French Open - Świątek trzecią osobą z Polski w wielkoszlemowym finale w singlu
Tenisistka Iga Świątek, awansując do finału turnieju French Open, została trzecią osobą z Polski, która wystąpi w decydującym meczu singla w Wielkim Szlemie. Żadna z jej poprzedniczek, a są nimi Jadwiga Jędrzejowska i Agnieszka Radwańska - nie sięgnęła po tytuł.
Świątek poszła teraz w ślady Jędrzejowskiej, która dotarła do finału zmagań na kortach im. Rolanda Garrosa w 1939 roku. W tej samej edycji triumfowała w deblu. Poza tym słynna przed laty zawodniczka wystąpiła dwa razy w pojedynku o tytuł w 1937 roku - w Wimbledonie i w US Open. Radwańska osiem lat temu przegrała decydujący mecz Wimbledonu.
Najlepszym wynikiem Świątek w Wielkim Szlemie dotychczas była 1/8 finału. Udało jej się to w poprzedniej edycji French Open i na początku tego sezonu w Australian Open. (PAP)
Świątek w sześciu dotychczasowych meczach w tegorocznej edycji zmagań na kortach im. Rolanda Garrosa straciła zaledwie 23 gemy.
Podziel się cytatem
PAP
Iga Świątek po wygranym meczu
Tenisistka z Raszyna obecnie jest 54. rakietą świata, a najwyżej w karierze dotychczas była na liście WTA na 48. pozycji (luty 2020). W poniedziałek po raz pierwszy awansuje do czołowej "30". Po awansie do finału w wirtualnym rankingu jest sklasyfikowana na 24. miejscu. Triumf w nim oznaczałby prawdopodobnie przesunięcie się na 17. lokatę.
Iga Świątek po zwycięskim meczu półfinałowym US Open
Iga Świątek w drodze do finału wielkoszlemowego US Open w Nowym Jorku w sześciu meczach straciła dwa sety, 45 gemów, a na korcie spędziła 10 godzin i 51 minut. Jej rywalka - tunezyjska tenisistka Ons Jabeur - grała ponad półtorej godziny mniej.
21-letnia Świątek tylko dwa pierwsze mecze rozstrzygnęła szybko, w nieco ponad godzinę. Najdłużej trwało jej spotkanie w 1/8 finału z Niemką Jule Niemeier - dwie godziny i 24 minuty. Ponad dwie godziny grała też w półfinale z Białorusinką Aryną Sabalenką.
Zasady obowiązujące w Watykanie po śmierci papieża, czyli w okresie Sede vacante i dotyczące wyboru następcy, spisano w wydanej w 1996 roku Konstytucji Apostolskiej "Universi Dominici Gregis" Jana Pawła II o wakacie w Stolicy Apostolskiego i wyborze Biskupa Rzymskiego.
Sede vacante to w Kościele katolickim termin określający okres, w którym stolica biskupia jest nieobsadzona.
Bp Adam Bałabuch podczas spotkania z papieżem Franciszkiem w czasie wizyty „Ad limina Apostolorum” w Watykanie
Ojciec Święty Franciszek przez dwanaście lat przewodził Ludowi Bożemu jako Pasterz prostoty, czułości i duchowej głębi. Jego pontyfikat to czas licznych reform, modlitewnych gestów, troski o peryferie Kościoła i wezwania do braterstwa. Z tej okazji o osobistą refleksję poprosiliśmy bp. Adama Bałabucha, biskupa pomocniczego diecezji świdnickiej.
W rozmowie z redakcją bp Bałabuch wspomina przede wszystkim osobiste spotkania z papieżem Franciszkiem, zwłaszcza te, które odbyły się w ramach wizyt ad limina Apostolorum.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.