Reklama

Niezwykłe mozaiki w Andrzejowie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Artysta wielkiej wiary, który polega nie tylko na sobie, swojej wiedzy i talencie, ale przede wszystkim na Stwórcy, który tym talentem go obdarzył, w zjednoczeniu z Bogiem i pod Jego natchnieniem może tworzyć wielkie dzieła. Dzieła na chwałę Bożą i cieszące oczy i serca ludzi. Takie dzieła - kompozycje, ikony i mozaiki - omodlone, niezwykle piękne i obrazujące bardzo realistycznie Ewangelię znajdują się w kościele pw. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny w Łodzi-Andrzejowie. To bodajże jedyna świątynia w archidiecezji łódzkiej, której wystrój w całości inspirowany jest sztuką sakralną pierwszego tysiąclecia chrześcijaństwa oraz twórczością Kiko Argüello, jezuity o. Marko Rupnika, prof. Jerzego Nowosielskiego i ks. Tadeusza Furdyny. Andrzejowskie mozaiki w ciepłych, optymistycznych barwach zachwycają i stwarzają atmosferę modlitwy. Harmonia wystroju świątyni sprawia, że tutaj chce się kontemplować Boga i wydaje się, że stąd bliżej do Stwórcy. Dla przybywających wymownym akcentem jest mozaika nad bocznym wejściem przedstawiająca gołębia z gałązką oliwną i okalający ją napis „Venientibus Pax et Salus” - „Przychodzącym pokój i zbawienie”.
Kościół w Andrzejowie to kompleksowe dzieło architekt Mirosławy Herczyńskiej, konstruktora Ryszarda Kopki, geodety Bogdana Kazimierczaka oraz kierownika budowy Mieczysława Jędraszka. Pracom tego zespołu przyglądał się artysta plastyk Mirosław Grzelak, któremu zależało, aby w powstającym obiekcie przewidzieć właściwe miejsce dla przyszłej dekoracji. Plany aranżacji wnętrza powstawały stopniowo. Artysta starał się uwzględniać uwagi proboszcza ks. kan. Mirosława Jagiełły. Na projekt wpłynęła chęć przedstawienia w sposób jasny, zrozumiały, ale zarazem piękny Ewangelii. Wrażliwość estetyczna proboszcza i zaprzyjaźnionego z nim artysty kształtowała się m.in. pod wpływem pielgrzymowania do Rzymu, oglądania kościołów Rawenny czy Wenecji. Urzekły ich tamtejsze wnętrza, choćby starych bazylik rzymskich, gdzie spotkać można tchnące pięknem i prostotą ikony, mozaiki oraz freski. Dzieła te, bardzo wiekowe, bo niektóre np. z VI wieku, mają dużą siłę wyrazu, czysty przekaz ewangeliczny i syntetyczną formę i mogą być źródłem inspiracji dla współczesnych artystów. Wielkim zapaleńcem idei mozaiki i ikony we wnętrzu okazał się wikariusz parafii, dolorysta ks. Ryszard Gumkowski, którego niezwykła wrażliwość artystyczna jeszcze bardziej zapaliła wszystkich do tego projektu. I tak od 2002 r. trwa niezwykle żmudna, ale też przynosząca wspaniałe efekty wizualne, ale też te duchowe i spajające parafian ze sobą i z centrum, jakim jest kościół, praca. Intencją projektanta aranżacji wnętrza i zarazem wykonawcy wszystkich dzieł Mirosława Grzelaka jest, aby wnętrze było utrzymane w jednorodnej, harmonijnej stylistyce, by cechowały je umiar i prostota.
Skromny ołtarz i tabernakulum w kształcie kielicha na tle mozaiki wykonanej z około pół miliona elementów. Kompozycja, realizowana półtora roku, przedstawia Maryję siedzącą na tronie i trzymającą małego Jezusa na kolanach. W mozaice nawiązano do tytułu świątyni, która jest poświęcona Niepokalanemu Poczęciu Najświętszej Maryi Panny. Równocześnie jest to przedstawienie Maryi jako personifikacji Mądrości Bożej, podobnie jak w słynnym kościele Hagia Sofia w Stambule (dawny Konstantynopol). Monumentalne dzieło przyciąga uwagę i kieruje nasze myśli ku Matce Chrystusa. Jednak pierwszymi mozaikami w Andrzejowie było najpierw podziękowanie za 25 lat pontyfikatu Jana Pawła II, z herbem papieskim, które wykonano na posadzce tuż przed prezbiterium oraz wspomniana już kompozycja nad wejściem do świątyni. Po zrealizowaniu głównej mozaiki powstały jeszcze dwie zlokalizowana na ścianach bocznych nawy głównej - „Chrzest Pański” umiejscowiony bezpośrednio przy chrzcielnicy oraz naprzeciw: „Zmartwychwstanie - Zstąpienie Jezusa do otchłani”. Tą ostatnią niedawno poświęcił redaktor odpowiedzialny „Niedzieli Łódzkiej” ks. prał. Waldemar Kulbat. W trakcie realizacji jest „Wesele w Kanie”, które ozdobi ścianę boczną prezbiterium. A następnie dopełniająca prezbiterium „Ostatnia Wieczerza”.
Mozaiki to niejedyne realizacje w andrzejowskim kościele autorstwa Mirosława Grzelaka. Ten wszechstronny artysta jest także autorem scen stacji Drogi Krzyżowej w całości inspirowanych ikoną oraz obrazów „Miłosierdzia Bożego” - na podobieństwo wileńskiego, i „Matki Boskiej Nieustającej Pomocy”, nawiązującego do tradycyjnych przedstawień. Obydwa wiszą w bocznych kapliczkach. Pomysłu i wykonania p. Grzelaka są także chrzcielnica i kropielnica. W przyszłości także na chórze powstanie mozaika. Ma zawierać elementy abstrakcyjne. W planach są także witraże.
Na przykładzie kościoła w Andrzejowie widać, że architektura wnętrza podporządkowana jednej osobie, jednemu artyście daje dobre efekty. Jeśli do tego jest to „człowiek Boży” sacrum w przestrzeni nie zostaje zagubione, a wręcz przeciwnie - świątynia wypełnia się dziełami, które tchną optymizmem, radością i nawiązują do wielkiej sztuki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Krajewski o chwilach przed ogłoszeniem wyboru Papieża

2025-05-11 11:20

[ TEMATY ]

kard. Konrad Krajewski

Papież Leon XIV

Vatican News

„Po zakończeniu konklawe, a przed ogłoszeniem wyboru – o czym już mogę powiedzieć – kardynałowie podchodzili do nowego Papieża, aby złożyć przyrzeczenie czci i posłuszeństwa. Widać było rozpromienione twarze wszystkich kardynałów, a trzeba wiedzieć, że kardynałowie są z całego świata i w większości się nie znaliśmy” – powiedział kard. Konrad Krajewski, Jałmużnik Papieski w rozmowie z serwisem Vatican News.

Podziel się cytatem W rozmowie z serwisem Vatican News kard. Krajewski przyznał, że nie spodziewano się takiego wyboru. „I to właśnie jest potwierdzenie, że to Duch Święty wybiera przy udziale kardynałów. Byliśmy oddzieleni od świata. Papież został wybrany bardzo szybko”.
CZYTAJ DALEJ

Bł. Imelda Lambertini. Patronka dzieci pierwszokomunijnych

Niedziela Ogólnopolska 23/2012, str. 26

[ TEMATY ]

Pierwsza Komunia św.

święci

pl.wikipedia.org

Imelda Lambertini

Imelda Lambertini

Dwunastoletnia dziewczynka żyjąca w XIV wieku w Italii - bł. Imelda Lambertini jest patronką dzieci pierwszokomunijnych, a także patronką wszystkich dzieci i młodzieży. Dawne modlitwy nie bez powodu nadają jej miano „adwokatki dzieciństwa”. Jej proste życie, związane z Eucharystią, ale nie tylko, niesie ogromnie ważne przesłanie dla świata XXI wieku.

Imelda urodziła się ok. 1320 r. w Bolonii, w hrabiowskiej rodzinie Lambertinich, jednej z najbardziej wpływowych rodzin w ówczesnej Italii. Prawdopodobnie nie miała jeszcze ukończonego 10. roku życia, gdy wyprosiła u rodziców pozwolenie na wstąpienie do klauzurowego klasztoru Sióstr Dominikanek. Imelda od najmłodszych lat pragnęła przyjąć Pana Jezusa do swojego serca. Żaden człowiek nie miał jednak możliwości spełnić tego marzenia ze względu na jej młody wiek. Mógł to uczynić jedynie sam Jezus: i On sam w cudowny sposób przyszedł do małej Imeldy pod postacią Chleba Eucharystycznego. Gdy sama modliła się po Mszy św. konwentualnej w chórze zakonnym, przy sklepieniu ukazała się jej Święta Hostia. Współsiostry, zafascynowane niezwykłym światłem i zapachem, widząc, że dzieje się Boży cud, posłały po kapelana. Hostia łagodnie opadła na patenę i kapłan swymi konsekrowanymi dłońmi udzielił klęczącemu dziecku Pierwszej Komunii św. Był to dzień 12 maja 1333 r. Z powodu wielkiego pragnienia dziewczynki przystąpienia do Pierwszej Komunii św., pod koniec XIX wieku Stolica Apostolska beatyfikowanej już Imeldzie Lambertini przyznała oficjalny tytuł patronki dzieci pierwszokomunijnych. Patronat ten potwierdził w 1910 r. św. papież Pius X.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Krajewski: wybór Papieża Leona XIV jest dowodem na działanie Ducha Świętego!

2025-05-12 08:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Ks. Paweł Kłys

W piątek zakończyło się konklawe, które wybrało 267. następcę św. Piotra – Ojca Świętego Leona XIV. Wśród kardynałów z całego świata był również pochodzący z łódzkich Bałut kard. Konrad Krajewski - Jałmużnik Papieski. - Podczas konklawe, kiedy już zostaliśmy zamknięci w Kaplicy Sykstyńskiej, cały czas modliłem się słowami księdza Jana Twardowskiego: Duchu Święty, ni z tego, ni z owego, tchnij na nas, na całego. Duch Święty tchnął na nas i 133 kardynałów, którzy okazali się wspaniałym narzędziem Ducha Świętego. Został wybrany Papież, który potem objawił się światu - zauważył kard. Krajewski.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję