Tegoroczna edycja Olimpiady odbyła się pod hasłem „Kim jestem? Chrześcijańskie spojrzenie na człowieka” i ze względu na trwającą pandemię uczestnicy wzięli udział on-line. W przeprowadzonym 2 marca br. II etapie konkursu udział wzięło 29 uczestników z 13 szkół ponadpodstawowych naszej diecezji, zakwalifikowanych na podstawie eliminacji, które odbyły się 2 grudnia zeszłego roku. W Świdnicy Olimpiada Teologii Katolickiej została zorganizowana po raz siedemnasty. Komisja Diecezjalna, której przewodniczył ks. prał. Marek Korgul, po sprawdzeniu prac i podliczeniu punktów, zakwalifikowała na etap ogólnopolski dwie olimpijki: Nelę WALENDZIK z I LO w Wałbrzychu oraz Karolinę FAŁAT z I LO w Świdnicy. To te dwie uczennice będą reprezentować naszą diecezją na finale ogólnopolskim, który zaplanowano w dniach 8-10 kwietnia w Poznaniu.
5 miejsce GAWRON Kacper i RUNKE Kasjan z Wałbrzycha,
7 miejsce BIŃCZYK Tymoteusz z Wałbrzycha
9 miejsce KURNIK Patryk ze Świdnicy, IWAŃSKA Wiktoria z Bielawy, JURASZEK Adam z Dzierżoniowa, ŚLEBIODA Maja z Wałbrzycha, BIELECKA Maria i KANIA Alicja ze Świdnicy.
W piątek 12 marca laureaci odebrali z rąk ks. dyrektora pamiątkowe dyplomy i nagrody.
2021-03-12 19:19
Ocena:+10Podziel się:
Reklama
Wybrane dla Ciebie
Wystartowała XXXIV edycja Olimpiady Teologii Katolickiej
Etapem szkolnym rozpoczęła się XXXIV Edycja Ogólnopolskiej Olimpiady Teologii Katolickiej. Uczniowie szkół ponadpodstawowych w tym roku mierzą się z Katolicką Nauką Społeczną.
Olimpiada, będąca jedną z największych rywalizacji przedmiotowych w Polsce, co roku przyciąga kilka tysięcy uczestników, oferując im szansę na pogłębienie wiedzy religijnej i teologicznej. W bieżącym szkolnym głównym organizatorem Olimpiady jest Wydział Katechetyczny Kurii Diecezji Radomskiej oraz Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie.
W święto Ofiarowania Pańskiego, zwane u nas świętem Matki Bożej Gromnicznej, mniej ludzi niż niegdyś przychodzi do naszych kościołów, by poświęcić świece. Do niedawna przychodziło więcej. Świece wykonane z pszczelego wosku, zwane gromnicami, były ze czcią przechowywane w każdym domu i często zapalane – wówczas, kiedy nadciągały gwałtowne burze, gradowe nawałnice, wybuchały pożary, groziła powódź, a także w chwili odchodzenia bliskich do wieczności. Były one znakiem obecności mocy Chrystusa – symbolem Światłości, w której blasku widziało się wszystko oczyma wiary.
Wprawdzie wilki zagrażające ludzkim sadybom zostały wytrzebione, ale na ich miejsce pojawiły się inne zagrożenia. Dziś trzeba prosić Matkę Bożą Gromniczną, by broniła przed zalewem przemocy i erotyzacji płynących z ekranów telewizyjnych i kolorowych magazynów, przed napastliwością sekt, przed obojętnością na los bliźnich, przed samotnością, przed powiększającą się falą ubóstwa, przed zachłannością, przed bezdomnością i bezrobociem, przed uleganiem nałogom pijaństwa, narkomanii, przed zamazywaniem granic między grzechem a cnotą, przed zamętem sumień.
Sejmowa komisja śledcza do spraw Pegasusa, formalnie powołana „do zbadania legalności, prawidłowości oraz celowości czynności operacyjno-rozpoznawczych podejmowanych m.in. z wykorzystaniem oprogramowania Pegasus przez członków Rady Ministrów, służby specjalne, Policję, organy kontroli skarbowej oraz celno-skarbowej, organy powołane do ścigania przestępstw i prokuraturę w okresie od dnia 16 listopada 2015 r. do dnia 20 listopada 2023 r.” łączy Polaków. W dość specyficzny sposób, bo w krytycznej ocenie jej działań.
Z jednej strony zwolennicy władzy z rosnącą wściekłością obserwują jak politycy opozycji ośmieszają jej prace, najzagorzalsi wyznawcy rzucają gromy, że adwersarze nie siedzą w więzieniach, a przeciwnicy, czy sceptycznie nastawieni do rządu obywatele płaczą ze śmiechu widząc co członkowie komisji śledczej wyprawiają. W tym wszystkim oczywiście giną resztki przekonania, że chodzi o coś poważnego, a fakty w ogóle mało kogo obchodzą, bo to, że minister sprawiedliwości Adam Bodnar publicznie już ogłosił, że nie zna przypadków nielegalnego użycia Pegasusa, a Trybunał Konstytucyjny już 10 września 2024 r. orzekł, że komisja działa nielegalnie, więc powinna formalnie już dawno zakończyć swoją pracę – w żaden sposób nie przeszkadza czy to politykom władzy, czy warszawskim sędziom oraz służbom podległym rządowi, dalej „grać” w kotka i myszkę.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.