Reklama

Kultura

Jan Pietrzak i przyjaciele w koncercie „Wiosna nasza”

Dobre Miejsce oraz Towarzystwo Patriotyczne zapraszają na koncert pt. „WIOSNA NASZA !”.

[ TEMATY ]

koncert

Jan Pietrzak

Karol Regulski/Dobre miejsce

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nastrojowy występ łączący historię i współczesność. Specjalnie dla Państwa piosenki minionego stulecia w wykonaniu zaproszonych artystów, które połączone będą komentarzami Jana Pietrzaka dotyczącymi spraw aktualnych. W programie wspomnienie wielkiego zwycięstwa Polaków nad Sowietami z 1921 r, nawiązanie do spraw bieżących, optymizm i nadzieja na wielkie zwycięstwo nad epidemią.

„Wiosna nasza !” to program o polskich zwycięstwach historycznych i współczesnych. Wspaniali artyści w repertuarze dającym nastrój optymizmu i energii tak potrzebnych w trudnych czasach pandemii.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W koncercie udział wezmą Jan Pietrzak z ekipą w składzie:

Aleksandra Gintrowska

Paulina Grochowska

Piotr Rafałko

Przy akompaniamencie Kapeli spod Egidy w składzie: Mariusz Dubrawski, Tomasz Bielski, Jerzy Czekalla, Wojciech Ruciński, Grzegorz Poliszak pod kierunkiem Mariusza Dubrawskiego.

Wydarzenie FB: https://fb.me/e/41pdqS2Ok

7 marca 2021 r. godz.: 17:00.

Podziel się cytatem

Reklama

Miejsce: Aula im. bł. ks. J. Popiełuszki, Dobre Miejsce, ul. Dewajtis 3 wej. B

Bilety - 20 zł. Bilety w serwisie Evenea - KUP BILET oraz stacjonarnie godzinę przed wydarzeniem (KASA BILETOWA w Informacji w wejściu B)

(MIEJSCA NIENUMEROWANE - LICZBA MIEJSC OGRANICZONA)

!!! UWAGA: Wydarzenie odbędzie się zgodnie z obowiązującymi zasadami wyznaczonymi przez MINISTERSTWO KULTURY I DZIEDZICTWA NARODOWEGO ORAZ GŁÓWNY INSPEKTORAT SANITARNY !!!

2021-02-19 10:59

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Reprezentacyjny Zespół Artystyczny Wojska Polskiego w Krasnobrodzie

Niedziela zamojsko-lubaczowska 6/2013, str. 1

[ TEMATY ]

koncert

Ks. Sławomir Skowroński

W koncercie wzięło udział 60 wykonawców

W koncercie wzięło udział 60 wykonawców

Dzień 18 stycznia br. w Sanktuarium Maryjnym w Krasnobrodzie był wyjątkowy. Już na wieczornej Mszy św. tego dnia zgromadziło się wielu wiernych z Krasnobrodu, ale i z różnych zakątków naszej diecezji. A wszystko dlatego, że gościliśmy Reprezentacyjny Zespół Artystyczny Wojska Polskiego z Warszawy wraz z niezwykłymi solistami. Mimo niesprzyjającej pogody na koncert przybyły tłumy wiernych, którzy już przed rozpoczęciem koncertu wypełnili świątynię.

CZYTAJ DALEJ

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

2024-04-24 07:11

[ TEMATY ]

książka

Marcin Zieliński

Materiał promocyjny

Marcin Zieliński to jeden z liderów grup charyzmatycznych w Polsce. Jego spotkania modlitewne gromadzą dziesiątki tysięcy osób. W rozmowie z Renatą Czerwicką Zieliński dzieli się wizją żywego Kościoła, w którym ważną rolę odgrywają świeccy. Opowiada o młodych ludziach, którzy są gotyowi do działania.

Renata Czerwicka: Dlaczego tak mocno skupiłeś się na modlitwie o uzdrowienie? Nie ma ważniejszych tematów w Kościele?

Marcin Zieliński: Jeśli mam głosić Pana Jezusa, który, jak czytam w Piśmie Świętym, jest taki sam wczoraj i dzisiaj, i zawsze, to muszę Go naśladować. Bo pojawia się pytanie, czemu ludzie szli za Jezusem. I jest prosta odpowiedź w Ewangelii, dwuskładnikowa, że szli za Nim, żeby, po pierwsze, słuchać słowa, bo mówił tak, że dotykało to ludzkich serc i przemieniało ich życie. Mówił tak, że rzeczy się działy, i jestem pewien, że ludzie wracali zupełnie odmienieni nauczaniem Jezusa. A po drugie, chodzili za Nim, żeby znaleźć uzdrowienie z chorób. Więc kiedy myślę dzisiaj o głoszeniu Ewangelii, te dwa czynniki muszą iść w parze.

Wielu ewangelizatorów w ogóle się tym nie zajmuje.

To prawda.

A Zieliński się uparł.

Uparł się, bo przeczytał Ewangelię i w nią wierzy. I uważa, że gdyby się na tym nie skupiał, to by nie był posłuszny Ewangelii. Jezus powiedział, że nie tylko On będzie działał cuda, ale że większe znaki będą czynić ci, którzy pójdą za Nim. Powiedział: „Idźcie i głoście Ewangelię”. I nigdy na tym nie skończył. Wielu kaznodziejów na tym kończy, na „głoście, nauczajcie”, ale Jezus zawsze, kiedy posyłał, mówił: „Róbcie to z mocą”. I w każdej z tych obietnic dodawał: „Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych” (por. Mt 10, 7–8). Zawsze to mówił.

Przecież inni czytali tę samą Ewangelię, skąd taka różnica w punktach skupienia?

To trzeba innych spytać. Ja jestem bardzo prosty. Mnie nie trzeba było jakiejś wielkiej teologii. Kiedy miałem piętnaście lat i po swoim nawróceniu przeczytałem Ewangelię, od razu stwierdziłem, że skoro Jezus tak powiedział, to trzeba za tym iść. Wiedziałem, że należy to robić, bo przecież przeczytałem o tym w Biblii. No i robiłem. Zacząłem się modlić za chorych, bez efektu na początku, ale po paru latach, po którejś swojej tysięcznej modlitwie nad kimś, kiedy położyłem na kogoś ręce, bo Pan Jezus mówi, żebyśmy kładli ręce na chorych w Jego imię, a oni odzyskają zdrowie, zobaczyłem, jak Pan Bóg uzdrowił w szkole panią woźną z jej problemów z kręgosłupem.

Wiem, że wiele razy o tym mówiłeś, ale opowiedz, jak to było, kiedy pierwszy raz po tylu latach w końcu zobaczyłeś owoce swojego działania.

To było frustrujące chodzić po ulicach i zaczepiać ludzi, zwłaszcza gdy się jest nieśmiałym chłopakiem, bo taki byłem. Wystąpienia publiczne to była najbardziej znienawidzona rzecz w moim życiu. Nie występowałem w szkole, nawet w teatrzykach, mimo że wszyscy występowali. Po tamtym spotkaniu z Panem Jezusem, tym pierwszym prawdziwym, miałem pragnienie, aby wszyscy tego doświadczyli. I otrzymałem odwagę, która nie była moją własną. Przeczytałem w Ewangelii o tym, że mamy głosić i uzdrawiać, więc zacząłem modlić się za chorych wszędzie, gdzie akurat byłem. To nie było tak, że ktoś mnie dokądś zapraszał, bo niby dokąd miał mnie ktoś zaprosić.

Na początku pewnie nikt nie wiedział, że jakiś chłopak chodzi po mieście i modli się za chorych…

Do tego dzieciak. Chodziłem więc po szpitalach i modliłem się, czasami na zakupach, kiedy widziałem, że ktoś kuleje, zaczepiałem go i mówiłem, że wierzę, że Pan Jezus może go uzdrowić, i pytałem, czy mogę się za niego pomodlić. Wiele osób mówiło mi, że to było niesamowite, iż mając te naście lat, robiłem to przez cztery czy nawet pięć lat bez efektu i mimo wszystko nie odpuszczałem. Też mi się dziś wydaje, że to jest dość niezwykłe, ale dla mnie to dowód, że to nie mogło wychodzić tylko ode mnie. Gdyby było ode mnie, dawno bym to zostawił.

FRAGMENT KSIĄŻKI "Znam Kościół, który żyje". CAŁOŚĆ DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!

CZYTAJ DALEJ

Uroczystości odpustowe w Czerwieńsku

2024-04-24 10:54

[ TEMATY ]

Czerwieńsk

parafia św. Wojciecha

Waldemar Napora

Po zakończonej Eucharystii wokół kościoła parafialnego przeszła uroczysta procesja z relikwiami św. Wojciecha

Po zakończonej Eucharystii wokół kościoła parafialnego przeszła uroczysta procesja z relikwiami św. Wojciecha

Parafianie z Czerwieńska 23 kwietnia przeżywali odpust ku czci św. Wojciecha.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję