Reklama

Jan Paweł II

Jasna Góra: trwa szczególna modlitwa za wstawiennictwem bł. Jana Pawła II

[ TEMATY ]

papież

Jan Paweł II

Arturo Mari, Adam Bujak/Biały Kruk

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Był niestrudzonym jasnogórskim pielgrzymem i wielkim czcicielem Matki Bożej, całe swoje życie zawierzył Maryi wypowiadając słynne słowa „Totus Tuus”. W częstochowskim Sanktuarium zanoszona jest szczególna modlitwa za wstawiennictwem bł. Jana Pawła II, w jego liturgiczne wspomnienie.

O liturgicznym wspomnieniu papieża z Polski przypomina jego portret umieszczony obok Cudownego Obrazu Matki Bożej. – To dla mnie zaszczyt, być tutaj i modlić się w miejscu do którego przybywał Jan Paweł II – powiedział bp Andrzej Wypych z Chicago, który wspomina spotkanie z bp. Karolem Wojtyłą. – Żartobliwe mówię, że jestem relikwią trzeciej klasy, ponieważ Jan Paweł II, jako biskup krakowski, święcił nas na diakonów. Mam takie osobiste wspomnienia z tego wydarzenia, które zapamiętam do końca życia – podkreślił biskup pomocniczy archidiecezji Chicago. Stwierdził, że nauki papieża Polaka będą wpływały na ludzi przez następne przynajmniej 500 lat. – Ja cały czas uczę się papieża i odkrywam te wspaniałe katechezy, rozważania oraz myśli Ojca Świętego. Jest to doskonały wzór i przykład dla każdego człowieka – powiedział biskup ze Stanów Zjednoczonych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Bp Wypych zauważył jeszcze jeden fenomen związany z Janem Pawłem II: jako błogosławiony wspominany jest w Kościele niemal na całym świecie, co zdarza się bardzo rzadko. – Uczestniczyłem w Konferencji Episkopatu Amerykańskiego, jednogłośnie wszyscy biskupi podjęli decyzję, że wspomnienie bł. Jana Pawła II będzie również częścią liturgicznego kalendarza w USA. Zwykle błogosławiony znany jest w kraju swojego pochodzenia, a Jan Paweł II stał się już jako błogosławiony częścią kalendarza Kościoła Powszechnego. To wielka radość – zakończył bp Wypych.

Na Jasnej Górze znajduje się wiele pamiątek pozostawionych przez Jana Pawła II. Do najcenniejszych należą przestrzelony pas papieskiej sutanny ofiarowany po zamachu, złote serce, różaniec czy róża. – Szczególną oznaką, czy takim przypieczętowaniem jego ducha Maryjnego, było ofiarowanie koron na Cudowny Wizerunek Matki Bożej Jasnogórskiej, które pobłogosławił w przededniu swojej śmierci. Koron, na których zostały uwiecznione słowa, credo jego życia Totus Tuus - powiedział o. Sebastian Matecki, podprzeor Jasnej Góry.

Reklama

Wśród darów Jana Pawła II znajdują się także m.in. wizerunki Matki Bożej ofiarowane papieżowi przez wiernych z całego świata, czy pamiątki z zagranicznych papieskich pielgrzymek. Są i te mniej typowe eksponaty, jak rower kolarski Karola Wojtyły.

Jak zauważają paulini, wszystkie dary są dowodem szczególnej miłości Jana Pawła II do Królowej Polski, a zgromadzone razem są przypomnieniem papieskiego „Totus Tuus” – „Cały Twój”.

- Maryjna pobożność papieża Polaka sprawiła, że Sanktuarium i Wizerunek Matki Bożej Częstochowskiej stały się znane na całym świecie – podkreślił o. Sebastian Matecki. – Ikona Jasnogórska stała się znakiem rozpoznawczym dla Polski, również dla Ojca Świętego. On powiedział, że to jest nasza najlepsza „Ambasadorka” w całym świecie, tak bardzo znana. Wielu pielgrzymów przybywa do tronu Królowej Polski, bo słyszeli wielokrotnie z ust Jana Pawła II słowa zawierzenia Pani Jasnogórskiej i chcą nawiedzić to szczególne miejsce. Tak bardzo bliskie papieżowi Polakowi – powiedział podprzeor Jasnej Góry.

Na datę liturgicznego wspomnienia błogosławionego papieża wybrano dzień 22 października, przypadający w rocznicę uroczystej inauguracji pontyfikatu Jana Pawła II.

Rozmowa ks. inf. Ireneusza Skubisia redaktora naczelnego „Niedzieli” z biskupem pomocniczym diecezji Chicago Andrzejem Wypychem
2013-10-22 15:09

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świętowali z Papieżem Polakiem

„Cieszę się, że byłem na Złotych Łanach. Dawno pragnąłem tej wizytacji” – tak kard. Karol Wojtyła opisał swój pobyt w bielskiej parafii św. Józefa. 40 lat później wierni ze Złotych Łan ponownie mogli powitać na Osiedlu długo oczekiwanego Papieża Polaka

Jego relikwie, 2 grudnia, wprowadził do kościoła św. Józefa proboszcz ks. Stanisław Wójcik, a uroczystej Mszy św. przewodniczył kard. Stanisław Dziwisz. – Parafia na Złotych Łanach ma szczególny powód do przeżywania tej papieskiej rocznicy, ponieważ wpisała się na zawsze w historię ostatniego etapu duszpasterskiej posługi kard. Karola Wojtyły w archidiecezji krakowskiej. Możemy wprost powiedzieć że to jemu parafia na Złotych Łanach zawdzięcza istnienie – mówił w kazaniu kard. S. Dziwisz. Hierarcha wspomniał, że kościół, w którym celebrowana jest uroczystość, to owoc wysiłków całej wspólnoty oraz jej śp. duszpasterza ks. Józefa Szczypty.

CZYTAJ DALEJ

Obrońca wiary

Niedziela Ogólnopolska 18/2022, str. VIII

[ TEMATY ]

święty

commons.wikimedia.org

Św. Atanazy Wielki

Św. Atanazy Wielki

Za życia nazywany był „Ojcem prawowierności”, po śmierci mówiono o nim, że jest „filarem Kościoła”.

Święty Atanazy urodził się w pobożnej rodzinie najprawdopodobniej w Aleksandrii, będącej jednym z największych miast Cesarstwa Rzymskiego. Jako młodzieniec udał się do pustelni, gdzie rozwijał swoją duchowość pod opieką św. Antoniego. Dorastał w cieniu prześladowań chrześcijan. Poprzez obserwowanie męstwa i odwagi męczenników, sam nabrał chartu w obronie tego, co najcenniejsze – wiary. Jak się wkrótce okazało, ta cecha pozwoliła mu stać się obrońcą wiary, gdy herezja Ariusza zaczęła zdobywać popularność na dworze cesarskim.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: moja Matka Jasnogórska tak mnie uzdrowiła

2024-05-02 20:40

[ TEMATY ]

świadectwo

uzdrowienie

Karol Porwich/Niedziela

To Ona, moja Matka Jasnogórska, tak mnie uzdrowiła. Jestem Jej niewolnikiem, zdaję się zupełnie na Jej wolę i decyzję.

Przeszłość pana Edwarda z Olkusza pełna jest ran, blizn i zrostów, podobnie też wygląda jego ciało. Podczas wojny walczył w partyzantce, był w Armii Krajowej. Złapany przez gestapo doświadczył ciężkich tortur. Uraz głowy, uszkodzenie tętnicy podstawy czaszki to pamiątki po spotkaniu z Niemcami. Bili, ale nie zabili. Ubowcy to dopiero potrafili bić! To po ubeckich katorgach zostały mu kolejne pamiątki, jak torbiel na nerce, zrosty i guzy na całym ciele po biciu i kopaniu. Nie, tego wspominać nie będzie. Już nie boli, już im to wszystko wybaczył.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję