Reklama

Ze skarbca diecezji sosnowieckiej

Królowa Ogrodu Bożego z Grodźca

Niedziela sosnowiecka 22/2010

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Grodziec to od 1975 r. dzielnica Będzina. Jako wieś książęca została wspomniana po raz pierwszy w 1254 r., kiedy z nadania księcia opolskiego Władysława przeszła na własność klasztoru Norbertanek w Zwierzyńcu pod Krakowem. Patronat ten trwał niezmiennie do czasów rozbiorów. Nazwa miejscowości pochodzi od wyrazu „grodza, grodze, grodz”, co można tłumaczyć jako nasyp, obwałowanie lub płot. Niektórzy wywodzą ją od nieistniejącego tu grodu, grodziska, jednak ta teza nie znajduje potwierdzenia. Pierwotnie określano miejscowość jako: Grodez, Grodecz, Grodzecz, Grodzyecz, a od 1877 r. przyjęła się nazwa Grodziec.
Z 1301 r. pochodzi pierwsza wzmianka o kościele, kiedy wspomniany został tamtejszy pleban, Jakub. Z „Liber beneficjorum” Jana Długosza z 1470-80 r. pochodzi informacja o znajdującym się ówcześnie drewnianym kościele pw. św. Katarzyny. Drewniana świątynia przetrwała do początku XVIII wieku, kiedy po pożarze w 1721 r. z inicjatywy proboszcza ks. Wojciecha Ciołkowicza wybudowano nowy, murowany kościół. Jego poświęcenia dokonał 23 kwietnia 1744 r. biskup krakowski Michał Kunicki. Pierwotnie na wyposażenie wnętrza składało się 5 ołtarzy: główny z obrazem Najświętszej Maryi Panny z Dzieciątkiem, św. Antoniego, św. Katarzyny Aleksandryjskiej, św. Wojciecha i Świętych Aniołów Stróżów. Przy tym ostatnim znajdowało się bractwo Świętych Aniołów Stróżów utworzone w 1653 r. za proboszcza Wojciecha Lipnickiego. W latach 1931-32 staraniem parafian i proboszcza ks. Stanisława Bilskiego, według projektu Henryka Oderfelda, do kościoła dobudowano nawę główną i kruchtę, a ze starego kościoła utworzono prezbiterium.
O szczególnej czci dla Maryi w grodzieckim kościele może świadczyć pochodzący z XVI wieku, umieszczony w głównym ołtarzu wizerunek Najświętszej Maryi Panny z Dzieciątkiem nazywany obrazem Matki Bożej Grodzieckiej. Na podstawie spisu inwentarza z wizytacji w 1784 r. dowiadujemy się, że był on udekorowany 8 diamentami. W tym czasie najprawdopodobniej dodano barokową sukienkę. Matka Boża przedstawiona została frontalnie, w półpostaci, podtrzymując na lewym ramieniu swego Syna, a w prawej trzymając kwiat róży. Jezus prawą rękę unosi w geście błogosławieństwa, a w lewej dzierży królewskie jabłko. Pociągłą twarz Maryi z wysokim czołem, delikatnym zarysem brwi i rumianymi policzkami rozpogadza subtelny uśmiech. Jej oczy spoglądają wprost na patrzącego. Głowę okrywa część płaszcza, na której znajduje się korona podtrzymywana przez 2 unoszące się anioły. Dzieciątko o owalnej twarzy z delikatnymi rumieńcami, dużymi oczami spoglądającymi nie na Matkę, lecz przed siebie, posiada także umieszczoną na głowie zamkniętą koronę stanowiącą jedną całość z ozdobną, pozłacaną sukienką. Tło stanowi dodana współcześnie tkanina.
W symbolice chrześcijańskiej pachnące zioła, piękne kwiaty symbolizują duchową pełnię Maryi, jako „najdorodniejszego ziemskiego owocu”. Trzymany przez Matkę Bożą kwiat róży posiada rozbudowane znaczenie.
Róża jest m.in. symbolem wieczności i przemijania, śmierci i zmartwychwstania, niezniszczalności i kruchości życia oraz uduchowienia, doskonałości, mądrości, miłości i piękna. Najświętsza Maryja Panna, nazywana w Litanii Loretańskiej „Różą duchowną”, jest Królową Ogrodu Bożego, którym jest stworzony przez Boga świat. Maryja, jako najpiękniejszy kwiat ludzkości, w grodzieckim wizerunku wprawia nie tylko w zachwyt, ale niestrudzenie wiedzie do „najpiękniejszego z synów ludzkich” - Chrystusa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozważania na niedzielę: W jakiego Boga wierzę?

2024-05-24 08:42

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

Jeżeli czasem czujesz się jak chrześcijanin na cyrkowej arenie Nerona, jeżeli czujesz, że padasz i nie ma dla ciebie szansy, to wyobraź sobie, że nagle z trybuny na arenę wchodzi ktoś – ktoś, kto chce Ci pomóc i Cię uratować.

Taka historia wydarzyła się naprawdę i to całkiem niedawno – ojciec wszedł na stadion, aby uratować syna. Ta historia dzieje się także każdego dnia. Nasz Bóg Ojciec schodzi z trybuny, by być blisko, by nas podnosić, by nas prowadzić. Co oznacza, że "Bóg jest straszliwy" – to nie tylko przerażenie, ale głęboki respekt i podziw, podobny do tego, jaki budzą majestatyczne Tatry. Boża wszechmoc, choć budzi lęk, jest również pełna miłości i troski. Poruszająca jest historia sprintera Dereka Redmonda, który doznał kontuzji podczas biegu, a jego ojciec wkroczył na tor, aby pomóc mu ukończyć wyścig. To obraz tego, jak Bóg, nasz wszechpotężny Ojciec, wspiera nas w najtrudniejszych chwilach. Odcinek ten porusza również temat Bożego dziedzictwa, o którym mówi święty Paweł w Liście do Rzymian – jako dzieci Boga, jesteśmy Jego dziedzicami i współdziedzicami Chrystusa. Ksiądz Marek podkreśla, jak ważne jest, abyśmy pogłębiali naszą więź z Bogiem i odczuwali Jego bliskość w naszym codziennym życiu. Na zakończenie, ksiądz Marek Studenski dzieli się anegdotami z życia księdza profesora Józefa Tischnera, pokazując, jak Bóg potrafi dostrzegać w nas dobro i jak wielką radość daje dzielenie się nią z innymi. Ten odcinek to pełna inspiracji rozmowa, która pomoże Ci lepiej zrozumieć Bożą naturę i Jego nieskończoną miłość do nas.

CZYTAJ DALEJ

Bp Andrzej Przybylski: Pozwólmy się wybrać i prowadzić Panu Bogu

2024-05-25 13:46

[ TEMATY ]

bp Andrzej Przybylski

Karol Porwich/Niedziela

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

CZYTAJ DALEJ

Bp Stułkowski: dziecko pod sercem matki jest człowiekiem, który ma prawo urodzić się i żyć

2024-05-27 07:45

[ TEMATY ]

bp Szymon Stułkowski

Karol Porwich/Niedziela

Bp Szymon Stułkowski

Bp Szymon Stułkowski

Dziecko pod sercem matki jest człowiekiem, który ma prawo urodzić się i żyć - powiedział w niedzielę podczas Mszy świętej poprzedzającej Marsz dla Życia i Rodziny w Płocku biskup tej diecezji Szymon Stułkowski. Zapewnił o gotowości wsparcia tamtejszych instytucji kościelnych dla kobiet w ciąży.

"Nie chcemy tylko manifestować w obronie życia. Nie chcemy tylko żądać, nie chcemy tylko się modlić, ale konkretnie też chcemy wyciągnąć rękę do tych zwłaszcza matek z dzieckiem pod sercem, które nie mają się, gdzie podziać" - powiedział bp Szymon Stułkowski w trakcie niedzielnej mszy świętej, której przewodniczył w płockiej katedrze Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję