Reklama

Niedziela Łódzka

Konstantynów Łódzki: Pięćset lat z cudownym obrazem Matki Bożej w Srebrnej

W parafii Srebrnej w Konstantynowie Łódzkim znajduje się obraz, którego udokumentowane dzieje liczą pięćset lat, zaś badania znawców sztuki sakralnej dowodzą jego niezwykłego, stylistycznego powinowactwa z prastarym obrazem Maryi, znajdującym się w Rzymie, w najstarszym kościele maryjnym Europy Zachodniej (Santa Maria Maggiore), słynącym z niezliczonych cudów.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Skoro wiek cudownego wizerunku Matki Boskiej Częstochowskiej oblicza się na ponad 600 lat, a wizerunku Maryi z Ostrej Bramy na lat 400, to pięćset-letnia obecność konstantynowskiego obrazu na ziemiach polskich powinna stać się poważnym wyzwaniem do badań nad jego powstaniem i historią. Proboszcz parafii w Srebrnej, ks. dr Roman Piwowarczyk, podjął się zdobycia informacji, zdolne uchwycić nieznane dzieje obrazu, który od pięciu wieków znajduje się w ołtarzu kościoła pw. Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny, w konstantynowskiej parafii. Efektem jego poszukiwań jest książka pt. „historia Obrazów Matki Bożej: z Liddy, Salus Populi Romani i Matki Bożej ze Srebrnej”.

Jest bardzo prawdopodobne, że opisywane w książce, rzymskie obrazy Maryi – słynące łaskami i cudami – mogły w zamierzchłych czasach stać się pierwowzorem dla wizerunku ze Srebrnej. Skłaniają się ku tej hipotezie badania ekspertów od sztuki sakralnej. Nadto dzieje tych obrazów są – same w sobie – pasjonujące i czyta się je niemal jak powieść sensacyjną.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Historia obrazu – pisze o Srebrnej ks. dr Piwowarczyk – związana jest z pierwszą kaplicą która była wybudowana w osadzie około 1511 roku. (…) Istnieje ustny przekaz, zapisany w czasopiśmie z początku XIX w., że obraz miał przypłynąć rzeką Łódką i został wyłowiony właśnie w Srebrnej. Miało to mieć miejsce około 1520 r. Obraz został umieszczony, niestety nie wiemy przez kogo, w istniejącej już drewnianej kaplicy. (…) Dlaczego obraz przybył właśnie tutaj? Skąd przybył? Kto go namalował jako piękną kopię rzymskiej Salus Populi Romani? Trudno o odpowiedź na to pytanie, ale jedno jest pewne: „Maryja, pokorna Służebnica zawsze ma upodobanie w tych którzy są pokorni, ubodzy i otwarci na Jej łaski.”

Dalej autor przytacza kilka niezwykłych przypadków przybycia, w różne miejsca, obrazów i rzeźb Maryi, które z czasem stawały się przedmiotem religijnego kultu. Stało się tak w przypadku bizantyńskiej ikony z Nowogrodu w Rosji, czy ikony Matki Bożej Dobrej Rady (patronki Albanii). Można by tu też dodać niezwykłe wydarzenie z końca XVI wieku, z nie tak odległych od nas Gidli koło Radomska, kiedy to pewien rolnik wyorał z ziemi małą, kamienną figurkę Matki Bożej z Dzieciątkiem. I znów rodzą się te same pytania, które w książce stawia ks. Piwowarczyk: Skąd się tam wzięła? Kto ją wykonał, kim był rzeźbiarz? Albo ta historia z Saragossy… Prastare hiszpańskie źródła podają, że słynną, marmurową kolumnę, na której umieszczona jest figurka Matki Bożej (Virgen del Pilar) przynieśli do Saragossy… aniołowie. Sama figurka zaś powstała ku czci Maryi, która – według legendy – miała przebywać w tamtych stronach, będąc jeszcze… w ciele ziemskim.

2020-09-14 20:51

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Konstantynów Łódzki: Bóg w człowieku sieje ziarno Słowa Bożego!

- Przynosimy Panu Bogu plony ziemi i waszej pracy na tej ziemi. Za tymi wieńcami, za tym chlebem, który przynieśliście kryją się też inne owoce, owoce innego siewu i innej pracy. Mianowicie kryją się owoce siewu, którego Pan Bóg dokonuje we wnętrzu, w sercu, w duszy każdego z nas. Bóg jest siewcą! – mówił arcybiskup Grzegorz Ryś.

CZYTAJ DALEJ

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

[ TEMATY ]

litania loretańska

Adobe Stock

Litania Loretańska to jeden z symboli miesiąca Maja. Jest ona także nazywana „modlitwą szturmową”. Klamrą kończąca litanię są wezwania rozpoczynające się od słowa ,,Królowo”. Czy to nie powinno nam przypominać kim dla nas jest Matka Boża, jaką ważną rolę odgrywa w naszym życiu?

KRÓLOWO ANIOŁÓW

CZYTAJ DALEJ

By uczcić Maryję jako naszą Królową

2024-05-02 21:01

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Królowa Polski

BPJG

Kiedy myślimy o Królowej, to raczej przychodzi nam na myśl zmarła niedawno królowa Elżbieta, ewentualnie królowa Belgii, Hiszpanii, Szwecji, może jeszcze Norwegii. Tylko wprawnie śledzący politykę światową potrafią wymienić więcej państw, które są monarchiami. Aż trudno uwierzyć, że Kościół zaprasza nas, byśmy 3 maja świętowali Uroczystość Królowej Polski.

Od czasów rozbiorów Polska nie ma już króla, a tymczasem my gromadzimy się, by czcić Maryję jako naszą Królową. I chociaż od 1656 roku Maryja stała się Królową Polski, to dziś pewnie już nie wielu identyfikuje się z tym tytułem. I mimo, iż króluje z wysokości jasnogórskiego tronu, to jednak jest z nami jak Matka ze swoimi dziećmi. Pragnie być blisko naszych radości i smutków. Jak Matka chce z nami dzielić przeciwności losu, samotność, niezrozumienie. Pragnie również uczyć nas wrażliwości i dobroci, byśmy zatroskani o własne potrzeby nie zapominali, że obok nas są inni, którym należy pomóc.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję