. 100 obrazów inspirowanych duszpasterstwem ks. Jerzego, jego śmiercią, pogrzebem oraz innymi tragicznymi wydarzeniami okresu stanu wojennego. Klerycy przygotowują także kilkudziesięciominutową projekcję archiwalnych filmów.

Ksiądz może być „trendy”

Ubiegłoroczny dzień otwarty okazał się wielkim sukcesem. Gmach seminarium zwiedziło w sumie ok. 8 tys. osób. - Był tłum ludzi, którzy z wielkim zaciekawieniem oglądali i pytali niemal o wszystko. Jednak wśród nich niewiele było młodych, na których szczególnie nam zależy - podkreśla ks. Pawlina.
Idea dnia otwartego powstała m.in. po to, by ukazać zwykłym warszawiakom wartość każdego powołania kapłańskiego. Na ogólną sytuację seminaryjnej formacji rzutuje bowiem wypaczony obraz duchowieństwa i Kościoła. Kapłaństwo potocznie jest postrzegane jako coś abstrakcyjnego. Jedni za bardzo idealizują, co czyni je oderwanym od rzeczywistości, inni zaś widzą wyłącznie wady. - Otwierając drzwi, chcemy pokazać, że jesteśmy normalni - tłumaczy wychowawca alumnów. W zeszłym roku największego zainteresowania nie wzbudziły wcale freski Michała Anioła Palloniego czy unikalne zbiory biblioteczne, ale sami klerycy. Okazało się, że rozmowa z nimi była największą „turystyczną” atrakcją.
Ksiądz rektor liczy, że w tegorocznym tłumie będzie więcej młodych, którym w sercu kołacze myśl o kapłaństwie. Magnesem, który ich przyciągnie, ma być zarówno postać błogosławionego absolwenta tej uczelni, jak również koncerty kleryckich zespołów oraz spotkanie z Adamem Woronowiczem, aktorem, który wcielił się w rolę ks. Popiełuszki. - Dziś ksiądz nie jest „trendy” dla młodego człowieka. Raczej kojarzy się negatywnie z „obciachem”. Dlatego też pokazanie postaci zwykłego, młodego człowieka, który jednocześnie potrafił porwać tłumy i miał odwagę oddać życie za to, w co wierzył, rzuca zupełnie inne światło na kapłaństwo. Nikt rozsądny przecież nie powie, że być takim księdzem jak Popiełuszko to „obciach” - tłumaczy ks. Pawlina.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowenna do Przenajdroższej Krwi Chrystusa

[ TEMATY ]

nowenna

Przenajdroższa Krew Chrystusa

Adobe Stock

Nowenna do Krwi Chrystusa w każdej porze i potrzebie. Szczególnie do odmawiania przed rozpoczęciem lipca jako miesiąca szczególnej czci Krwi Chrystusa (22-30 czerwca).

Panie, Ty powiedziałeś: „proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam”. Zachęceni Twoim Słowem, przychodzimy dzisiaj do Ciebie, aby z ufnością przedstawić Ci nasze prośby. (chwila ciszy)

CZYTAJ DALEJ

Wspomnienie św. ks. Zygmunta Gorazdowskiego

[ TEMATY ]

święty

Lowdown/pl.wikipedia.org

Obraz św. ks. Zygmunta Gorazdowskiego w kaplicy jego imienia w klasztorze Franciszkanów w Sanoku

Obraz św. ks. Zygmunta Gorazdowskiego w kaplicy jego imienia w klasztorze Franciszkanów w Sanoku

26 czerwca w liturgii Kościół w Polsce wspomina św. ks. Zygmunta Gorazdowskiego zwanego "ojcem ubogich i księdzem dziadów". Przed laty kanonizował go papież Benedykt XVI.

Ks. Zygmunt Gorazdowski żył w latach 1845-1920, był kapłanem diecezjalnym i założycielem Zgromadzenia Sióstr św. Józefa. Beatyfikował go 26 czerwca 2001 r. we Lwowie papież Jan Paweł II, a kanonizował 23 października 2005 r. papież Benedykt XVI i była to pierwsza kanonizacja w czasie jego pontyfikatu.

CZYTAJ DALEJ

Bp Florczyk będzie towarzyszył polskim olimpijczykom podczas Igrzysk Olimpijskich w Paryżu

2024-06-26 08:29

[ TEMATY ]

sport

Bp Marian Florczyk

Igrzyska w Paryżu 2024

Igrzyska Olimpijskie

EpiskopatNews/ flickr.com

Nie ma szlachetnego człowieka. Nie ma człowieka wysokiej jakości duchowej, który żyje wartościami. Jeżeli nie narzuca sobie dyscypliny wewnętrznej, zmaga się z samym sobą - podkreślił pomocniczy biskup kielecki bp Marian Florczyk, delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. Duszpasterstwa Sportowców, wskazując na związki sportu i wiary. Duchowny będzie towarzyszył polskim olimpijczykom podczas rozpoczynających się 26 lipca Igrzysk Olimpijskich w Paryżu.

Bp Florczyk przypomniał, że św. Paweł w swoich listach, mówiąc o wierze, stosuje porównania zaczerpnięte ze świata sportu. „Jeżeli weźmiemy pod uwagę chrześcijaństwo, to jest to jakaś dyscyplina wewnętrzna, to jest zmaganie się z sobą samym, ku lepszemu, ku wartościom, ku sprawnościom duchowym, ku sprawności dobra w sobie, ku miłości” - zaznaczył biskup. Dodał, że „wiara to zachęta do zmagania się z sobą, to jest bój. Ten kto ma na uwadze życie duchowe, musi czasem stoczyć wielki bój, niesamowicie zacisnąć zęby, aby przezwyciężyć pokusy i słabości”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję