Reklama

Niedziela Świdnicka

Bp Dec: Nie wstydźmy się Bogu oddawać czci

Mimo trwającej pandemii wierni mogli uczestniczyć w Mszach Świętych Pasterskich osobiście (w wielu parafiach po kilka Mszy św., oczywiście z zachowaniem wszelkich zaleceń epidemiologicznych) lub za pośrednictwem transmisji internetowych.

[ TEMATY ]

bp Ignacy Dec

Nowa Ruda ‑ Słupiec

Ks. Grzegorz Umiński

Procesja wejścia

Procesja wejścia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W homilii wygłoszonej podczas Mszy św. Pasterskiej w kościele p.w. św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Nowej Rudzie – Słupcu Biskup senior Ignacy Dec stwierdził m.in., że w naszych świątyniach, w tę świętą grudniową noc, słyszymy o tym, co się wydarzyło 2020 lat temu w Betlejem. Kościół wspomina tę noc, podczas której miały miejsce najważniejsze narodziny w dziejach świata. Były to narodziny Boga w ludzkiej postaci.

Rys historyczny

Mówiąc o historycznych realiach narodzin Jezusa kaznodzieja wskazał, że Ewangelista Łukasz umieszcza narodzenie Jezusa na tle wielkiej historii świata. Wymienia postaci z ówczesnego świata politycznego: rzymskiego cezara Augusta oraz Kwiryniusza, wielkorządcę Syrii. Cesar August Oktawian był jednym z najwybitniejszych imperatorów Imperium Rzymskiego, które obejmowało wówczas niemal wszystkie narody w basenie Morza Śródziemnego. Panował od 27 roku przed Chrystusem do 14 roku po Chrystusie, a więc ponad 40 lat. Właśnie za jego panowania w Betlejem, na głuchej prowincji Cesarstwa Rzymskiego, narodził się zapowiadany przez proroków Mesjasz. Narodził się w czasie wędrówki na zarządzony w cesarstwie spis ludności. Na narodziny Dziecięcia rodzice nie znaleźli miejsca ani gospodzie, ani w jakimś domu noclegowym czy prywatnym mieszkaniu. Trzeba było szukać miejsca w szałasach czy w szopach dla zwierząt.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

ks. Grzegorz Umiński

Okadzenie szopki

Okadzenie szopki

Uniżenie Jezusa

Ksiądz Biskup wskazał, że Ewangelista Łukasz napisał o Maryi: "Porodziła swego pierworodnego Syna, owinęła Go w pieluszki..." (Łk 2, 7a). Pieluszki to symbol opieki nad bezbronnym, nieporadnym dzieckiem. Wiedzą o tym wszystkie mamy. Gdy dzisiejsze matki słuchają o tym, co działo się w betlejemską noc, niech wiedzą, że wszystkie ich trudy, nieprzespane noce, ich niepokój i drżenie o dziecko - wszystko to przeżywała Maryja i że wszystko to zostaje włączone w Boży plan zbawienia. Wielki, wszechmogący Bóg stał się bezradny jako Niemowlę! Maryja narodzone dziecię położyła w żłobie. "I położyła w żłobie, gdyż nie było dla nich miejsca w gospodzie" (Łk 2, 7b) - pisze Łukasz. Maryja nie zatrzymuje Syna dla siebie, ale kładzie Go w żłobie. W tym geście jakby ofiarowuje Go światu w darze. Jednakże ówczesny świat nie chciał przyjąć tego Daru niebios, nie było dla Niego miejsca ani w gospodzie ani w ludzkich sercach. Bóg został w tę betlejemską noc upokorzony, a potem to upokorzenie pogłębiło się jeszcze na Golgocie, gdy Jezusa skazano na śmierć i powieszono na krzyżu. Na nasze szczęście i w Betlejem i na Golgocie była Maryja, która zgotowała Synowi Bożemu, który stał się także Jej Synem, ubogie, ale serdeczne przyjęcie, a potem była przy nim przy konaniu na krzyżu. To Ona swoją postawą zmyła hańbę tych, którzy tamtej nocy Ją i obecne w Niej Dziecię, odepchnęli, a także hańbę tych, którzy wydali na Niego wyrok śmierci i powiesili na krzyżu, również hańbę tych, którzy dzisiaj krzyczą: "Precz z Bogiem, precz z Chrystusem, precz z Kościołem, precz z księżmi". Taki jest już ten przewrotny świat. Na szczęście; Herodowie, fałszywi reformatorzy świata i Kościoła przemijają, a Kościół trwa. Na szczęście są tacy wśród ludzi, którzy Boga słuchają i wielbią za wielkie rzeczy, które czyni dla nas. Na czele tych ludzi widzimy Maryję i Jej Oblubieńca św. Józefa, którzy jako pierwsi witali Jezusa. A potem do powitania zostali wezwani przez anioła pasterze.

Reklama

ks. Grzegorz Umiński

Bp Ignacy Dec podczas homilii w par. Św. Katarzyny w Nowej Rudzie - Słupcu

Bp Ignacy Dec podczas homilii w par. Św. Katarzyny w Nowej Rudzie - Słupcu

Głoszenie chwały Jezusa to nasza wielkość

- Nie wstydźmy się Bogu oddawać czci. Oddajmy tę cześć nie tylko w modlitwie, nie tylko w śpiewaniu kolęd, nie tylko w prawdziwych, życzliwych słowach, ale także w czynach miłości, w czynach pomnażających dobro. W głoszeniu chwały Boga jest nasza wielkość, a nie małość, jak mówią ludzie opętani przez złego ducha. Odnajdźmy na nowo wśród nas na ziemi Jezusa. On jest na pewno w Kościele, zawierzmy Mu siebie i najbliższych, na nowo zaufajmy Mu i pokochajmy Go i jak najczęściej powtarzajmy "Jezu, ufam Tobie" apelował bp Ignacy Dec.

ks. Grzegorz Umiński

Pasterka w Nowej Rudzie - Słupcu

Pasterka w Nowej Rudzie - Słupcu

Kończąc homilię biskup powiedział: „Panie Jezu Chryste, nasz Bracie, Przyjacielu i Zbawicielu, dziękujemy Ci w tę dzisiejszą noc za tamtą betlejemską noc, dziękujemy za to, że do nas przyszedłeś, że przyniosłeś nam prawdę, nadzieję, pokój i miłość. Dziękujemy Ci, że umarłeś za nas, grzeszników. Dziękujemy Ci, że zostałeś z nami, tu na ziemi, że Cię odnajdujemy w Eucharystii, podczas której nas karmisz swoim słowem, swoją mądrością i wzmacniasz nas pokarmem eucharystycznym, Twoim świętym ciałem. Przepraszamy Cię za to, że i dzisiaj niektórzy Cię odrzucają, nie przyjmują Twojej prawdy i miłości, że niektórzy chcą, abyś zamilkł, aby o Tobie głośno nie mówiono. Pokornie prosimy przy Twoim żłóbku, przy Twoim ołtarzu, prosimy z pokorą, wiarą i nadzieją: ukaż się dzisiejszemu światu, by ten świat na nowo Cię przyjął, by rozpoznał w Tobie swego Mistrza i Zbawiciela”.

2020-12-25 08:24

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Na całe życie

Niedziela świdnicka 29/2023, str. I

[ TEMATY ]

Nowa Ruda ‑ Słupiec

Ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Po złożeniu ślubów s. Danuta w obecności biskupa podpisała stosowne dokumenty

Po złożeniu ślubów s. Danuta w obecności biskupa podpisała stosowne dokumenty

– Jest we mnie wielka radość i szczęście, że będę na zawsze oddana Panu Bogu. To, co wydawało się niemożliwe, stało się realne – powiedziała s. Maria Danuta Helizanowicz w dniu złożenia wieczystych ślubów pustelniczych.

W maju 2020 r. zamieszkała na Górze Wszystkich Świętych w Nowej Rudzie – Słupcu przy malutkim sanktuarium Matki Bożej Bolesnej. Eremitka, związana z Szensztackim Instytutem Sióstr Maryi, przez blisko 40 lat odkrywała powołanie pustelnicze. Po trzech latach próby, pełnienia posługi w indywidualnej formule życia konsekrowanego, w pierwszą sobotę lipca br. w słupieckim kościele św. Katarzyny Aleksandryjskiej złożyła wieczystą profesję pustelniczą.

CZYTAJ DALEJ

Boży szaleniec, który uczy nas, jak zawierzyć się Maryi

[ TEMATY ]

Ludwik de Montfort

wikipedia.org

Św. Ludwik Maria Grignion de Montfort jako człowiek oddany Duchowi Świętemu wzrastał w osobistej świętości, „od dobrego ku lepszemu”. Wiemy jednakże, że do tej przygody zaprasza każdego.

Oto o jakich misjonarzy prosi Pana w ekstatycznej Modlitwie płomiennej: „o kapłanów wolnych Twoją wolnością, oderwanych od wszystkiego, bez ojca i matki, bez braci i sióstr, bez krewnych według ciała, przyjaciół według świata, dóbr doczesnych, bez więzów i trosk, a nawet własnej woli. (...), o niewolników Twojej miłości i Twojej woli, o ludzi według Serca Twego, którzy oderwani od własnej woli, która ich zagłusza i hamuje, aby spełniali wyłącznie Twoją wolę i pokonali wszystkich Twoich nieprzyjaciół, jako nowi Dawidowie z laską Krzyża i procą Różańca świętego w rękach (...), o ludzi podobnych do obłoków wzniesionych ponad ziemię, nasyconych niebiańską rosą, którzy bez przeszkód będą pędzić na wszystkie strony świata przynagleni tchnieniem Ducha Świętego.

CZYTAJ DALEJ

Bp Piotrowski: duchowni byli ostoją polskości

2024-04-29 11:42

[ TEMATY ]

bp Jan Piotrowski

duchowni

archiwum Ryszard Wyszyński

Odsłonięcie i poświęcenie pamiątkowej tablicy przy ścianie śmierci - z nazwiskami kilkunastu duchownych katolickich, którzy zginęli w obozie Gross- Rosen w Rogoźnicy

Odsłonięcie i poświęcenie pamiątkowej tablicy przy ścianie śmierci - z nazwiskami kilkunastu duchownych katolickich, którzy zginęli w obozie Gross- Rosen w Rogoźnicy

Duchowni byli ostoją polskości, co uniemożliwiało skuteczne wyniszczenie narodu, zgodnie z niemieckim planem - mówił dzisiaj w kieleckiej bazylice bp Jan Piotrowski, sprawując Mszę św. przy ołtarzu Matki Bożej Łaskawej, z okazji Narodowego Dnia Męczeństwa Duchowieństwa Polskiego.

- To duchowni, według Niemców, byli grupą niezwykle niebezpieczną, ponieważ poprzez swoją pracę duszpasterską wspierali wszystkich Polaków - podkreślał biskup w homilii. - Od początku wojny byli wyłapywani, torturowani, niszczeni i mordowani - dodał. Jak zauważył, „sakramentalne kapłaństwo było dla Niemców, Rosjan, a potem komunistów znakiem sprzeciwu”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję