Reklama

Niedziela Wrocławska

Przychodźcie tutaj, by spojrzeć na siebie oczami Jezusa

Wrocław: Jubileusz uczczono Mszą św. sprawowaną w intencji budowniczych tej świątyni, posługujących w niej przez te wszystkie lata kapłanów i obecnych wiernych. Eucharystii przewodniczył pochodzący z parafii - ks. dr Adam Łuźniak.

Marek Zygmunt

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W słowie wstępnym, proboszcz parafii ks. Piotr Jakubuś wskazał, że w strukturze kościelnej Sępolno początkowo należało do parafii pw. Świętego Krzyża, usytuowanej na wrocławskim Ostrowie Tumskim. W dalszej części przybliżył historię powstania świątyni. - Chcemy więc dzisiaj podziękować Bogu za Jego opatrzność nad tym miejscem (mimo rozmaitych etapów historii) i za wiarę tych, którzy wznosili tę świątynię i o jej piękno dbali i dbają po dziś dzień, bo dzięki tej wierze i trosce mamy miejsce święte w sercu naszej parafii, Dom Boży, gdzie możemy sprawy święte przeżywać święcie, gdzie stale przebywa Bóg, z którym możemy spotkać się na modlitwie, podczas adoracji, gdzie możemy doświadczać bliskości Boga w sakramentach świętych, a zwłaszcza podczas sprawowanej tu Eucharystii - mówił. Podziękował też Panu Bogu za gorliwych duszpasterzy, proboszczów i wikariuszy, którzy pielęgnowali życie duchowe wśród parafian. Wskazał tu m.in. na ks. prof. Eugeniusza Tomaszewskiego i ks. prał. Stanisława Pikula oraz ks. dr. Janusza Prejznera). Słowa wdzięczności skierował także pod adresem posługujących w parafii Sióstr Służebniczek

Ksiądz Proboszcz odczytał także specjalny list od naszego metropolity ks. abp. Józefa Kupnego skierowany z okazji tej pięknej rocznicy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W swoim przesłaniu Ksiądz Arcybiskup wskazał m.in., że jednym z fragmentów Pisma Świętego, który Kościół poleca do odczytania w rocznice poświecenia kościoła jest piękny tekst z Ewangelii św. Łukasza o spotkaniu Pana Jezusa z Zacheuszem. -W pierwszym odbiorze może się wydawać, że opis ten ma niewiele wspólnego z przeżywaną uroczystością. Nie ma tam ani słowa o świątyni. Ewangelista nie wspomina także o kościele. Jednak kiedy bliżej się przyjrzymy tej Ewangelii dostrzeżemy, że dziś,- nie mam co do tego żadnych wątpliwości-bardzo jej potrzebujemy -stwierdził ks. abp. Kupny.

Jego zdaniem kluczem do zrozumienia tego, co Bóg chce nam przez te słowa powiedzieć wydaje się zdanie wypowiedziane przez Chrystusa - “Dziś zbawienie stało się udziałem tego domu, gdyż i on jest synem Abrahama.” Być może nam te słowa niewiele mówią, Jednak dla czytelników Ewangelii św. Łukasza było oczywiste, że być synem Abrahama, oznaczało być Dzieckiem Boga. Wystarczy spojrzeć na rodowód Pana Jezusa, który ten Ewangelista zamieszcza w trzecim rozdziale swojej Ewangelii. Jezus w człowieku, którym wszyscy pogardzali i którego wszyscy uważali za grzesznika i złodzieja dostrzega Dziecko Boże. Widzi w Nim kogoś, kogo nikt w Nim nie widział. Nawet on sam już nie był w stanie zauważyć kim jest. Sam Zacheusz zapomniał, że nosi w sobie obraz Dziecka Bożego. Swoją godność zasłonił swoim grzesznym życiem, swoimi wyborami, swoją chciwością, pazernością, bezwzględnością. To wszystko sprawiło, że w oczach mieszkańców Jerycha funkcjonował jako ktoś zły, kto nie jest godny szacunku. A Jezus nie patrzy na niego przez pryzmat zła i tego co w Jego życiu się nie udało.

Reklama

-Dlatego trudno wyobrazić sobie dziś lepszy tekst na rocznicę poświęcenia kościoła. Często mówimy, że świątynia jest po to, byśmy mogli spotkać się z Bogiem. Czasem dodajemy, że w czasie każdej Mszy św. możemy zobaczyć Jezusa. To wszystko jest ważne, ale najważniejsze dziś jest to byście pozwolili na to, aby Jezus na Was spojrzał. Dlatego 90 lat temu wybudowano ten kościół, by Jezus przypomniał nam o tym kim jesteśmy, zwłaszcza wtedy kiedy zapominamy o naszej godności Dzieci Bożych. Ta świątynia ma nam przypominać o tym, że najważniejsze nie jest to jak widzą nas inni, ani nawet to jak sami patrzymy na siebie, ale to jak patrzy na nas Bóg. Przychodźcie tutaj, by spojrzeć na siebie oczami Jezusa… -apelował w swoim liście ks. abp Józef Kupny.

W homilii ks. dr Adam Łuźniak stwierdził m.in., że wszyscy jesteśmy pielgrzymami. Świadomość tego mieli także katolicy zamieszkujący ten teren 90 lat temu. Najpierw, gdy budowali ten kościół, a później gdy go przedstawiali do poświęcenia. Kaznodzieja zauważył, że to nie były łatwe czasy. Narastały siły wrogie, narodowy socjalizm, który chciał ostatecznie wyrugować wiarę z serc ludzi, zwrócić się do pogaństwa, zabrać ludziom nadzieję życia wiecznego, burzyć kościoły, mordować księży i co bardziej światłych katolików oskarżać o wszystkie możliwe nieszczęścia będące w społeczeństwie.

Reklama

- W tym kontekście chrześcijanie, katolicy tego terenu, wykazali się wielką nadzieją, wielką wiarą. Zdecydowali się zbudować kościół. Ten kościół przyciąga nasz wzrok, by nam przypominać o Bożej perspektywie naszego życia

Ten budynek tak jak przed wojną, tak i dziś tworzy przestrzeń dla spotkania, przeżywania daru wspólnoty- akcentował kaznodzieja.

Oznaką tego, że parafia żyje życiem duchowym, mimo panującej pandemii, była dokonana w czasie Mszy św. uroczysta ceremonia włączenia nowych ministrantów do grona Liturgicznej Służby Ołtarza.

Inicjatywę utworzenia samodzielnej parafii podjął proboszcz świętokrzyski, ks. Johannes Dittrich. W roku 1927 Rada Miasta sprzedała plac u zbiegu obecnych ulic Monte Cassino i Dembowskiego na budowę kościoła na Sępolnie. Pozwolenie na rozpoczęcie budowy świątyni władze państwowe wydały dopiero w 1929 roku. Niedzielne i świąteczne nabożeństwa katolickie odprawiano już od początku 1926 roku. Najpierw w drewnianym baraku szkolnym, a od 1928 roku – w sali szkoły (przy dzisiejszej ul. Krajewskiego 1). Dopiero w budynku plebanii powstała stała kaplica, którą poświęcił 15 listopada 1929 r. pierwszy administrator parafii Świętej Rodziny, ks. kan. Josef Kramer.

Budowę świątyni rozpoczęto 1 kwietnia 1930 roku. Projektantem kościoła był wrocławski architekt Kurt Langer. Uroczystość wmurowania kamienia węgielnego w ścianę prezbiterium odbyła się 25 maja 1930 roku, natomiast konsekracji ukończonego kościoła dokonał sam metropolita wrocławski ks. kardynał Adolf Bertram, 30 listopada 1930 roku. Godny uwagi jest fakt, że budowa kościoła trwała zaledwie osiem miesięcy!

Autorem tekstu jest Marek Zygmunt, który przez 30 lat należał do LSO parafii.

2020-12-01 13:09

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Galbas do kapłanów: biskup nie jest dozorcą księdza, ani jego strażnikiem

2024-03-28 13:23

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

Episkopat News/Facebook

Biskup nie jest dozorcą księdza, ani jego strażnikiem. Jeśli ksiądz prowadzi podwójne życie, jakąkolwiek postać miałoby ono mieć, powinien to jak najszybciej przerwać - powiedział abp Adrian Galbas do kapłanów. Metropolita katowicki przewodniczył Mszy św. Krzyżma w katedrze Chrystusa Króla w Katowicach. Podczas liturgii błogosławił oleje chorych i katechumenów oraz poświęca krzyżmo.

W homilii metropolita katowicki zatrzymał się nad znaczeniem namaszczenia, szczególnie namaszczenia krzyżmem, „najszlachetniejszym ze wszystkich dziś poświęcanych olejów, mieszaniną oliwy z oliwek i wonnych balsamów.” Jak zauważył, olej od zawsze, aż do naszych czasów wykorzystywany jest jako produkt spożywczy, kosmetyczny i liturgiczny. W starożytności był także zabezpieczeniem walczących. Namaszczali się nim sportowcy, stający do zapaśniczej walki. Śliski olej wtarty w ciało stanowił ochronę przed uchwytem przeciwnika.

CZYTAJ DALEJ

Sercanie: niepokoją nas doniesienia o sposobie prowadzenia postępowania w sprawie ks. Michała O.

2024-03-28 19:21

Red.

Niepokoją nas doniesienia płynące od pełnomocnika ks. Michała, mecenasa Krzysztofa Wąsowskiego, dotyczące sposobu prowadzenia postępowania - piszą księża sercanie w opublikowanym dziś komunikacie. To reakcja zgromadzenia na działania prokuratury związku z postępowaniem w sprawie Funduszu Sprawiedliwości. Dementują pogłoski, jakoby ich współbrata zatrzymano w niejasnych okolicznościach w hotelu. Wzywają do modlitwy za wszystkich, których dotknęła ta sytuacja.

Publikujemy treść komunikatu:

CZYTAJ DALEJ

Całun Turyński – badania naukowe potwierdzają, że nie został wyprodukowany

2024-03-28 22:00

[ TEMATY ]

całun turyński

Adobe.Stock

Całun Turyński

Całun Turyński

W Turynie we Włoszech zachowało się prześcieradło, w które według tradycji owinięto ciało zmarłego Jezusa - Święty Całun. W ostatnich latach tkanina ta została poddana licznym, nowym badaniom naukowym. Rozmawialiśmy o tym z prof. Emanuelą Marinelli, autorką wielu książek na temat Całunu - niedawno we Włoszech ukazała się publikacja „Via Sindonis” (Wydawnictwo Ares), napisana wspólnie z teologiem ks. Domenico Repice.

- Czy może pani profesor wyjaśnić tytuł swojej nowej książki „Via Sindonis”?

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję