Reklama

Nareszcie Santo!

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rzeszów był jednym z miast, gdzie mieszkańcy mieli możliwość uczestnictwa w beatyfikacji Jana Pawła II za pośrednictwem transmisji na telebimie. Tuż przed godz. 10 zapełniły się ławki na płycie Rynku. Atmosfera - prawie jak w Watykanie. Tutaj też były oklaski i łzy wzruszenia, kiedy o 10.37 Ojciec Święty Benedykt XVI wypowiedział formułę beatyfikacyjną wprowadzając Jana Pawła II w poczet błogosławionych i informując, że jego wspomnienie liturgiczne obchodzone będzie 22 października, w rocznicę inauguracji pontyfikatu.

„… każdy święty chodzi uśmiechnięty”

Rzeszowski Rynek stał się centralnym miejscem niedzielnego dziękczynienia za beatyfikację Jana Pawła II. Na zaproszenie Radia Via do stolicy Podkarpacia przyjechała „Arka Noego”. „To pierwszy koncert na tegorocznej trasie. Ciekawe, czy dzieci pamiętają teksty?” - zastanawiał się przed rozpoczęciem Robert Friedrich, założyciel zespołu. Zbytecznie. Fantastycznie uśmiechnięte, trochę rozbrykane - nade wszystko śpiewające, ile każde może, że „Mama czuwa, Mama wie”, że „dobro jest dobre, a zło jest bleee” i że „Faustyna (…) o miłosierdziu Bożym przypomina”. A o tym, że „każdy święty chodzi uśmiechnięty” przypominał wizerunek uśmiechniętego bł. Jana Pawła II rozpięty na scenie. Eksplozja dziecięcej radości udzieliła się też publiczności ciasno wypełniającej wszystkie zakamarki Rynku, pomimo ulewnego deszczu. „Jak w jednej ręce trzymacie parasol, to możecie klaskać drugą” - nawoływała ze sceny „Arka”. Apel nie pozostał bez echa - było głośne skandowanie i wspólne śpiewanie. Zresztą - co tam deszcz - my tu, w Rzeszowie, już zdążyliśmy się przyzwyczaić, że tym największym dziełom towarzyszy przekrój warunków atmosferycznych. Kto nie pamięta koncertów z okazji Dnia Papieskiego oraz „Jednego Serca, Jednego Ducha”?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Symbol radości

Na znak radości z Rynku wzleciały w niebo gołębie pocztowe przywiezione przez rzeszowski oddział Związku Hodowców Gołębi. Wraz z nimi rzeszowianie „wysłali” do nieba sygnał: Janie Pawle, módl się za nami! To kolejne z ważnych wydarzeń, w których wzięły udział podkarpackie gołębie pocztowe. „W 2002 r. został zorganizowany przelot gołębi z Watykanu do Polski dla uczczenia Jana Pawła II” - wspomina Adam Bednarski, podkarpacki hodowca.

Reklama

140 kandydatów do świętości

W trakcie koncertu rozstrzygnięto też konkurs papieski pt. „Mogę świętym być” organizowany przez fundację „Dziecko w Rzeszowie”. Na konkurs wpłynęło 140 komiksów przedstawiających scenki z życia codziennego dzieci, w którym rozwiązaniem problemu, konfliktu jest dobra i wartościowa postawa jej uczestników. Prace zostaną pokazane 15 maja na wystawie w Galerii Zespołu Szkół Plastycznych w Rzeszowie.

Diecezja dziękuje

Niedzielny koncert rozpoczął diecezjalne dziękczynienie za pontyfikat Jana Pawła II i jego beatyfikację. Wpisuje się w nie pielgrzymka organizowana przez Fundację „Dzieło Nowego Tysiąclecia” po miejscach związanych z Papieżem oraz świętymi i błogosławionymi, których wyniósł na ołtarze, są lampiony z „Beatyfikacyjną Iskrą Miłosierdzia” umieszczone w pięciu kościołach rzeszowskich, są konkursy, wystawy… Nie może być inaczej w mieście poniekąd papieskim - Jan Paweł II został honorowym obywatelem Rzeszowa w 1998 r. Odwiedził miasto tylko raz - 2 czerwca 1991 r., ale jakże znamienna była to wizyta. Papież beatyfikował tu biskupa przemyskiego Józefa Sebastiana Pelczara i poświęcił obecną katedrę. Rok później została utworzona diecezja rzeszowska. Za te wydarzenia sprzed 20 lat, za beatyfikację Jana Pawła II diecezja rzeszowska będzie uroczyście dziękować 2 czerwca.

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kraków: Abp Marek Jędraszewski odebrał Platynowy Medal Polonia Minor

2024-05-21 08:07

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

Abp Marek Jędraszewski

Abp Marek Jędraszewski

Metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski odebrał w poniedziałek w Krakowie Platynowy Medal Polonia Minor, przyznawany przez władze samorządu województwa małopolskiego za działalność na rzecz województwa.

Marszałek Małopolski i zarząd województwa zdecydowali o uhonorowaniu hierarchy, aby wyrazić "najgłębszy szacunek i wdzięczność za arcypasterską posługę w archidiecezji krakowskiej oraz apostolską i pełną życzliwości troskę o powierzonych opiece wiernych". Medalem doceniają również "przynoszącą dobre owoce współpracę z samorządem województwa oraz stałą i bezcenną przychylność sprawom Małopolski i Małopolan".

CZYTAJ DALEJ

Święty Jan Nepomucen

Niedziela podlaska 20/2001

[ TEMATY ]

święty

Arkadiusz Bednarczyk

Św. Jan Nepomucen z kościoła w Lutczy

Św. Jan Nepomucen z kościoła w Lutczy

Św. Jan Nepomucen urodził się w Pomuku (Nepomuku) koło Pragi. Jako młody człowiek odznaczał się wielką pobożnością i religijnością. Pierwsze zapiski o drodze powołania kapłańskiego Jana pochodzą z roku 1370, w których figuruje jako kleryk, zatrudniony na stanowisku notariusza w kurii biskupiej w Pradze. W 1380 r. z rąk abp. Jana Jenzensteina otrzymał święcenia kapłańskie i probostwo przy kościele św. Galla w Pradze. Z biegiem lat św. Jan wspinał się po stopniach i godnościach kościelnych, aż w 1390 r. został mianowany wikariuszem generalnym przy arcybiskupie Janie. Lata życia kapłańskiego św. Jana przypadły na burzliwy okres panowania w Czechach Wacława IV Luksemburczyka. Król Wacław słynął z hulaszczego stylu życia i jawnej niechęci do Rzymu. Pragnieniem króla było zawładnąć dobrami kościelnymi i mianować nowego biskupa. Na drodze jednak stanęła mu lojalność i posłuszeństwo św. Jana Nepomucena.

Pod koniec swego życia pełnił funkcję spowiednika królowej Zofii na dworze czeskim. Zazdrosny król bezskutecznie usiłował wydobyć od Świętego szczegóły jej spowiedzi. Zachowującego milczenie kapłana ukarał śmiercią. Zginął on śmiercią męczeńską z rąk króla Wacława IV Luksemburczyka w 1393 r. Po bestialskich torturach, w których król osobiście brał udział, na pół żywego męczennika zrzucono z mostu Karola IV do rzeki Wełtawy. Ciało znaleziono dopiero po kilku dniach i pochowano w kościele w pobliżu rzeki. Spoczywa ono w katedrze św. Wita w bardzo bogatym grobowcu po prawej stronie ołtarza głównego. Kulisy i motyw śmierci Świętego przez wiele lat nie był znany, jednak historyk Tomasz Ebendorfer około 1450 r. pisze, że bezpośrednią przyczyną śmierci było dochowanie przez Jana tajemnicy spowiedzi. Dzień jego święta obchodzono zawsze 16 maja. Tylko w Polsce, w diecezji katowickiej i opolskiej obowiązuje wspomnienie 21 maja, gdyż 16 maja przypada św. Andrzeja Boboli. Jest bardzo ciekawą kwestią to, że kult św. Jana Nepomucena bardzo szybko rozprzestrzenił się na całą praktycznie Europę.

W wieku XVII kult jego rozpowszechnił się daleko poza granice Pragi i Czech. Oficjalny jednak proces rozpoczęto dopiero z polecenia cesarza Józefa II w roku 1710. Papież Innocenty XII potwierdził oddawany mu powszechnie tytuł błogosławionego. Zatwierdził także teksty liturgiczne do Mszału i Brewiarza: na Czechy, Austrię, Niemcy, Polskę i Litwę. W kilka lat potem w roku 1729 papież Benedykt XIII zaliczył go uroczyście w poczet świętych.

Postać św. Jana Nepomucena jest w Polsce dobrze znana. Kult tego Świętego należy do najpospolitszych. Znajduje się w naszej Ojczyźnie ponad kilkaset jego figur, które można spotkać na polnych drogach, we wsiach i miastach. Często jest ukazywany w sutannie, komży, czasem w pelerynie z gronostajowego futra i birecie na głowie. Najczęściej spotykanym atrybutem św. Jana Nepomucena jest krzyż odpustowy na godzinę śmierci, przyciskany do piersi jedną ręką, podczas gdy druga trzyma gałązkę palmową lub książkę, niekiedy zamkniętą na kłódkę. Ikonografia przedstawia go zawsze w stroju kapłańskim, z palmą męczeńską w ręku i z palcem na ustach na znak milczenia. Również w licznych kościołach znajdują się obrazy św. Jana przedstawiające go w podobnych ujęciach. Jest on patronem spowiedników i powodzian, opiekunem ludzi biednych, strażnikiem tajemnicy pocztowej.

W Polsce kult św. Jana Nepomucena należy do najpospolitszych. Ponad kilkaset jego figur można spotkać na drogach polnych. Są one pamiątkami po dziś dzień, dawniej bardzo żywego, dziś już jednak zanikającego kultu św. Jana Nepomucena.

Nie ma kościoła ani dawnej kaplicy, by Święty nie miał swojego ołtarza, figury, obrazu, feretronu, sztandaru. Był czczony też jako patron mostów i orędownik chroniący od powodzi. W Polsce jest on popularny jako męczennik sakramentu pokuty, jako patron dobrej sławy i szczerej spowiedzi.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś: w Kościele chodzi o przekaz łaski!

2024-05-21 20:35

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Archidiecezja Łódzka

- Jesteście potrzebni do przekazywania łaski - mówił kard. Grzegorz Ryś do przyszłych diakonów archidiecezji łódzkiej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję