Reklama

Parafialno-gminne dożynki w Oleszycach

Nauczyć szacunku do chleba i ziemi

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W niedzielne popołudnie, 22 sierpnia br., w oleszyckim kościele pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny dziekan i proboszcz ks. kan. Józef Dudek odprawił Mszę św. dziękczynną za tegoroczne plony. Przed ołtarzem panie z kół gospodyń wiejskich ustawiły 7 wieńców dożynkowych, a starostowie dożynek - Cecylia Osiowy i Adam Kowal przynieśli na stół Pański piękny bochen chleba upieczony z tegorocznej mąki. Na wspólnotowej modlitwie były obecne władze samorządowe, sołtysi, rolnicy, goście, parafianie.
„Gromadzi nas Chrystus jako siewca na dziękczynieniu za tegoroczne plony. Mamy szczególny powód do tego, aby to dziękczynienie złożyć. Ominęły nas tragedie powodzi i gwałtownych burz. Pragniemy tym chlebem dzielić się dziś z tymi, którzy go w tym roku nie mają. Składamy tę Najświętszą Ofiarę za pracę rolników i prosić będziemy o błogosławieństwo Boże dla nich i dalszą opiekę naszej Matuchny, Łaskawej Pani Oleszyckiej nad naszą parafią, gminą i każdym z nas” - powiedział na wstępie tej Eucharystii ks. J. Dudek.
W homilii kapłan zwrócił uwagę na to, że musimy się nauczyć szacunku: dzieci dla rodziców, uczniowie dla nauczycieli i wychowawców, władze dla ludzi pracy. Trzeba także otoczyć szacunkiem trud rolników, wszystkich, którzy pracują na roli, uprawiają ziemię. Ten naród jest silny, który kocha swoją ziemię, bo ziemia, język, tradycje, wiara - są najwyższymi wartościami. Jak nauczał sługa Boży Jan Paweł II „miłość rolników do ziemi zawsze stanowiła mocny filar, na którym opierała się narodowa tożsamość”. Trzeba uczyć także szacunku dla chleba. Podtrzymywać tradycję podniesienia i ucałowania okruszyny chleba, która spadnie na podłogę, „dla uszanowania darów nieba”. Życie, ziarno, siew, wzrost, plon - to wszystko zależy nie od nas, ale od Boga, jest darem nieba. Dlatego powinniśmy także przeżegnać się przed posiłkiem. Apelował, byśmy realizowali zalecenie św. Brata Alberta, który chodził po naszej lubaczowskiej ziemi, zakładał pustelnie w Werchracie, Bruśnie, Prusiu dla swego zgromadzenia, a który mówił: „Bądź dobry jak chleb”.
Proboszcz poświęcił wieńce dożynkowe. Po Mszy św. korowód dożynkowy udał się na stadion sportowy. Tam starostowie dożynek: Cecylia Osiowy z Zabiały, prowadząca z mężem gospodarstwo rolne o powierzchni 8,42 ha, specjalizujące się w produkcji mleka, a także Adam Kowal z Futor, gospodarujący z żoną na 80 ha ziemi i uprawiający rośliny przemysłowe, wręczyli chleb burmistrz Marii Janowskiej-Placek, z prośbą o podzielenie się nim ze wszystkimi mieszkańcami gminy. Swoją wdzięczność starosta dożynek wypowiedział w słowach: „Na pierwszym miejscu tę wdzięczność kierujemy w stronę Pana Boga za to, że zgodnie ze swoją wolą pozwolił nam zebrać tegoroczne plony, zabezpieczył nas przed głodem. Naszą wdzięczność kierujemy w stronę rolników, bo bez ich pracy, wytrwałości, cierpliwości, nie byłoby dzisiejszego święta”. Tym świeżym, pachnącym chlebem burmistrz i starostowie dożynek częstowali publiczność. W okolicznościowym wystąpieniu burmistrz Oleszyc podziękowała rolnikom, kombajnistom i wszystkim służbom działającym na rzecz rolnictwa, za tegoroczne żniwa, zebrane plony i za podzielenie się nimi z gminami, które w tym roku żniw nie mają z powodu powodzi. Sołtysom i paniom z kół gospodyń wiejskich za artystyczne dzieła wykonane ze zbóż, kwiatów, owoców i warzyw, jakimi są wieńce dożynkowe. Wyraziła przekonanie, że „dzięki solidarności i dobroci ludzkich serc nikomu w naszym kraju chleba nie zabraknie”. A potem rozpoczęły się występy zespołów artystycznych. Gościem dożynek był „Don Vasyl i Gwiazdy Cygańskiej Pieśni”. Zespół pozostawił w Oleszycach niezapomniane wrażenia. Wyjechał do Kielc, by koncertować dla powodzian jeszcze w tym samym dniu. Występowały także miejscowe i zaproszone zespoły. Dożynki zakończyły się zabawą dla wszystkich.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ratunek dla Polski w św. Andrzeju Boboli

Wiele krzywdzących słów mówi się dziś o Polsce i Polakach. Nie jest to łatwy czas dla naszego narodu.

Czy naród, który tyle razy dał świadectwo umiłowania prawdy i dobra, można tak traktować? Czy godzi się go zniewalać, aby był poprawny politycznie?
CZYTAJ DALEJ

Proroctwo św. Andrzeja Boboli. Czy wypełniły się słowa Patrona Polski?

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Episkoapt News

Święty Andrzej Bobola nie pozwolił o sobie zapomnieć – sam zaczął upominać się o swój kult. Po śmierci ukazał się w Pińsku, Wilnie aż wreszcie w Strachocinie. Joanna i Włodzimierz Operaczowie w swojej najnowszej książce – biografii św. Andrzeja Boboli „ Boży Wojownik” poszukują odpowiedzi dotyczących specjalnej misji świętego oraz opisują proroctwo, które wyjawił o. Alozjemu Korzeniewskiemu.

Dominikanin o. Alojzy Korzeniewski należał do ludzi twardo stąpających po ziemi. Był wcześniej nauczycielem fizyki w gimnazjum w Grodnie i przełożył na język polski holenderski podręcznik do tego przedmiotu. Interesował się między innymi nowatorską ideą lotów balonem. Gdy w Grodnie zamieszkał wywieziony przez Rosjan ostatni król Polski Stanisław August Poniatowski, odwiedzał o. Korzeniewskiego w jego laboratorium i rozmawiał z nim o balonach. Po wojnach napoleońskich dominikanin trafił do Wilna. Jako płomienny kaznodzieja często poruszający tematy patriotyczne naraził się władzom carskim, które zmusiły jego przełożonych do zakazania mu głoszenia kazań i słuchania spowiedzi.
CZYTAJ DALEJ

Młodzi pielgrzymi nadziei na Cecyliadzie

2025-05-16 16:29

Magdalena Lewandowska

Młodzi artyści z przedszkola "Lupikowo"

Młodzi artyści z przedszkola Lupikowo

Już po raz 9. odbyła się Cecyliada – przegląd piosenki religijnej dla przedszkolaków.

Organizatorem wydarzenia jest katolickie przedszkole Lupikowo przy współpracy parafii Świętej Trójcy na wrocławskich Krzykach. Przegląd ma charakter ewangelizacyjny i integracyjny – nie ma tu rywalizacji, jest za to wspólny śpiew na chwałę Bogu. W tym roku gościem specjalnym przeglądu był bp Maciej Małyga, który z przedszkolakami nie tylko wspólnie się modlił i śpiewał, ale także grał dla nich na gitarze. – O co chodzi w naszym dzisiejszym święcie? Żeby się pomodlić, pośpiewać, spotkać, ucieszyć sobą i Bogiem. Niektórzy będą nawet tańczyli na Boża chwałę. I nie chodzi o to, kto jest lepszy, ale o bycie razem i wspólną radość – mówił otwierając przegląd bp Maciej Małyga.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję